damios Opublikowano 24 Kwietnia 2004 Udostępnij Opublikowano 24 Kwietnia 2004 Po powrocie z wycieczki udalem sie na przejazdzke swoim sprzetem ( DR 125). Zrobilem raptem 20 km i wracalem do domu przed domem zaczelem hamowac az tu nagle patrze cos polecialo z mojego motocykla w bok i stracilem heble. Cudem wyhamowalem (noznym) i dobrze, ze nie stal przede mna zaden samochod. Po ogledzinach okazalo sie, ze to co mi odpadlo to okladzina z klocka hamulcowego. Nit trzymajacy ja puscil. Nie wiem jakim cudem moglo sie to stac bo klocki byly firmy Nissin i byly dosc nowe. Pamietajcie wiec, ze na drodze mozecie sie spodziewac wielu niespodzianek. Pozdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator Dominik Szymański Opublikowano 24 Kwietnia 2004 Administrator Udostępnij Opublikowano 24 Kwietnia 2004 Specjalna spinka trzyma bolec, któryz z kolei trzyma klocki hamulcowe w zacisku.Ja mam patent - trytkami spinam bolec w zacisku, bo spinkom nie można ufać. Od czasu, gdy na jednym z bardzo długich podjazdów w górach jakaś gałąź ściągnęła mi spinkę i wyrwała bolec, po czym wypadły oba klocki, stosuję ten patent. Juz pisałem na forum, że to była jedna z moich najdłuższych jazd w życiu - jakieś 20 km w górach bez przedniego hamulca. Szok, adrenalina negatywna = stres. pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adam87 Opublikowano 24 Kwietnia 2004 Udostępnij Opublikowano 24 Kwietnia 2004 Specjalna spinka trzyma bolec, któryz z kolei trzyma klocki hamulcowe w zacisku. Nie wiesz moze czy mozna dostac taki bolec? Moj jest w jednym miejscu strasznie wyrobiony, albo spiłowany przez co klocek krzywo siedzi w zacisku, w sumie drobiazg, ale nierownomiernie klocek sie zużywa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.