Skocz do zawartości

Problem z VN 1600 Classic


Davidov
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich

Mam problem z Vulcanem 1600 Classic '07. Kupiony nowy w polskim salonie, przebieg 4000km. Wszystko było ok do momentu gdy założyłem wydech Roadburner ROAD PRO W/SLT 3". Na postoju od połowy zakresu manetki silnik zaczyna lekko przerywać i zaczyna strzelać z tłumików, więcej gazu wystrzały zanikają natomiast obroty jeszcze bardziej falują. Zgodnie z opiniami na różnych forach zmieniłem filtr powietrza na stożkowy K&N, założyłem PowerCommandera III ale nie przyniosło to żadnego efektu (testowałem na prawie wszystkich dostępnych mapach). Nie jestem mechanikiem i na tym moje pomysły się skończyły, a w ASO zbytnio moim problemem się nie przejęli. Dla mnie wygląda to na problem zbyt małej ilość paliwa (wtrysk nie wydala ?). Może ktoś spotkał się z takim zachowaniem silnika albo przynajmniej wie gdzie można zestroić PC.

 

W czasie jazdy ciężko mi stwierdzić czy obroty falują, bo nie mam obrotomierza, a tak ze słuchu to wydech zagłusza wszystko. W każdym razie nie szarpie motorem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko było ok do momentu gdy założyłem wydech Roadburner ROAD PRO W/SLT 3". Na postoju od połowy zakresu manetki silnik zaczyna lekko przerywać i zaczyna strzelać z tłumików, więcej gazu wystrzały zanikają natomiast obroty jeszcze bardziej falują. Zgodnie z opiniami na różnych forach zmieniłem filtr powietrza na stożkowy K&N, założyłem PowerCommandera III ale nie przyniosło to żadnego efektu (testowałem na prawie wszystkich dostępnych mapach).

 

Witaj, a próbowałeś wrócić do poprzedniej konfiguracji wydechów?

Cóż, zabawy z PCIII i mapami to nielekki temat, ale wg mojego skromnego rozeznania - musisz dopasować mapę do sprzętu. Może się okazać, że to nie będzie mapa uwzględniająca roadburnery, a np. VH'sy. Zajrzyj proszę na forum VTX-ów, Panowie tam częściej korzystają z PCIII i może podpowiedzą coś, co przeoczyłeś...

 

Zapraszam na www.vulcaneria.pl - może tam ci pomogą lepiej niż ja.

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich

Mam problem z Vulcanem 1600 Classic '07. Kupiony nowy w polskim salonie, przebieg 4000km. Wszystko było ok do momentu gdy założyłem wydech Roadburner ROAD PRO W/SLT 3". Na postoju od połowy zakresu manetki silnik zaczyna lekko przerywać i zaczyna strzelać z tłumików, więcej gazu wystrzały zanikają natomiast obroty jeszcze bardziej falują. Zgodnie z opiniami na różnych forach zmieniłem filtr powietrza na stożkowy K&N, założyłem PowerCommandera III ale nie przyniosło to żadnego efektu (testowałem na prawie wszystkich dostępnych mapach). Nie jestem mechanikiem i na tym moje pomysły się skończyły, a w ASO zbytnio moim problemem się nie przejęli. Dla mnie wygląda to na problem zbyt małej ilość paliwa (wtrysk nie wydala ?). Może ktoś spotkał się z takim zachowaniem silnika albo przynajmniej wie gdzie można zestroić PC.

 

W czasie jazdy ciężko mi stwierdzić czy obroty falują, bo nie mam obrotomierza, a tak ze słuchu to wydech zagłusza wszystko. W każdym razie nie szarpie motorem.

 

 

Witaj

Gadałem kiedys z kolesiem miał vn 1600 i tez problemy z falowaniem przy pustych wydechach jezdził po serwisach i nic nie mogli poradzic i zostało mu sie przyzwyczajic sprubój moze troche przytłumic wydechy mozna to zrobic (dla sprawdzenia) wsadzając siatkę metalową do mycia naczyń

ja wtedy ujezdzałem nomada 1500 na pusciakach i nie miałem problemów tyle ze inny układ wydechów no i na gazniku

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...

 

 

Witaj

Gadałem kiedys z kolesiem miał vn 1600 i tez problemy z falowaniem przy pustych wydechach jezdził po serwisach i nic nie mogli poradzic i zostało mu sie przyzwyczajic sprubój moze troche przytłumic wydechy mozna to zrobic (dla sprawdzenia) wsadzając siatkę metalową do mycia naczyń

ja wtedy ujezdzałem nomada 1500 na pusciakach i nie miałem problemów tyle ze inny układ wydechów no i na gazniku

 

pozdrawiam

 

Siatka nie pomaga

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę stary temacik ale.... Próbowałeś jazdy z poprzednim filtrem powietrza?

MotorcycleStorehouse Dealer.

Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla!

 

Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj,

Osobiscie również jeżdzę Vn -em 1600 w classicu, tyle że ubranym i przerobiionym na Nomada, miałem podobny problem gdy zmieniłem wydechy na puste Cobry. Na moj gust jedyną rzeczą która może ci pomóc, jest extra regulacvja zapłonu i wtrysku. Przy pustych wydechach nna cylindrach brakuje komputerowo sterowanej kopresji. przypominam że w porónaniu do starszego Vulcana 1500 Kawa wydłużyła skok tłoka o prawie 5 cm.Komputer łapie brak komprechy na cylindrze i traci stabilną pracę. Albo musisz odrobine przytłumić wydechy. Albo regulacja, i to w serwisie z prawdziwego zdarzenia...

Pozdro

szutu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj,

Osobiscie również jeżdzę Vn -em 1600 w classicu, tyle że ubranym i przerobiionym na Nomada, miałem podobny problem gdy zmieniłem wydechy na puste Cobry. Na moj gust jedyną rzeczą która może ci pomóc, jest extra regulacvja zapłonu i wtrysku. Przy pustych wydechach nna cylindrach brakuje komputerowo sterowanej kopresji. przypominam że w porónaniu do starszego Vulcana 1500 Kawa wydłużyła skok tłoka o prawie 5 cm.Komputer łapie brak komprechy na cylindrze i traci stabilną pracę. Albo musisz odrobine przytłumić wydechy. Albo regulacja, i to w serwisie z prawdziwego zdarzenia...

Pozdro

szutu

 

No to niezłego potwora zrobiło kawasaki, powiększenie skoku tłoka o 5 cm to już nie przelewki. Rozwiń proszę temat tej komputerowo sterowanej kompresji, bo zaciekawiło mnie to.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

I prostuję czeski błąd, nie chodzi o komputerowe sterowanie kompresją ale o komputerową regulację zapłonu i wtrysku. Można bowiem powalczyć przy zmainie mieszanki aby poprawić brak stabilności obrotów. Jeszcze raz sorrki za przejęzyczenie.

Co do kwestji potworów, to może i dla niektórych producentów motocykli to i monster, i szczyt możliwości, dla kawasaki vn 1600, w dowolnej wersji mean streak, nomad , czy classic to zaledwie średniak. Dodam tylko że wcale nie największy w klasie VN 1700 voyager również kawasaki podskoczył od starszego braciszka 1600 o blisko 10 Nm, i ma jakies 135 w momencie, jeśli się pomylsiłem to mnie sprostuj.

Pozdro

szutu.

Natomiast moje pytanie brzmi czy zagadzasz się ze mną że przytłumienie pustych wydechów może pomóc?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do kwestji potworów, to może i dla niektórych producentów motocykli to i monster, i szczyt możliwości, dla kawasaki vn 1600, w dowolnej wersji mean streak, nomad , czy classic to zaledwie średniak. Dodam tylko że wcale nie największy w klasie VN 1700 voyager również kawasaki podskoczył od starszego braciszka 1600 o blisko 10 Nm, i ma jakies 135 w momencie, jeśli się pomylsiłem to mnie sprostuj.

 

Natomiast moje pytanie brzmi czy zagadzasz się ze mną że przytłumienie pustych wydechów może pomóc?

 

O potworach mówiłem w kontekście zwiększenia skoku tłoka o 5 cm, czyli o prawie 50% w stosunku do vn 1500, co jest bzdurą, bo zwiększono o 5 ale milimetrów.

 

Zmiana charakterystyki układu wydechowego w stronę oryginalnego jak najbardziej może pomóc, może nawet uda się wrócić w zakres samoadaptacji ECU.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

W te słowa, słaby dzień był z tą kompresją cm zamiast mm... i takie tam, ale do rzeczy.

Temat stary jak świat, ale komu nie zależy na tym aby jego sprzęt nie odzywał się w stylu starego dobrego potato.

Ja na ten przykład, nie zamierzałem odpuśić i na pustych Cobrach poszedłem w regulacje mieszanki, w miarę się udało. Zdarza się że bez jakichkolwiek objawów na postoju zgaśnie, no i faktem jest że spożycie też mu wzrosło, ale czego się nie robi.

Pozdrawiam,

szutu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

Witam ponownie

Przepraszam za tak późną odpowiedź ale problemu w dalszym ciągu nie rozwiązałem do końca. Co prawda byłem u paru mechaników ale rozkładali ręce m.in w ASO tak jak pisałem wcześniej. Na koniec postanowiłem jechać do serwisu gdzie zakładają inne wydechy, regulują itd. Sprawdzili motocykl na hamowni i okazało się, że wszystko gra. Wyszło 70KM i 130Nm, wykres mocy wyszedł idealny, bez dziur i innych odchyleń. Zwróciłem im uwagę na to falowanie i tylko uśmiechnęli się i uświadomili mnie, że to normalne odcięcie zapłonu i wszystko gra, nie martwić się tylko jeździć. Prawie jestem pewien, że na seryjnych wydechach nie było tego słychać, a przynajmniej nie na takim zakresie (chodzi o położenie manetki). Nie wiem co mam o tym dalej myśleć ale tak jak pisałem w czasie jazdy nic się nie dzieje niepokojącego więc na razie jeżdżę, może się silnik nie rozleci :)

 

Pozdrawiam i dziękuję za odpowiedzi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a próbowałeś założyć oryginalne wydechy i sprawdzić jak w takiej konfiguracji sprawdza się moto?

Mapy do PCIII wgrałeś odpowiednie do swoich wydechów??

 

Zawsze zmieniając wydechy na akcesoryjne trzeba się liczyć ze zmianą pracy silnika.

veni , vidi .... i oczom nie wierzę

 

Vulcaneria.pl

 

DajęMuNaZimnym i smażę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...