ElViajero Opublikowano 28 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 28 Czerwca 2010 Widzisz są takie wynalazki jak BMW (a i to nie wszystkie modele) co się nie prostują ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JareG Opublikowano 28 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 28 Czerwca 2010 Dotąd myślałem,że każde moto prostuje się przy hamowaniu w łuku... Tez bylem zdziwiony, gdy pierwszy raz hamowalem :icon_mrgreen: W ogole prowadzenie BMW (z zawiecha Telelever i Paralever) to bajka, polecam. Cytuj Pozdrawiam, JarekChwilowo ino K1200RS Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fantom Opublikowano 28 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 28 Czerwca 2010 Normalnie. Hamujesz takim jak na prostej :) Przykladowo BMW ma takie zawieszenie, ktore podczas hamowania nie nurkuje, nie prostuje w zakrecie etc. I jeszcze pewnie nie zmiejsza mu się prześwit? Dobry żart w poniedziałek rano jest dobry. :flesje: Uprzedzając szydercze pytania - nie, nie jeździłem z teleleverem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JareG Opublikowano 28 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 28 Czerwca 2010 I jeszcze pewnie nie zmiejsza mu się prześwit? Zmniejsza sie, ale rownomiernie - cale moto przysiada (hamulce sa zintegrowane czy jak to sie tam zwie - hamuje sie jednoczesnie obydwoma wciskajac klamke) Uprzedzając szydercze pytania - nie, nie jeździłem z teleleverem. Bedziesz mial okazje, pojezdzij :) Cytuj Pozdrawiam, JarekChwilowo ino K1200RS Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
przemo46 Opublikowano 28 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 28 Czerwca 2010 Widzisz są takie wynalazki jak BMW (a i to nie wszystkie modele) co się nie prostują ... Ja to mam prostą jak budowa cepa maszynę, a prostowanie przy hamowaniu kojarzyłem przede wszystkim z przesunięciem styku opony z podłożem,Bmw nigdy nie jeździłem i nie dane mi było tego doświadczyć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fantom Opublikowano 28 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 28 Czerwca 2010 JareG, czyli przy hamowaniu w łuku z teleleverem nie jest potrzebna żadna dodatkowa siła na wewnętrznej manetce żeby zachować dotychczasowy tor jazdy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
luckyluck Opublikowano 28 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 28 Czerwca 2010 Jak się nie umie to się nie bawi biegami w winklu. Silniki widlaste są zdradliwe w tej sytuacji. Czasami zdarza mi się potrzeba redukcji w winklu, nic strasznego w tym nie ma. Kwestia wyczucia i płynności. Redukcja i ogień z połowy winkla to świetna zabawa. :biggrin: Czasem tak jest że lecisz przez winkiel, nagle powstaje potrzeba nagłego hamowania i ominięcia przeszkody, okazuje się że masz za wysoki bieg, wtedy redukcja i lecisz dalej. Albo jak źle ocenisz winkiel, wejdziesz za wolno na niskich obrotach, okazuje się że winkiel jest bardzo ładny, wtedy też redukcja i ogień. :buttrock: Święte słowa qurim tym bardziej że hamując silnikiem potrafi zapiszczeć oponka :biggrin: , a w zakręcie robię to bardzo płynnie :biggrin: Nie raz się zdziwiłem ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JareG Opublikowano 28 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 28 Czerwca 2010 (edytowane) JareG, czyli przy hamowaniu w łuku z teleleverem nie jest potrzebna żadna dodatkowa siła na wewnętrznej manetce żeby zachować dotychczasowy tor jazdy? Jezdze cegla, a to ciezka maszyna. I nigdy do tej pory w zakrecie nie musialem jakos mocno hamowac. Ad rem: Hamujac normalnie, nie musialem zadnych operacji przeciwskretowych robic - po prostu hamowalem nie zastanawiajac sie nad tym :) Wrecz mam takie wrazenie czasami, ze sie wywale na strone, na ktora jestem pochylony.. Tak to wyglada z p-ktu widzenia szarego uzytkownika. Na pewno zupelnie inaczej mi sie hamuje Afryka, ktora ma zwykle zawieszenie - i tam kontry na kierownicy sa czeste. Edytowane 28 Czerwca 2010 przez JareG Cytuj Pozdrawiam, JarekChwilowo ino K1200RS Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fantom Opublikowano 28 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 28 Czerwca 2010 Ad rem: Hamujac normalnie, nie musialem zadnych operacji przeciwskretowych robic - po prostu hamowalem nie zastanawiajac sie nad tym :) W takim razie się zastanów, może spróbuj na jakiejś przejażdżce zahamować w zakręcie i daj znać. Pytałem nie o to czy telelever nurkuje, bo skoro zwiększa się ślad, a nie zmniejsza jak przy zwykłym widelcu, to jest oczywiste że efekt nurkowania jest mniejszy. Ale jak ktoś pisze, że motocykl który ma dwa koła nie prostuje się w przy hamowaniu w zakręcie jeździ bez świadomości i powinien powstrzymać się od pisania w dziale nauka jazdy, bo robi mniej świadomym czytelnikom więcej szkody niż pożytku. Z pozdrowieniem dla wszystkich bajkopisarzy :crossy: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ElViajero Opublikowano 28 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 28 Czerwca 2010 Panowie Z BMW ma się tak, że niektóre modele mają specyficzne przednie zawieszenie i to powoduje brak efektu prostującego pod czas hamowania. Każdy inny BMW co ma dwie lagi jak normalny moto ma ten efekt na bank. Pozdrawiam Artur Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JareG Opublikowano 28 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 28 Czerwca 2010 (..) Z pozdrowieniem dla wszystkich bajkopisarzy :crossy: Nie jezdziles takim sprzetem, ale krytykowac go potrafisz. Ja jezdze dwoma roznymi sprzetami, czesto jednego dnia/naprzemiennie, i widze wyrazna roznice.. zapewne mi sie wydaje :icon_mrgreen: Na logike skoro jest prostowanie podczas hamowania w pochyle w/na Afryce, to i powinienem je zauwazyc w BMW.. BTW: Opisalem swoje wrazenia/obserwacje jako zwyklego uzytkownika, i tyle. Ponizej kilka slow o zawieszeniu BMW. (..) Modele K 1200 S, K 1200 R i K 1200 R Sport z zawieszeniem przednim BMW Motorrad Duolever łączą w sobie cechy, które dotąd uchodziły za wzajemnie wykluczające się. Te cechy to: znakomita stabilność kierunkowa przy dużych prędkościach, wyśmienita sterowność, precyzyjne wyczucie kierownicy i stabilna kierunkowo reakcja hamulców przy każdej prędkości. Zrodlo: http://www.bmw-motorrad.pl/Technologia/Pod...e/Duolever.html Cytuj Pozdrawiam, JarekChwilowo ino K1200RS Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jeszua Opublikowano 28 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 28 Czerwca 2010 JareG, Twoja cegła nie ma jeszcze duolevera, tylko telelever ;) co nie zmienia faktu, że stabilności (mam to samo zawieszenie u siebie w kanapie) nie mam nic do zarzucenia. czy jest jakiś moment prostujący? może i jest, nie będę się sprzeczał bo żaden ze mnie autorytet w tym względzie, ale w porównaniu ze sztućca... znaczy klasycznymi widelcami niespecjalnie daje się odczuć jsz Cytuj „Warunkiem istnienia dyktatury jest ciemnota tłumu, dlatego dyktatorzy bardzo o nią dbają, zawsze ją kultywują.” [R. Kapuściński] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JareG Opublikowano 28 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 28 Czerwca 2010 JareG, Twoja cegła nie ma jeszcze duolevera, tylko telelever ;) Wiem, ale duo to rozwiniecie tematu, ktory dziala juz w tele.. no i chodzilo mi o to slowo pisane, ktore wytluscilem. (..) ale w porównaniu ze sztućca... znaczy klasycznymi widelcami niespecjalnie daje się odczuć No wlasnie o to mi chodzi - ja tym jezdze, nie prowadze badan zjawisk fizycznych. Organoleptycznie zbadalem za to, ze jest znaczna roznica pomiedzy zwyklym zawieszeniem a tele.. i w hamulcach :icon_mrgreen: Cytuj Pozdrawiam, JarekChwilowo ino K1200RS Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fantom Opublikowano 28 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 28 Czerwca 2010 precyzyjne wyczucie kierownicy i stabilna kierunkowo reakcja hamulców przy każdej prędkości. stabilności (mam to samo zawieszenie u siebie w kanapie) nie mam nic do zarzucenia. Panowie, ależ ja wierzę wam na słowo, że te wasze zawieszenia są tak stabilne w prowadzeniu jak najwierniejsza z żon w uczuciach. Ale jeśli się te sprzęty w ogóle nie prostują w hamowaniu przodem w zakręcie to rządzi nimi inna niż ziemska fizyka. Tak mi to tłumaczyli mądrzejsi ode mnie i dlatego tak uważam, ale chętnie poczytam inne tłumaczenia. Ale stabilność i nurkowanie na razie zostawmy, bo to inne zjawisko. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JareG Opublikowano 28 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 28 Czerwca 2010 (..) Ale jeśli się te sprzęty w ogóle nie prostują w hamowaniu przodem w zakręcie to rządzi nimi inna niż ziemska fizyka. Roznica pomiedzy tele a widelcem w interesujacym nas temacie jest duza, przez duze D. Zaobserwowalem :icon_mrgreen: Ale stabilność i nurkowanie na razie zostawmy, bo to inne zjawisko. Pisali tam o stabilnosci kierunkowej. Jesli moto w zakrecie sie prostuje, to zmienia kierunek jazdy.. wiec w przypadku BMW albo prostowania nie ma, albo jest na tyle male, ze nie zmienia kierunku/toru jazdy. Tak ja to rozumiem. Ale chetnie poczytam jakiegos fachowca, ktory jezdzil z takim zawieszeniem :lalag: Cytuj Pozdrawiam, JarekChwilowo ino K1200RS Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.