Zakręty, jak trzymać stopę/ kolano

[ajriszkofi]

Karwa, ja na cargo 80 km/h przejeżdzałem i czułem sie jak mistrz świata-ale dobrze wiedzieć gdzie jest poprzeczka....

kivi, 80 to ja GSem przejeżdżam i jak mistrz świata się nie czuję :bigrazz:

Biegu niestety w trakcie nie zmienię...

 

Jeszcze kwestia pozostaje, w którym momencie patrzysz na zegary...

[Bajaos]

A jak się na drodze spotka krawężnik ?? Tak jak tutaj ?? To czy kolano jest potrzebne ??

 

 

:D

[kivi]

kivi, 80 to ja GSem przejeżdżam i jak mistrz świata się nie czuję :bigrazz:

Biegu niestety w trakcie nie zmienię...

 

Jeszcze kwestia pozostaje, w którym momencie patrzysz na zegary...

Jestem pełen podziwu. Może bym pojechał szybciej, ale za dużo trzeba się wracać coby jeszcze raz spróbować, więc podchodzę tam incydentalnie, poza tym ruch spory i ktoś zazwyczaj blokuje bo kogoś dogonię.

 

[ajriszkofi]

P.s Pani Ajriszkofi, Pani jest po różnych doszkalaniach.

Albo po prostu postanowiłam przejść naukę jazdy motocyklem "po bożemu" od słabego GSa.

Między innymi po to, żeby się na litrze nie kompromitować 80km/h ;)

 

kivi - tak żartuję sobie tylko złośliwie. Yuby chyba nieco ściemnia z tym 120...

Na cargo jest jeden dobry patent - przejeżdżać na czerwonym ;]

Edytowane 18 Czerwca 2010 przez ajriszkofi

[kivi]

Zauważam-ale nie czuję się jakoś wybitnie skompromitowany ale miło mi słyszec , że sa zdecydowanie lepsi ode mnie

-odbije sobie na najlbliższej prostej jak ostatni pętak:)

[Tobik]

A jak się na drodze spotka krawężnik ?? Tak jak tutaj ?? To czy kolano jest potrzebne ??

 

 

:D

 

Należy wyminąć krawężnik :biggrin:

 

[kivi]

W sumie racja-ale wolałbym z kimś kto umie-bo powielanie błędów raczej do niczego nie prowadzi.

[PrzemekB]

Tak miałem w Bieszczadach kilka razy, Ja prostowałem i albo w krzaki, albo w przepaść,.... :bigrazz:

Przepaść? Tobie się chyba krainy pomyliły :biggrin:

kivi, 80 to ja GSem przejeżdżam i jak mistrz świata się nie czuję :bigrazz:

padłem :biggrin: :lalag:

 

[Techniacz]

To jaka jest ta teoria na temat cypków ? ;p Rozumiem, że darcie podnóżkami => zła pozycja. I że da się w mniejszym pochyleniu, z tą sama prędkością przelecieć, jednak nie drąc nimi.

Tak teoretycznie :

- przed zakrętem dupa do tyłu, żeby mieć miejsce na wciśnięcie pięści między jajka, a bak

- stopa wewnętrzna do tyłu i w stronę moto czubkiem buta

- zakręt zaczynamy przechylając barki w stronę zakrętu razem z głową

- następnie skręcamy biodra w kierunku zakrętu, wyginamy kolano do wewnątrz

- i dalej, zsuwamy tyłek z moto w dół ?

Jednocześnie ma być tak, że gdybyśmy puścili kierownicę, to mamy nie spaść z moto ? O czymś zapomniałem (o czymś nie wiem), albo coś przekręciłem ?

 

Pzdr

[kivi]

Musisz sie cofnąć do GS-a i wszystko stanie się łatwiejsze, lepsze i znacznie szybsze.

[Tobik]

Ja myśle,ze trzeba więcej praktyki :wink:

[ajriszkofi]

 

- stopa wewnętrzna do tyłu i w stronę moto czubkiem buta

 

Pzdr

Nie nie, nie czubek buta do moto, tylko pięta do moto, śródstopie na podnóżku.

[slusar_o2]

Ale winkle konkretne. :bigrazz:

to droga z Istebnej, dokładnie jeden zakręt w górę nakręciłem moje próby z pierwszego posta. masakra.

[Techniacz]

Musisz sie cofnąć do GS-a i wszystko stanie się łatwiejsze, lepsze i znacznie szybsze.

Nie dzięki ;p

Musisz jeszcze sobie odpowiedzieć na jedno pytanie, czy chce zamknąć tylną oponę, czy przytrzeć kolanem.

W chwili obecnej to drugie. Poza tym nie byłbym sobą, gdybym nie spytał jakie będą różnice między pierwszym a drugim ?

Ja myśle,ze trzeba więcej praktyki :wink:

To swoją drogą, ale przy ćwiczeniu lepiej jak już ktoś wspomniał, choć w miarę poprawnie starać się to robić. A ćwiczenie = więcej praktyki.

Nie nie, nie czubek buta do moto, tylko pięta do moto, śródstopie na podnóżku.

Hmm, to wtedy będę tarł ślizgiem buta o asfalt ?

 

Pzdr

Edytowane 19 Czerwca 2010 przez Techniacz

[ajriszkofi]

 

Hmm, to wtedy będę tarł ślizgiem buta o asfalt ?

 

Pzdr

Pytasz, czy twierdzisz?

Jak będziesz dobrze siedział, to kolano będzie niżej niż czubek stopy.

 

A różnica między zamknięciem opony i przytarciem kolana jest taka, że można zrobić jedno, nie robiąc drugiego :bigrazz: