Kamsel Opublikowano 3 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca 2010 Wiem, wiem jest temat "moto po powodzi" Jednak po przeczytaniu go nie jestem pewnien co zrobic, utopiłem klx, do silnika dostała się woda lecz nie duża ilość w kadym bądź razie olej jest szary. Spuściłem na razie olej, i wyciągnąłem filtr powietrza. Co robic? Moto w wodzie było kilkanaście sekund. W cylndrze nie ma wody. Wiadomo że wypłukać silnik jakimś olejem i wyczyścić gaźnik. Ktoś poradzi co tu działać? Cytuj motorynka -> aprilia pegaso 125 '98 -> kawasaki klx 250 '94 -> ktm exc 300 '01 -> sx 125 '06 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lionix Opublikowano 3 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca 2010 (edytowane) Ja bym zrobił to co piszesz i nic więcej. :) wymiana oleju z 7 razy i wsio, jak do cylindra nie dostała się woda to nie wiem czym sie przejmujesz :D Edytowane 3 Czerwca 2010 przez lionix Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Guzio Opublikowano 3 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca 2010 W terenie jak Ci się tak stanie to bierzesz stawiasz motor na kierownicy i siodle i czekasz aż woda wyleci. Było już trochę takich tematów o tym co robić po zatopieniu. Wiem ze enduro master pisał a tez ma 4t ze właśnie w taki sposób obraca motor przekopie go pare razy i jazda dalej.. W 2t zrobiłem tak samo jak już motor złapał to jeździł. Tyle pomocy z mojej strony pzdr Oczywiscie pare razy zmienic olej :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kamsel Opublikowano 3 Czerwca 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca 2010 (edytowane) Przyciągnąłem kawe katem na chate, nie chciałełm odpalać jej z takim syfem w silniku i mokrym fitrem powietrza. Ogólnie w airboxie było troche błota. Ps. Można moto odpalać z mokrym filtrem? Chyba nie? Edytowane 3 Czerwca 2010 przez Kamsel Cytuj motorynka -> aprilia pegaso 125 '98 -> kawasaki klx 250 '94 -> ktm exc 300 '01 -> sx 125 '06 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rispekt Opublikowano 4 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 4 Czerwca 2010 Nie radzę. Umyj filtr, wysusz i nasącz jak się należy. Olej wymień kilka razy. Ja lałem jakąś taniochę, odpalałem, czekałem trochę i następny. Jeśli silnik będzie się dąsać zajrzysz do gaźnika, narazie proponuję zostać tylko przy zmianie oliwy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
siwydr Opublikowano 14 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Czerwca 2010 Po za wymianą oleju i czyszczeniu gaźnika porozłączałbym elekrtonike i przedmuchałbym wszystkie kości stykowe sprężonym powietrzem. Kolega YZ125 wpadł w rzeczkę i w ten sposób spalił moduł zapłonu. Cytuj W uszach szum w oczach łzy na liczniku tylko 3 http://www.bikepics.com/members/siwydr/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kamsel Opublikowano 16 Czerwca 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Czerwca 2010 Po za wymianą oleju i czyszczeniu gaźnika porozłączałbym elekrtonike i przedmuchałbym wszystkie kości stykowe sprężonym powietrzem. Kolega YZ125 wpadł w rzeczkę i w ten sposób spalił moduł zapłonu. Mam specjalny prepaarat w spreju do styków. Zapsikam tym. Cytuj motorynka -> aprilia pegaso 125 '98 -> kawasaki klx 250 '94 -> ktm exc 300 '01 -> sx 125 '06 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.