VinAlucard Opublikowano 24 Maja 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Maja 2010 (edytowane) No moto samo się postawiło do pionu po naciśnięciu hamulców. : X Hamowałem awaryjnie - oboma hamulcami, ale w panice dobiłem przedni za mocno. :banghead: BTW. I tak tą taśmę zerwało moto w locie. :icon_mrgreen: Edytowane 24 Maja 2010 przez VinAlucard Cytuj "Generalnie rzecz biorąc, zdejmuję linkę tylko w niedzielę jak idę do kościoła..." Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PeKaWu Opublikowano 24 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 24 Maja 2010 No i co z tego? Wolisz uślizg przedniego koła czy tylnego? Przód oczywiście jest zasadniczym hamulcem prawie we wszystkich motocyklach(tak, w rowerach też :icon_razz: ) ale w zakręcie jeśli jest taka potrzeba można dohamowywać tylnym. Co za bzdury. Miales kiedys highside'a? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AntykDT Opublikowano 24 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 24 Maja 2010 Rozwodzicie się nad tym a kolega po prostu spanikował, a że z automatu nie a wgranych odpowiednich reakcji to wyglebił i tyle ;) Trzeba ćwiczyć, żeby nie było takich sytuacji i na przyszłość więcej zimnej krwi - bedzie git ;d pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
YAGO Opublikowano 27 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2010 niema idealnej recepty na na wszytko:) zalezy jakie moto, opony i jaka sytuacja...... ja hamuje w zakrecie oboma cham. a raczej przyhamowuje, naturalnie najlepiej jest odprostowac ale nie zawsze jest na to miejsce, co do rozpoczynania hamowania przodem bo motocykl przysiada, wszytko sie zgadza ale jak przycisniecie pedal tez przysiadzie i w ty momencie dociazenia przedniego kola mozna uzyc przedniego w znacznie pewniejszy sposob, natychmaistowe hamowanie przodem skonczy sie uslizgiem, przerabialem :) ale tu znowu wracamy do moto opon itp :) Cytuj Usługi IT - www.tricori.com Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kacpszak Opublikowano 4 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 4 Czerwca 2010 :notworthy: Z tego co ja wiem to jak jedziemy i kładziemy się w zakręt to nie hamuje się gdy jesteśmy przechyleni na bok. W takmi przypadku najlepszym rozwiazaniem jest wyprostowanie motocykla i wyhamowanie i dalsze połozenie na bok z tego co ja wiem :evil: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qurim Opublikowano 4 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 4 Czerwca 2010 Tak. Najlepszy sposób na hamowanie w winklu to wyprostowanie moto i wtedy heble. Ale nie zawsze da się to zrobić, np. gdy na sasiednim pasie jedzie coś z naprzeciwka to raczej trudno sie zmieścić z tym manewrem. Samo hamowanie w pochyleniu też nie jest złe ale trzeba miec "skill" do tego i robić z wyczuciem. Jakiekolwiek opóźnienie motocykla w pochyle powoduje walenie się w zakręt więc trzeba skontrować balansem. Wiele też zalezy od typu motocykla. Co innego sportem a co innego czoprem. Ja latam kredensem HD Electra i używam tylnego hebla w zakretach prawie zawsze. W hamowaniu go nie uzywam jako hamulca, zawsze tylko przedni ale na wejściu w łuk mam hamulec pod nogą i kontroluję w ten sposób tor jazdy bo taki prosiak wymaga specyficznego sposobu jazdy. Czyli hamowanie przodem, po tym zamiana hamulców przedni na tylny, wejście w łuk na neutralnym gazie i heblu oraz przyspieszanie od apeksu. Kontrola toru jazdy tylnym hamulcem jako że nie mogę odpuścic gazu w pochyleniu bo kredensik się zdenerwuje i pojedzie slalomem ze względu na dość mocne hamowanie silnikiem V2. Niestety nadal się obawiam o zahaczenie podestami o glebę, chyba zmienię je na normalne podnóżki. :icon_evil: Cytuj MotorcycleStorehouse Dealer. Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla! Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.