Skocz do zawartości

Pierwszy szlif tej wiosny


kivi
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Pana Sokoła znam osobiście.

:wink:

 

Yuby kiedy jakiś zlot w okolicach W-wy?? Pytam serio ponieważ jak naprawde znasz miałbyś możliwośc mnie poznać z Panem Wojtkiem Sokołem. Byłbym bardzo wdzięczny :flesje:

To jest mój idol. No chyba ze patrzeć to lubie na Dodzie nie wiem jak Ty :icon_mrgreen: jeśli chodzi ogólnie o muzykę Sokoła ma przekaz, gościu przeszedł bagno i doszedł do czegoś, no podobnie jak ja zresztą mimo młodego mojego wieku...

 

 

 

a ja znam wilka WDZ

 

kivi no zamiast napisać jak tam Twoje samopoczucie to sie zawziąłeś kogo znasz z ekipę nadającej dobry Polski HH.

 

A tak poważnie kivi to powiedz jak sie czujesz po tym wszystkim jak planujesz z powrotem na moto do tej rzeczywistości na Polskie drogi, na których każdy wie jak to jest...

Edytowane przez gizmucik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kivi nie mysl o 2 wyplatach wydanych na kombi tylko o tym, ze dzieki niemu jest ok. Ja rozwalilem moto i tez troche kasy poszlo. Mi nawet moto szkoda nie bylo, bo cieszylem sie, ze ja caly.

Dziwie sie, ze nie chcesz na razie jezdzic, bo ja od poczatku nie moglem sie doczekac kiedy wsiade na moto, ale ja to wariat jestem i czasem dziwie sie, ze ludzie nawet po malych kolizjach autem boja sie pozniej wsiadac.

Wracaj do zdrowia, a pozniej wkskuj na moto i obys mial jak najmniej takich przypadkow.

 

P.s.

Yuby a Pana Leszka K. zwanego Eldo tez znasz, to moze wpadne na jakas wodeczke wtedy do Warszawy ;)

 

Pzdr

Edytowane przez bibor80
baner.jpg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

volvo V70 2,4 kolor srebrny:)

YUBY: pudło!

 

No nie bardzo pudło.Podał 2 najbardziej prawdopodobne odpowiedzi.

 

Sam jestem po glebie i jak się tylko otrzepałem natychmiast zacząłem kombinować jak naprawić i jeździć dalej.Jedyny wniosek to kurs doskonalenia techniki,wymiana tylnych sprężyn na trwalsze,malowanie zima .Oby jak najszybciej na kołach.

Ciuchy kupisz drugie,motor naprawisz .Szkoda jedynie kolana.Mam nadzieję,że nic poważnego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kombinezon na śmieci (dziura)

Ta dziura daje do myślenia. Śmigam w "dżynsach". Nie mogę się jednak przełamać do tych śmierdzących, plastikowych spodni. Muszę ufać swoim umiejętnościom.

 

Plusy "dżynsa"

- spokojniejsza jazda

- słabsze składanie się w winkle (dreszcz mnie przechodzi jak zamykam oponę)

- komfort jazdy - możliwość wyjścia na miasto

 

Minusy "dżynsa"

- dziura w nodze

- starta skóra

 

Plusów więcej jak minusów :icon_razz: :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ja Ci dopisze jeszcze dwa "-". Jeansy potargane i do laski juz w nich nie pojdziesz, zreszta z dziura w nodze zle sie chodzi :)

Teraz musisz kupic i jeany i kombi. :)

 

Pzdr

Edytowane przez bibor80
baner.jpg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ogólnie dodam, że jeszcze jak sie sunąłem po asfalcie to już dumny byłem z siebie że mam na sobie dobry kombinezon-ogólnie polecam pomimo oczywistych minusów-kolana choć sine są w całości, chodzić się da:)

24cefcm.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak umierać to na lansie.

:bigrazz:

następnym razem będę latał w klapkach Kubota z tesco:)

Wybacz, ale mam przeczucie graniczące ze świadomością, że właśnie tenże kombinezon zminimalizował skutki wspomnianego szlifa. Oczywiście szanuję Twoje zdanie, które zdaję się polecać dżiny i T-shirta.

kivi

24cefcm.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a kombi miałeś skórzane :>

 

bo ja gdy szorowałem z ok 80 km/h tyłkiem po asfalcie to zdarłem ... ale spodnie tekstylne (do wywalenia) i trochę kurtkę (na łokciu).

 

myślałem, że kombi skórzane wytrzyma szlif z 40 jaką to rzekomo miałeś :>

 

zaskoczony, że skóra się zdziurowała - na co Ty się wyłożyłeś i jak :>?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mogę się jednak przełamać do tych śmierdzących, plastikowych spodni. Muszę ufać swoim umiejętnościom.

 

Mowisz o tych jakich nabyles dosiadajac Blackbird'a ? :icon_mrgreen: Nie zebym Ci zle zyczyl ale jak sie juz kiedys zdrowo przeszlifujesz to moze nabierzesz jednak zaufania do smierdzacych plastikow.

 

Plusy "dżynsa"

- spokojniejsza jazda

 

Co do spokojniejszych jazd, wytlumaczysz mi jaka jest roznica gdy jadac spokojnie uderzy w Ciebie jakis katamaran ? ? ?

 

Plusów więcej jak minusów :icon_razz: :wink:

 

Skoro mowi to expert ktory po przesiadce z roweru w dwa miesiace opanowal do perfekcji Blackbird'a to,

 

 

 

 

 

 

 

lepiej sie go nie sluchac :icon_mrgreen:

 

:crossy:

Edytowane przez ks-rider
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w zasadzie szkoda mi się go zrobiło-taki przedwojenny dżentelmen:)

 

a oświadczenie napisał piórem wiecznym takim starodawnym pismem z zawijasami,

 

Dobre dobre :)

 

 

 

Oczywiście szanuję Twoje zdanie, które zdaję się polecać dżiny i T-shirta.

 

Nie sądzę :bigrazz: A prawda jest właśnie taka, że lepiej szlifować z lansem niż bez lansu :icon_biggrin: Dopilnuj teraz spraw z ubezpieczeniem, żebyś z odszkodowania kupił sobie też dobre ubranie.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...