Bandit1200 Opublikowano 21 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 21 Maja 2010 Przez przypadek na allegro kupiłem chińskiego skutera o pojemności 150cc z silnikiem GY6. Ale jest problem bo mi się to zupełnie nie podoba a chciałem nim sobie po mieście czy do pracy jeździć. Postanowiłem, że jakoś dopasuję go do siebie. Wszystko to kwestia gustu. Jeżeli chodzi o skutery to podobają mi się tylko skutery retro. Toto co mam jast klonem Hondy Foresign ze zmienionymi lampami z przodu- ogólnie paskuda. - Kolor jest paskudny, ale przecież nie bede go malował , szkoda kasy. - Silnik poddam tuningowi - Zawieszenie muszę usprawnić Wpadłem na pomysł przerobienia go na "styl hawajski", ale jeszcze nigdy nie widziałem na żywo w Polsce czegoś takiego. podam kilka linków do filmów ja youtube z takimi skuterami: http://www.youtube.com/watch?v=XTuzDzP0ijM&feature=related http://www.youtube.com/watch?v=g_oKt3qXPqA&NR=1 Czy ktoś z was robił już jakie przeróbki ze skuterem? Ciekaw jestem jak to się przyjmie w Polsce bo mi się podoba. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
oskarroza Opublikowano 25 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2010 Jak to możliwe, ze kupiłeś przez przypadek? Moim zdaniem, ten styl hawajski, o którym mówisz, w Polsce się zupełnie nie przyjmie. Przykład? Honda Zoomer, która jakoś serca polaków nie podbiła, a wygląda tak hawajsko ;] Sam jeżdzę chińczykiem i jednak jazdy takim po przeróbkach na "Hawaje" bym sobie nie wyobraził, gustuję jednak bardziej w nowoczesnym wyglądzie ;] Nie mogę ci powiedzieć, czy dałoby radę zrobić to mechanicznie, ale nie myślałeś, żeby na przykład kupić nadwozie (bez silnika) od takiej Vespy? Typowy klasyk, lubiany przez wielu gustujących właśnie w tego typu maszynach. Nie wiem tylko, czy dałoby właśnie radę wsadzić w to w ogóle chiński silnik... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bandit1200 Opublikowano 27 Maja 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2010 Doszedłem do takiego samego wniosku. Nie będę bawił się w przeróbki, a jak mi nie za bardzo odpowiada ten model to spróbuję go sprzedać komuś kto go bardziej doceni w oryginale tak jak jest. A jak będę chciał jeździć skuterkiem to kupię sobie jakiś retro model :), bo żonie się taki podoba i może sama zacznie jeździć. A przypadkiem, no nie wiesz jak to się robi. Dałem kwotę o 1 zł większą (dwa dni do końca aukcji) i czekam, czekam... godzina do końca aukcji no i stało się, nikt mnie nie przebił. Tak się skończyła moja zabawa na allegro, a bawiłem się tak przez kilka miesięcy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Monster Opublikowano 27 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2010 A mi się ten styl hawajski bardzo podoba i myślę, że jakbyś zrobił to ze smakiem to na zlotach czy zwykłą jazdą po mieście zrobił byś furorę :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qurim Opublikowano 27 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2010 Te "hawajskie" wynalazki to nie są przerobione skutery tylko produkty bodajże Hondy po tuningu wizualnym. Sporo tego jeździ w UK. Rama, silnik i dwa koła, nic więcej. Cytuj MotorcycleStorehouse Dealer. Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla! Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bandit1200 Opublikowano 27 Maja 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2010 Masz racje Honda robi kilka modeli takich jak Ruckus i Zoomer czy Big Ruckus. Ale jak mi wpadła taka chińska paskuda gdzie plastiki trzeszczą i pękają przy nacisku ręką, naklejek jest tyle że nie wiadomo co autor miał na myśli. Najchętniej bym to wszystko pozdejmował i zrobiłbym takiego bandziorka tylko, że z mniejszymi kółkami :). Co do nazwy "hawaiian style" tak są nazwane filmy na youtube z takimi skuterkami i zapewniam Cię że Ruckus'y fabryczne to nie są. A jak chcecie to nazwę dla tego stylu możemy sobie sami wymyśleć ;-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Swiety Opublikowano 28 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2010 Mi jak prawko zabrali to kupilem chińską 50. Przerobiłem na 80. I śmigam nim dzień w dzień do pracy. Nic lepszego, mały, sprytny. A 600 stoi na okazjonalne wypady i wieczorne latania... Cytuj NIKT NIE BEDZIE MI MÓWIŁ JAK MAM ŻYC - BO NIKT ZA MNIE NIE UMRZE Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qurim Opublikowano 28 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2010 Tia. Chiński 50ccm po założeniu 80-tki nieźle zasuwa. Prawie co dzień zakładam 80-tki do chińczyków i niektóre są dzikie po tej modyfikacji. A niektóre 50-tki seryjnie mają montowane 60-tki ale sprzedawane są jako 50ccm. :biggrin: Cytuj MotorcycleStorehouse Dealer. Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla! Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
_Monter_ Opublikowano 28 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2010 (edytowane) Normalnie super to wygląda. Właśnie jutro kupuję lekko połamanego skuterka dla mojej Kasi i zaczynam myśleć jak go zmienić... Dobry temat. Na Twoim miejscu właśnie bym się pobawił w taką przeróbkę i nie sugerował się zdaniem wielbicieli stock-ów.A z jakiego powodu wielbicieli to już inny temat. Edytowane 28 Maja 2010 przez _Monter_ Cytuj lewa noga: http://forum.motocyk...__1#entry782383 prawa noga: http://forum.motocyk...__fromsearch__1...i tak wszyscy umrzemy... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qurim Opublikowano 28 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2010 Jakby co to ja nie jestem wielbicielem stock`owych skutrów. :biggrin: Op....ol go z plastików, zamontuj jakieś prowizoryczne świecidełko na przód i tył i lecisz.... :buttrock: Dziś latałem pół-nagim chinolem, nadwozie zaczynało się pod nogami i szło w tył, z przodu nic. I zwała była bo ludzie patrzyli co to za wynalazek. :biggrin: Cytuj MotorcycleStorehouse Dealer. Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla! Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
_Monter_ Opublikowano 28 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2010 Powiedź mi Qurim co ja mogę tej zwykłej 50-ce zrobić aby była żwawsza? Oprócz standardów typu zaślepienia Egr-a itp? Cytuj lewa noga: http://forum.motocyk...__1#entry782383 prawa noga: http://forum.motocyk...__fromsearch__1...i tak wszyscy umrzemy... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
luki69 Opublikowano 28 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2010 Jest duzo forów typowo skuterowych, na których ludzie opisują swoje modyfikacje (np. forum.mieloch.pl). Możesz korzystać z gotowych plastików (firmy np. evo, tnt, bcd), albo szpachla żywica i jazda :D Zrobić można wszystko co przyjdzie do głowy, od wycinania wlotów i wstawiania siatek, aż po sklejenie jednej owiewki wykorzystując najładniejsze elementy trzech z zupełnie innych skuterów. Najważniejsze żeby podobało się właścicielowi :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qurim Opublikowano 28 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2010 (edytowane) Powiedź mi Qurim co ja mogę tej zwykłej 50-ce zrobić aby była żwawsza? Oprócz standardów typu zaślepienia Egr-a itp? Z 50-tki niewiele zrobisz. Najprostszy, chociaż nie najtańszy sposób ale bardzo efektywny to montaż zestawu 80ccm. Wtedy jest duża różnica. Standardowo chinol 50ccm leci np. 45km/h w porywach do 50km/h na długiej prostej a po montażu 80-tki wkręca się do 50km/h chwila moment i maks poleci np.70-75km/h lub lepiej na długiej prostej. Po tym możesz czarować z rolkami wariatora - albo przyspieszenie chcesz albo V-max wg.tego kupujesz rolki odpowiedniej wagi. Sprzęgło też można zmienić ale to już zabawa jak masz za dużo kasy bo nadal to będzie tylko chinol w którego włożyłeś 1k żeby jechał jak seryjne 50ccm z Włoch czy Japonii. :biggrin: Z tymi prędkościami to też różnie bywa. Jeden seryjny chinol leci 60km/h i ładnie się kręci a inny tego samego typu z wielkim bólem w ogóle rusza z miejsca i przy dobrym wietrze 45km/h pojedzie. Czyli w skrócie - zestaw 80ccm i masz już git jeździdło. Koszt zestawu ok.200-250PLN. U mnie chyba 240 na sklepie są. Tłok kplt., cylinder, głowica z zaworami, uszczelki itp. Wałek rozrządu zostaje ten co masz w silniku. Zestawik dasz radę sam zmienić w jedno popołudnie. Kilka podstawowych narzędzi będzie potrzebnych,głównie nasadki 8mm oraz 10mm i wkrętak krzyżowy. No i młotek. :biggrin: Największą zaletą przeróbki na 80ccm jest to że kultura pracy silnika będzie o niebo lepsza, czyli że silnik będzie chodził tak jak powinien po wyjeździe z fabryki. I łatwiej będzie go regulować. Edytowane 28 Maja 2010 przez qurim Cytuj MotorcycleStorehouse Dealer. Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla! Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
_Monter_ Opublikowano 28 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2010 Jedyny kłopot to byłby z tym, że ja w niemcowie....Ale pomyślę jak to załatwić. Jak zobaczę jakie ceny tutaj i będzie to znaczna różnica to się odezwę do Ciebie. Cytuj lewa noga: http://forum.motocyk...__1#entry782383 prawa noga: http://forum.motocyk...__fromsearch__1...i tak wszyscy umrzemy... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qurim Opublikowano 28 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2010 (edytowane) Mhm. W Niemcowni też można kupić te gadżety. Na zagramanicznym forum chinoli jest co najmniej jeden gość z D. który się bawi w chinole i z tego co wiem nie ma tam problemów z klamotami. O tutaj coś jest, tylko bez głowicy: http://cgi.ebay.de/80ccm-Satz-Zylinderkit-...=item2c4e33edd2 Niedawno gość mi przyprowadził wrak chinola z D. Cieszył się że tanio kupił bo ok.400PLN. Naprawę podliczyłem mu na 1300PLN i się zgarbił. Do tego rejestracja na PL i niezła sumka wychodzi. A nówki tego samego modelu sprzedaję za 2200PLN. :biggrin: Zrezygnował z naprawy i zostawił to, miał przyjechać z przyczepką ale się nie pokazał.No i mam teraz wrak skutera który straszy klientów i nie mogę nic z nim zrobić. :banghead: Edytowane 28 Maja 2010 przez qurim Cytuj MotorcycleStorehouse Dealer. Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla! Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.