xden Opublikowano 17 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 17 Kwietnia 2010 Witam, od pewnego czasu denerwuje mnie autodeko w lc4 (dokładniej sxc 540). Czy dobrze myślę, że jeśli zdejmę tą krzywkę ze sprężynką i clipem z wałka, będę potem mógł palić ktma tak jak to król piast przykazał? Tzn metodą tłoka w gmp? Bo teraz z autodeko kopię ktma jak dwusuwa, praktycznie zero kompresji i manualnego nie mam po co używać, ale jeśli zrobię np. kosmicznie duży luz zaworowy, to nagle cykanie autodeko ucicha i robi się mega komprecha, że można na kickstarterze stać, dopiero wtedy manualny pomaga. Proszę o pomoc. Słyszałem, że starsze lc4ki autodeko nie miały, stąd moja batalia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wueska Opublikowano 17 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 17 Kwietnia 2010 Skoro wywołuje on u ciebie takie złe wibracji to możesz go sobie usunąć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jarek s Opublikowano 18 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 18 Kwietnia 2010 Starsze miały pół automat, te z niebieskim silnikiem bez wałka wyrównoważającego i drugiej pompy olejowej i z żeberkowana głowicą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bikerider Opublikowano 19 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 19 Kwietnia 2010 :bigrazz: jak odda Ci w pięte to zmienisz zdanie, :icon_biggrin: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.