Pas napędowy i mydło

[mongor]

Witam. Mam pytanie, dotąd, do konserwacji paska, stosowałem mydliny. Zastanawiam się, czy można zamiast mydlin użyć mydła w płynie. Takiego zwykłego do mycia rąk? Może ktoś stosuje?

[Macjek]

Nie mam pasa napedowego, ale jesli potrzebuje cos wyczyscic mydlem to biore zwykle szare mydlo, nozykiem scinam wiorki i mieszam je z woda. Tak jest najtaniej, najlatwiej i najbezpieczniej imho.

[mongor]

Nie mam pasa napedowego, ale jesli potrzebuje cos wyczyscic mydlem to biore zwykle szare mydlo, nozykiem scinam wiorki i mieszam je z woda. Tak jest najtaniej, najlatwiej i najbezpieczniej imho.

 

Tak, ja też tak robię. Natomiast moje pytanie brzmi; czy mydło w płynie, nadaje się do konserwacji pasa

[Sadek]

Jaki producent do konserwacji pasa napędowego zaleca mydliny?

[_Monter_]

Jakbym miał pas to mydłem umyłbym ręce po zastosowaniu spreju do pasków gumowych wszelkiej maści.

Napewno na dłużej i lepiej.

A skąd w ogóle taki patent?

[pyzdra1]

Patent z mydłem jest bardzo znany w kręgach włascicieli HD. Zapytaj ich o rade. Mydło z woda nie służy do konserwacji paska ale do wyeliminowania pisków pochodzących z pomiędzy koła pasowego i pasa.

[qurim]

Tak. Mydło w płynie jest OK. A czemu pytasz? Czy to jakieś kosmiczne mydło w płynie jest? Krzywdy pasowi nie zrobi skoro jest odporny na oleje i smary. Możesz tez kupić szpraj do konserwacji pasów, jeśli lubisz się gejować w różne kosmetyki motocyklowe.

[_Monter_]

Tak. Mydło w płynie jest OK. A czemu pytasz? Czy to jakieś kosmiczne mydło w płynie jest? Krzywdy pasowi nie zrobi skoro jest odporny na oleje i smary. Możesz tez kupić szpraj do konserwacji pasów, jeśli lubisz się gejować w różne kosmetyki motocyklowe.

Zaczynasz pieprzyć Qurim.

Po to jest odpowiednia chemia, żeby ją stosować do odpowiednich rzeczy.

 

[mongor]

Tak. Mydło w płynie jest OK. A czemu pytasz? Czy to jakieś kosmiczne mydło w płynie jest? Krzywdy pasowi nie zrobi skoro jest odporny na oleje i smary. Możesz tez kupić szpraj do konserwacji pasów, jeśli lubisz się gejować w różne kosmetyki motocyklowe.

Nie, gejować się nie lubię. Po prostu wk...a mnie, jak po paru setkach zaczyna piszczeć. Pytałem o mydło w płynie, bo jak zrobię przerwę w trasce, to gnojka potraktuję prosto z atomizera. Dzięki

[_Monter_]

Może nie musiałbyś robić przerw w trasce używając tego co trzeba...bo pewnie nawet nie próbowałeś.

[qurim]

Zaczynasz pieprzyć Qurim.

Po to jest odpowiednia chemia, żeby ją stosować do odpowiednich rzeczy.

 

 

Tia. Jeden spray do przedniego koła, drugi do tylnego, inny do lewych plastików, inny do prawych, jakie szpraje używacie do przełączników od kierunków a jaki do włącznika startera? Czy oba lusterka można takim samym sprayem czy musi być odpowiedni do lewego i prawego? :icon_mrgreen: Zawsze wyję z tego. :icon_mrgreen: Wystarczy kupić odpowiednią chemię, uwierzyć w to co napisane na etykiecie i problemu nie ma.

 

 

Spoko Mongor, gejować się nie musisz z lakierem do paznokci...yyy...sprayem do wszystkiego osobno, sprawdź dlaczego Twój pas tak się zachowuje, nie jest to normalne. Ja w HD myłem tylko raz, dwa lata temu i żadnych dźwięków nie mam, no chyba że pcham moto w tył bo cały ten bajer jest tak zrobiony że zależnie od kierunku obrotu pas przesuwa się do danej krawędzi koła pasowego. Pas może czasem piszczeć, nie zawsze.

Edytowane 14 Kwietnia 2010 przez qurim

[mongor]

Tia. Jeden spray do przedniego koła, drugi do tylnego, inny do lewych plastików, inny do prawych, jakie szpraje używacie do przełączników od kierunków a jaki do włącznika startera? Czy oba lusterka można takim samym sprayem czy musi być odpowiedni do lewego i prawego? :icon_mrgreen: Zawsze wyję z tego. :icon_mrgreen: Wystarczy kupić odpowiednią chemię, uwierzyć w to co napisane na etykiecie i problemu nie ma.

Spoko Mongor, gejować się nie musisz z lakierem do paznokci...yyy...sprayem do wszystkiego osobno, sprawdź dlaczego Twój pas tak się zachowuje, nie jest to normalne. Ja w HD myłem tylko raz, dwa lata temu i żadnych dźwięków nie mam, no chyba że pcham moto w tył bo cały ten bajer jest tak zrobiony że zależnie od kierunku obrotu pas przesuwa się do danej krawędzi koła pasowego. Pas może czasem piszczeć, nie zawsze.

Współosiowość ustawiona perfect. Zaczynam się zastanawiać, co napisałeś o cofaniu. Faktycznie, zaczyna piszczeć, jak gdzieś muszę wycofać. Przemyślę to. Dzięki jeszcze raz

[Arni]

Tia. Jeden spray do przedniego koła, drugi do tylnego, inny do lewych plastików, inny do prawych, jakie szpraje używacie do przełączników od kierunków a jaki do włącznika startera? Czy oba lusterka można takim samym sprayem czy musi być odpowiedni do lewego i prawego? :icon_mrgreen: Zawsze wyję z tego. :icon_mrgreen:

A jak ktoś uzywa smaru w spray'u do łancucha to juz w ogole śmiech na sali......

 

 

:banghead:

[Hun996]

A jak ktoś uzywa smaru w spray'u do łancucha to juz w ogole śmiech na sali......

Deszcz powoduje zmywanie smaru z łańcucha. A w przypadku namydlonego pasa to co? Zapieni się? :icon_eek:

[mongor]

Deszcz powoduje zmywanie smaru z łańcucha. A w przypadku namydlonego pasa to co? Zapieni się? :icon_eek:

 

Nie. Ja mam parasol na pas