Skocz do zawartości

gdzie z motorem?


Rekomendowane odpowiedzi

mam takie, dość banalne, pytanko:) mianowicie: niestety nie posiadam garażu ani czegoś takiego. chcę się wiec dowiedzieć czy jeśli zostawię golasa na mniej lub bardziej intensywnym deszczu, nie będzie jakichś problemów techn. później :?: motor niby nie z cukru ale to też nie samochód :) czekam na jakiś odzew :)

pozdrawiam:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Technicznie nic mu nie bedzie, ale brudny deszcz na przemian z palącym słońcem to zabójstwo dla lakieru chromów w ogóle dla całego motocykla jeżeli chodzi o jego estetykę. A pokrowiec to tez nienajlepszy pomysł bo po deszczu zatrzymuje wilgoć i nawet na słońcu motocykl jest mokry i predzej czy pozniej koroduje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!!!

Lepiej poszukaj se tego pokrówcA!!! Bo moto nie jest z Cukru no ale Napewno Cos sie moze stac!!! Z Instalacja TO na 100% No i lakier :? az szkoda gadac!!!

 

Pozdrawiam VEteranos!

BYŁO:

-kilka MZ--> Kawasaki ZXR 400-->VFR 750 streetfighter-->Honda Vfr 750 rc 36 I 92r.

JEST:

-Honda VFR 750 rc36 I 90r.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tam myje swojego myjką ciśnieniową i gdziebym jej nie wcisnął nie mam żadnego problemu z niczym a przeciez deszcz pada prawie bez ciśnienia i przeważnie z góry, pozatym jezeli moto jest sprawne to nic mu sie nie moze stać inaczej strach jechać w deszczu gdzie pełno bryzy wokoło i sytuacja jest znacznie gorsza niż na parkingu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesli caly czas jest na dworze mniej sie psuje niz w wilgotnym garazu - co napada to od razu potem wysycha a jako ze jest dobra wentylacja wysycha dobrze. Pod pokrowcem znacznie szybciej zaczyna wbrew pozorom osadzac sie osad. A jak juz do garazu sie wstawi i po jezdzie odpowiednio nie powyciera to moze nas za kilka dni spodkac niemila niespodzianka.

Powiem tak mojej Jawie nie szkodzily dlugie okresy pod niebem a ojciec na swojej SHL jezdzil lato zima i trzymal ja na dworze niczym nie przykrywajac (sola na tamtych drogach malo sypali) i nic sie nie dzilo - dopiero zaczela sie psuc jak wstawil do garazu i przestal jezdzic

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

opinie podzielone i każda wydaje się sensowna :D no dobra, mam w takim razie takie pytanko, zwłaszcza do ludzi, którzy nie mają garażu. co robicie na zimę z motorkiem? może znacie jakieś miejsca, gdzie zajmują się zimowanie m motocykli (niedrogo oczywiście :mrgreen: )mam niby gdzie się podziać ze swoim, ale ciekawi mnie jak wy sobie z tym radzicie.

pozdrawiam :clap: :) :D :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...