Kłopoty w fzs 1000 2002

[zielorz]

Jako że to dział mechanika, a nie porady prawne sugeruje, że te metalowe opiłki mogły byś środkiem uszczelniającym do chłodnic ;) Czyli coś gdzieś musi być pęknięte. Albo oddaje sprzęt albo silnik na stół.

 

Pozdrawiam

[Hipolit]

Niestety następny niepodważalny dowód że motocykla lepiej w Polsce nie kupować bo sprzedającym może być członek stada jełopów...

Przykro mi że nie wniosłem nic do tematu ale dodam że kupujący też nieźle dał.

[Wojtas]

zielorz to prawda, cały układ był zawalony, póki co wymontowałem pompę wodno-olejową i chyba znalazłem przyczynę... pęknięta warga simmeringu od strony pompy wody, w ogóle syf w tej pompie, a kanał zabezpieczający mieszaniu się oleju z wodą zapchany właśnie tym uszczelniaczem chłodnic... mam nadzieję, że wymienię wszystkie uszczelniacze pompy i bedzie git

 

Hipolit, ok możesz w polsce kupic moto, ale na umowie wpisujesz wtedy formułkę, że w razie zonka w przeciągu 300km sprzedający przyjmuje motocykl lub naprawia go na własny koszt...

Edytowane 9 Marca 2010 przez Wojtas

[wueska]

Jak już masz to rozebrane to sprawdź jak panewki wyglądają. Glikol średnio wspomaga smarowanie.

[Hipolit]

Niby tak ale jak kupujesz motocykl za granicą to wiesz że naprawiał go ktoś kto się zna, potrafi zrobić to profesjonalnie i nie oszczędza na częściach albo robi to profesjonalny serwis(przynajmniej w tych 80%przypadków).

A rama jest całą w okolicy chłodnicy, nie widać na niej uszkodzeń, spawów itp?

[JanuszK30]

robi to profesjonalny serwis(przynajmniej w tych 80%przypadków).

a pozostale 20% idzie do Polski ;)

[Wojtas]

Rama jest cała 'na oko', ale motocykl miał w swojej karierze szlif zarówno na prawą jak i na lewą stronę...