nie odpala

[edi750]

witam mam problem z odpaleniem suzuki gsxr 750 sciagłem bak i nie zaznaczyłem wezyków paliwowych czy to ma jakies znaczenie przy podłaczeniu ich.pzy rozruchu silnika powinien automatycznie zassac paliwo???wezyki zostały zalane paliwem i przy rozruchu silnika paliwo nie schodzi czy jest mozliwe ze za słabo kreci rozrucznikiem????????????????????

[jimi11]

Nie da sie czytac tego co napisales. Gdzie duze litery? Gdzie kropki i znaki interpunkcyjne? Przeczytalem i nie wiem o co Ci chodzi.

Jak to automatycznie zassac paliwo? Jak zalales te wezyki paliwem? I paliwo skad nie schodzi?

Napisz o jaki dokladnie motocykl chodzi.

Edytowane 1 Marca 2010 przez jimi11

[fxrider]

Jeśli się okaże, że mowa o moto na wtrysku to będzie niezły ubaw ;)

[edi750]

Nie da sie czytac tego co napisales. Gdzie duze litery? Gdzie kropki i znaki interpunkcyjne? Przeczytalem i nie wiem o co Ci chodzi.

Jak to automatycznie zassac paliwo? Jak zalales te wezyki paliwem? I paliwo skad nie schodzi?

Napisz o jaki dokladnie motocykl chodzi.

chodzi o to czy w momecie rozruchu silnika,tłoki same zasysaja paliwo..................

chodzi o te wezyki które łacza zbiornik z gaznikami i to z tych wezyków nie schodzi paliwo w momecie rozruchu.

suzuki gsxr 750 rok 1995

 

Jeśli się okaże, że mowa o moto na wtrysku to będzie niezły ubaw ;)

 

to jest suzuki gsxr 750 z 1995r i raczej nie jest na wtrysku,gdyz nie dochodzi zadna elektronika do gazników.

[jimi11]

Tloki nie zasysaja paliwa, tylko mieszanke paliwowow-powietrzna.

Jesli dobrze Cie zrozumialem to pomyliles wezyk podcisnieniowy z paliwowym i odwrotnie. W takim przypadku benzyna leci do kolektorow. Zajrzyj do oleju czy go przypadkiem nie przybylo - jesli przybylo to bedzie do wymiany. Jesli kreciles rozrusznikiem i ciezko pracowal to prawdopodobnie byla benzyna w cylindrze ktoryms. Wykrec swiece i zakrec rozrusznikiem - zobaczysz po swiecach czy zalane sa.

 

to jest suzuki gsxr 750 z 1995r i raczej nie jest na wtrysku,gdyz nie dochodzi zadna elektronika do gazników.

 

Jesli bylby na wtrysku to gaznikow by nie bylo :)

[baba_zanetti]

Edi piszesz nieskładnie.

Najważniejsze jest by żaden węzyk się nie zagiął przy zakładaniu baku, a w tym motocyklu zdarza się to nagminnie, zwłaszcza gdy zamienisz przwody (różnią sie tylko tym że jeden jest dłuższy a drugi krótszy), albo poprowadzisz je źle. No i ważne jest to by ten cieńszy był na cienkiej wypustce (ale to chyba oczywiste). Przy kręceniu rozrusznikiem paliwo nie będzie ubywać z przewodów chyba że będziesz kręcił godzinę. To nawet dobrze że nie ubywa- widać zaworki iglicowe trzymają.

Jak rozrusznik kręci słabo to pewnie słaby akumulator, a jak tak to już pewnie są zalane świece. Wykręć sie i sprawdź czy mają jeszcze iskrę.

Edytowane 1 Marca 2010 przez baba_zanetti