Import puszek z USA...

[Cosmoss]

No nie dokładnie.

Jest kilka progów

- kilkadziesiąt ojro (prawdopodobnie 22 , nie pamietam) paczka przelatuje niemal bezprocedurowo przez celny

- do 150 ojro , nie ma cła , ALE JEST VAT !!!

- do 1000(USD lub EUR, al eracej EUR bo ju miałem kilka paczek powyżej kafla zielonych ale poniżej kafla ojro) uproszczona procedura celna, cło i VAT

- no i powyżej , kwitki inaczej wyglądają , ale i tak agencja wszystko za mnie robi (no prawie).

 

Jeśli wartość zadeklarowana była np.300 USD to nie dziwi nic.Poza tym jaka procedura uproszczona? Mógłbyś coś bliżej?

 

Ustawa VAT: Zgodnie z art. 52 ust. 1 zwalnia się od podatku import, z zastrzeżeniem ust. 2, towarów umieszczonych w przesyłce wysyłanej z terytorium państwa trzeciego przez osobę fizyczną i przeznaczonej dla osoby fizycznej przebywającej na terytorium kraju, jeżeli łącznie są spełnione następujące warunki:

 

1) ilość i rodzaj towarów nie wskazują na ich przeznaczenie handlowe;

 

2) odbiorca nie jest obowiązany do uiszczenia opłat na rzecz nadawcy w związku z otrzymaniem przesyłki;

 

3) przesyłki mają charakter okazjonalny.

 

3. Zwolnienia od podatku, o których mowa w ust. 1, stosuje się, jeżeli wartość przesyłki nie przekracza kwoty wyrażonej w złotych odpowiadającej równowartości 45 euro.

 

 

Cło: Zgodnie z art. 27 rozporządzenia Rady (EWG) nr 918/83 "przesyłki o małej wartości" (do 150 euro) wysyłane bezpośrednio z państwa trzeciego do odbiorcy znajdującego się we Wspólnocie podlegają zwolnieniu z nalezności celnych przywozowych.

 

[LORD VADER]

 

Jeśli wartość zadeklarowana była np.300 USD to nie dziwi nic.Poza tym jaka procedura uproszczona? Mógłbyś coś bliżej?

 

Ustawa VAT: Zgodnie z art. 52 ust. 1 zwalnia się od podatku import, z zastrzeżeniem ust. 2, towarów umieszczonych w przesyłce wysyłanej z terytorium państwa trzeciego przez osobę fizyczną i przeznaczonej dla osoby fizycznej przebywającej na terytorium kraju, jeżeli łącznie są spełnione następujące warunki:

 

1) ilość i rodzaj towarów nie wskazują na ich przeznaczenie handlowe;

 

2) odbiorca nie jest obowiązany do uiszczenia opłat na rzecz nadawcy w związku z otrzymaniem przesyłki;

 

3) przesyłki mają charakter okazjonalny.

 

3. Zwolnienia od podatku, o których mowa w ust. 1, stosuje się, jeżeli wartość przesyłki nie przekracza kwoty wyrażonej w złotych odpowiadającej równowartości 45 euro.

Cło: Zgodnie z art. 27 rozporządzenia Rady (EWG) nr 918/83 "przesyłki o małej wartości" (do 150 euro) wysyłane bezpośrednio z państwa trzeciego do odbiorcy znajdującego się we Wspólnocie podlegają zwolnieniu z nalezności celnych przywozowych.

No , co do procedury uproszczonej (to jest hasło zasłyszane w kilku rozmowach z DHL-em) kontra "normalnej " to nie mam pojęcia jak w praktyce to wyglada bo nie pracuje w DHL-u czy TNT. Tam sie "samo" sie dzieje ;] . Ja wysylam fucktore od dostawcy + dokumenty rejestracyjne firmy , a obsługa w agencji f-my kurierskiej już sobie poradzi. Płace tylko cło z VAT-em na konto lub przy odbiorze .

Niedługo przyjdzie dużo droższa paczka , napisze coś w razie niespodzianek .

[Cosmoss]

No , co do procedury uproszczonej (to jest hasło zasłyszane w kilku rozmowach z DHL-em) kontra "normalnej " to nie mam pojęcia jak w praktyce to wyglada bo nie pracuje w DHL-u czy TNT. Tam sie "samo" sie dzieje ;] . Ja wysylam fucktore od dostawcy + dokumenty rejestracyjne firmy , a obsługa w agencji f-my kurierskiej już sobie poradzi. Płace tylko cło z VAT-em na konto lub przy odbiorze .

Niedługo przyjdzie dużo droższa paczka , napisze coś w razie niespodzianek .

No to już wszystko wiem...DHL ma tzw.procedurę uproszczoną.Poza tym przesyłki kurierskie są odprawiane na zbiorczym dokumencie i często gęsto, odbiorca nawet nie wie, że przechodziła jego paczka przez jakieś cło, bo cena dostawy była opłacona wraz z tymi wszelkimi opłatami w Polsce.Niespodzianki nie będzie, zapłaci Twoja firma większe należności i tyle :biggrin:

Ale to już inna bajka, bo wykraczamy poza paczkę dla prywatnych osób.Pozdrawiam.

 

[nr]

Ok, a powiedzcie w takim wypadku, co mogą zrobic jesli gosciu zadklerowal uzywane czesci motocyklowe i prezent warty 30$ (w razie przeswietlania powinno przejsc), a oni jednak ogarna, ze to new Yoshi za 900??? Cło, VAT itd., to wiadomo, a jakis mandat czy cos jest za takie sciemnianie??? No bo do puszki chyba mnie/jego nie wezma? :D.

Edytowane 13 Marca 2010 przez nr

[HunterM]

Nie powinni ogarnąć. Gorzej jakby było ich tam więcej niż 1 sztuka :biggrin:

[Cosmoss]

Nawet, jakby który znalazł ceny porównawcze, to zrobią domiar i tyle.Ale nie sądzę,aby mieli na taką drobnicę, ceny porównawcze.

[LORD VADER]

Ok, a powiedzcie w takim wypadku, co mogą zrobic jesli gosciu zadklerowal uzywane czesci motocyklowe i prezent warty 30$ (w razie przeswietlania powinno przejsc), a oni jednak ogarna, ze to new Yoshi za 900??? Cło, VAT itd., to wiadomo, a jakis mandat czy cos jest za takie sciemnianie??? No bo do puszki chyba mnie/jego nie wezma? :D.

Zrobią afere i obejrzysz sie w TVN . Po prostu wjebią ci cło i VAT w najgorszym wypadku oczywiście. Ale zanim to zrobia to :

a) poproszą cie o deklaracje / oświadczenie o wartości towaru oraz jakiś dokument potwierdzaj acy ta wartość (przelew , paypal albo fucktora) .Jako że to jest gift to takiego dokumentu nie posiadasz wiec wyslesz im tylko oświadczenie o wartości. A panowie celnicy juz sie do tego dostosują.

b) jak wyżej tylko że zakwestionują wartość przedmiotu w paczce .Ale to sie raczej nie stanie , bo trzeba nieststy kilka stron uzasadnienia klepnąć (niemal w 100% indywidualna twórczość) i nikomu sie nie chce bo nie ma na to czasu .

 

Co wyście sie tych giftów tak uczepili? "Used motorcycle parts - value 30$" .I cześć. Pozatym to jest wydech i ze wzgledu na wyglad na rentgenie na pewno zajrza ci do paczki :icon_mrgreen: .Po czym puszczą ją dalej.

A z tym domiarem to panowie celnicy jak sie uprą to zrobią .Nawet na skarpetki w kopercie. I moga nawet allegro do tego wykorzystać .Rękami rzeczoznawcy za jednye 300zł ekstra. Tylko że to w h*j roboty papierkowej a im tak dobrze nie płacą.

 

Qrwa , teraz doczytałem że to polamer .To idź po pifko i czekaj na rurke :icon_mrgreen: Odpręż sie.

[nr]

Qrwa , teraz doczytałem że to polamer .To idź po pifko i czekaj na rurke :icon_mrgreen: Odpręż sie.

Tak zrobie :) dzieki za uspokojenie. Z dobrych wiadomosci to tyle, ze jednak byl dzisiaj samolocik i kontener, a tym samym moje puszki opuscily teren USA :D. Niby pisza, ze spodziewana dostawa kontenera do magazynu w Warszawie 19.03..., ale bede ich wczesniej meczył - pewnie maja spore doswiadczenie i uwielbiaja takich niecierpliwych klientow :D, ale co tam. Jak dobrze pojdzie, to w najblizszym tygodniu pake bede mial w domku :P.

P.S. Sniły mi sie juz dzisiaj te rurki:) i ze wykrecam z nich db-killer'y - napaleniec, to jednak napaleniec :).

Pozdr.

[nr]

Stało sie :(. Dzisiaj mialem odbierac pake, ale niestety lezy na cle :(. Jutro jade i bede wiedzial co i jak...

P.S. to pifko i odprezanie sie bylo przedwczesne.... :(

[HunterM]

A moja paczuszka już od kilku dni bezpieczna w domku :bigrazz:

[Cosmoss]

..Polamer odradzam, wyłapują prywatne paczki i zatrzymują te "gifty" bo wg. ich oceny, wartość przekracza zadeklarowaną w USA. Oczywiście fifty/fifty, że nie znajdą...

 

Mój własny cytat. Chciałoby sie rzec jak kobieta...a nie mówiłem?

Wysłałem Ci PW...albo odpisz, albo pisz co i jak....

 

[nr]

Pisze.....a na PW tez odpowiem.... Skonczylo sie tak, ze puszki juz wiszą.. :P. Foty będą jutro. Niestety Cosmo, zlapali mojego gifta i jestem 5 stow w plecy :(. Generalnie tak - zaplacilem wszytko od kwoty $300USD.... 195 "usluga" Polameru + 278 clo/vat + 20 jakis tam ich przelew....

Niby pojechalem sie tylko dowiadywac, ale w ciagu godziny zalatwilem wszystko, lącznie z odebraniem paczki!....a kilka kolejnych godzinek zaowocowalo slicznym wydechem w moto ;).

Nie wiem jak to jest, ale zapytalem i Pan powiedzial, ze trzeba miec duzego pecha.... Zadeklarowalem te 3 stowki i poszlo.....

[LORD VADER]

195 "usluga" Polameru + 278 clo/vat + 20 jakis tam ich przelew....

Chryste panie, sa firmy i sa firemki , a myslałem że polamer to ta pierwsza.

Po h.. wam te gifty , podzielcie sie z państwem polskim :icon_mrgreen:

Nr , jak coś kupujesz za granicą to jakoś musisz za to zapłacić .I celnik poprosi o taki dokument .A ty nie musisz płacić na raz. Reszty sie sam domyśl.

[nr]

Są obiecane foty - lepiej późno niż wcale :D:

P.S. A ten Polamer to faktycznie chyba zdziera, pamiętam, ze kiedys za wypełnienie takich papierów do odprawy fury zapłaciłem coś w okolicach 25 PLN.... Fakt, ze furka byla z Niemiec, moze wtedy jest inaczej....

 

http://img710.imageshack.us/img710/2300/dsc02180i.jpg

 

http://img442.imageshack.us/img442/7156/dsc02178wx.jpg

[HunterM]

Są obiecane foty - lepiej późno niż wcale :D:

P.S. A ten Polamer to faktycznie chyba zdziera, pamiętam, ze kiedys za wypełnienie takich papierów do odprawy fury zapłaciłem coś w okolicach 25 PLN.... Fakt, ze furka byla z Niemiec, moze wtedy jest inaczej....

 

http://img710.imageshack.us/img710/2300/dsc02180i.jpg

 

http://img442.imageshack.us/img442/7156/dsc02178wx.jpg

 

Ładnie wygląda :biggrin: :lalag: