Piotr Dudek Opublikowano 15 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2010 Dobrze. A jeżeli z tarczą wszystko ok? Wtedy dopiero kompleksowe czyszczenie zacisku. Podczas czyszczenia nie wolno używać pod żadnym pozorem kleszczy lub innych narzędzi do wyjęcia tłoczków z zacisku. Powinno się użyć sprężonego powietrza lub co jest bezpieczniejsze smarownicy ręcznej. W otwór odprężnika podajemy powietrze lub smar pod ciśnieniem i nawet bardzo mocno zapieczony tłoczek wypada z zacisku. Jedna uwaga: używając sprężonego powietrza musimy liczyć się z gwałtownym wystrzeleniem zapieczonego tłoczka i dla bezpieczeństwa dobrze jest cały zespół owinąć starą szmatą a dopiero potem podać ciśnienie. Cytuj Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piter 1600 Opublikowano 15 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2010 No i oczywiście do czyszczenia tłoczków nie używamy papieru ściernego! Cytuj 2008Chorwacja 4530km 2009Chorwacja Czarnogóra 4480km 2010Czarnogóra Chorwacja 4550km 2010Czarnogóra Grecja 5100km2012Macedonia Albania 4600km 2013Włochy Sycylia 6000km 2014Czarnogóra Albania 4490km 2015 Rumunia Bułgaria.4750km 2016Serbia Czarnogóra 4550km2017 Dagestan 8500km2018 Toskania 4500 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kamikazemario Opublikowano 15 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2010 Jak zwykle każdy intepretuje po swojemu. Po pierwsze śmiem twierdzić, że 95% motocyklistów podczas wymiany klocków nie demontuje całego zacisku i nie wyjmuje tłoczków. Po drugie nie miałem na myśli szorowania tłoczków papierem ściernym, a jedynie lekkie przeczyszczenie rdzawych nalotów, którę szmatką i jakimś tam płynem hamulcowym moglibyśmy szorować 20 minut. Rdzawe naloty pojawiają się na tej części tłoczka który jest wysunięty, więc nie widze powodu aby demontować całkowicie tłoczki skoro ta ich część która jest schowana w zacisku jest w miare czysta. Mały ścisk stolarski nadaje się idealnie do rozruszania tłoczków gdy chodzą opornie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Dudek Opublikowano 15 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2010 Jak zwykle każdy intepretuje po swojemu. Po pierwsze śmiem twierdzić, że 95% motocyklistów podczas wymiany klocków nie demontuje całego zacisku i nie wyjmuje tłoczków. Po drugie nie miałem na myśli szorowania tłoczków papierem ściernym, a jedynie lekkie przeczyszczenie rdzawych nalotów, którę szmatką i jakimś tam płynem hamulcowym moglibyśmy szorować 20 minut. Rdzawe naloty pojawiają się na tej części tłoczka który jest wysunięty, więc nie widze powodu aby demontować całkowicie tłoczki skoro ta ich część która jest schowana w zacisku jest w miare czysta. Mały ścisk stolarski nadaje się idealnie do rozruszania tłoczków gdy chodzą opornie. A inni widzą taki powód. Wracając do papieru ściernego. Jeżeli już są ślady korozji to nie potrzebujesz papieru tylko nowe tłoczki :biggrin: Aby zamontować nowe klocki musisz wepchnąć tłoczek do końca a Ty napisałeś : Rdzawe naloty pojawiają się na tej części tłoczka który jest wysunięty. Po wyjęciu tłoczków sprawdź ile syfu uzbierasz czyszcząc okolice uszczelki w samym cylinderku a to właśnie on powoduje opory podczas przesuwania się tłoczka. W swoim motocyklu możesz to robić jak chcesz ale nie pisz proszę o papierze ściernym na forum bo jeszcze młodsi przyjmują takie posty jako instrukcję obsługi. Cytuj Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
theodor. Opublikowano 15 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2010 Mały ścisk stolarski nadaje się idealnie do rozruszania tłoczków gdy chodzą opornie. Jeśli tłoczek się opornie porusza to z jakiegoś powodu. Rozruszanie go na siłę to nie najmądrzejszy pomysł. Tak samo używanie papieru ściernego w imię zaoszczędzenia czasu. . Cytuj http://ducatisti.pl/ PORTAL POŚWIĘCONY MARCE DUCATIhttp://motomaniax.pl/ jedyny 100% serwis ducati w warszawie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotrek Opublikowano 16 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2010 Po czyszczeniu tłoczek wskakuje praktycznie sam na miejsce. Jeden u mnie był oporny - okazało się, że pod uszczelniaczem był nalot. Po oczyszczeniu sam wskoczył. Do prawdy nie rozumiem po co komu dodatkowe narzędzie do wciskania tłoczków. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wueska Opublikowano 16 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2010 Przy okazji rozbierania zacisku pokusił bym się o czyszczenie pompy i wymianę płynu. Jak już się babrać to do końca. Piotrze narzędzie jest potrzebne ja mam zrobione na wzór Bety. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
theodor. Opublikowano 16 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2010 Przy okazji rozbierania zacisku pokusił bym się o czyszczenie pompy i wymianę płynu. Jak już się babrać to do końca. . Jakoś nie wyobrażam sobie mozliwości rozebrania zacisku bez wymiany płynu :wink: Cytuj http://ducatisti.pl/ PORTAL POŚWIĘCONY MARCE DUCATIhttp://motomaniax.pl/ jedyny 100% serwis ducati w warszawie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotrek Opublikowano 16 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2010 Wiadomo, wymiana płynu obowiązkowo :) Płyn kosztuje w okolicy 10 pln, więc to nie podlega dyskusji, że również do wymiany. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wueska Opublikowano 16 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2010 Da się i bez wymiany płynu;) Trzeb tylko wykazać się sprytem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotrek Opublikowano 16 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2010 Wiem, że się da, ale ja chciałem to zrobić konkretnie i w domu, a nie zimnym garażu. Przynajmniej odpowietrzyłem sobie dobrze hamulce, bo wcześniej niby było ok, ale nie do końca. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hondodajny Opublikowano 16 Lutego 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2010 Jeżeli tłoczki lub zaciskacze są ok to pozostaje jedynie lekkie skrzywienie lag, którego nie widać gołym okiem. Ktoś napisał, że lekkie obcieranie jest normalne i jeżeli koło po zakręceniu jest w stanie wykonać kilka obrotów to jest wszystko dobrze. Czy to prawda? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Marek HONDA Opublikowano 16 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2010 No Piotrek zebrało Ci sie od Mistrza,nawet nie zauwazyłem jak zostałes moderatorem.O ile pamietam w tamtym roku jeszcze nie byłes,albo sam juz nie wiem. :icon_question: :icon_rolleyes: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotrek Opublikowano 16 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2010 No Piotrek zebrało Ci sie od Mistrza,nawet nie zauwazyłem jak zostałes moderatorem.O ile pamietam w tamtym roku jeszcze nie byłes,albo sam juz nie wiem. :icon_question: :icon_rolleyes: Że niby ja?? Gdzie mi się zebrało, bo czytam, czytam i nie widzę. A modem jestem od września 2007 w dziale Opole. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Marek HONDA Opublikowano 16 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2010 A od Piotra Dudka ,a z tym modem to musiałem czesniej nie zauwazyc. :buttrock: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.