Plecak na motocykl sportowy!

[oscar]

Ten wygląda na praktyczny i kolor ma uniwersalny.

 

http://www.motocyklove.pl/plecak-vanucci-c...ace-p-1179.html

Czemu te plecaki sa szersze na gorze, podczas gdy np plecak Knoxa jest bardziej pojemny na dole, bo jak twierdza zmniejsza to obciazenie plecow?

[skinny500]

Nie chodzi o przeciążenia tylko o długotrwałe wibracje. To jakby coś trochę innego. Zbudowanie elektroniki odpornej na wibracje swoje kosztuje. Od wibracji mogą poodkręcać się śrubki wewnątrz laptopa, pójść połączenia lutowane (zwłaszcza jeżeli jakiś lut jest słaby, normalnie mógłby wytrzymać te parę lat eksploatacji a od wibracji może się połączenie zepsuć) itd.

Dalej uważam, że przesadzasz (tym bardziej że każdy dobry plecak ma w miejscu na laptopa wypełnienie amortyzujące wibracje). Myśląc tym tokiem mp3 playery czy chociażby telefony komórkowe są tak samo narażone i powinny padać jeden za drugim. Sam jeżdżę obładowany elektroniką, bez plecaka się prawie w ogóle nie ruszam na moto, a mam w nim ok 7kg sprzętu, który wymieniłeś. Do tego na kierownicy zawsze zamontowany smartphone, a wibracje są tam ogromne (na tyle że na sztywno mocowany uchwyt się łamał od nich). Śrubki się nie wykręcają, tak samo nie wykręcają się w motocyklu, gdzie są już na prawdę duże wibracje. Trzeba by mieć niesamowitego pecha, żeby uszkodzić coś od zwykłego trzymania w plecaku/tankbagu podczas jazdy. W niejednym autobusie mocniej trzęsie niż na moto.

 

Czemu te plecaki sa szersze na gorze, podczas gdy np plecak Knoxa jest bardziej pojemny na dole, bo jak twierdza zmniejsza to obciazenie plecow?

Taka konstrukcja - plecaka z pokrywą nie otworzysz tak szeroko jak normalnego, wszystko wsadzasz od góry. Jakby był na dole szerszy niż u góry to nie dało by się do niego wygodnie wkładać i wyciągać rzeczy (musiałbyś zawsze wyciągać wszystko co na górze). Tak przynajmniej masz dostęp do więksozśći rzeczy od razu po otwarciu. Podobnie w axio, ale taki już urok wzmacnianych plecaków (w axio na dole raczej mało rzeczy się mieściło).

Edytowane 2 Stycznia 2010 przez skinny500

[Szymon_R6]

Czemu te plecaki sa szersze na gorze, podczas gdy np plecak Knoxa jest bardziej pojemny na dole, bo jak twierdza zmniejsza to obciazenie plecow?

Sądzę, że głównym i nadrzędnym wymogiem dla tej konstrukcji jest design. To co różni te plecaki od milionów innych to, że wyglądają jak duży garb aerodynamiczny. Pewnie mają lepszy współczynnik Cx, chociaż jak widzę tą płaską powierzchnie na górze tego plecaka to nie bardzo wiem dlaczego. W przypadku normalnej jazdy czyli wtedy gdy motocyklista jedzie w pół pochylony górna cześć plecaka zachowuje się jak ściana. W pełnym pochyleniu jest ok.

 

co do tych wibracji to chyba oboje macie racje 50/50;]

[pawel125r]

Szczerze mówiąc zabawny jest ten temat ;D Ja jeśli chce coś zabrać w plecak to biorę... biorę... co?... TAK! PLECAK!!! Zwykł plecak adidas, który długo służył w szkole i nie kosztował kosmicznych pieniędzy jak proponowane przez was. Oczywiście można zapłacić za taki plecaczek od 250zł w zwyż tylko dlatego, że jest "motocyklowy". Nie oszukujmy się to zwykła ściema i marketing w większości przypadków :icon_arrow: dowodzą tego chociażby niezabezpieczone zamki [ Śmiech na sali ].

 

Do przewozu bagaży są kufry. Do podręcznych rzeczy plecaki. Przepraszam jeśli kogoś uraziłem, ale czastem warto spojrzeć na temat pod trochę innym kątem.

 

P. S. Od jutra zaczne używać motocyklowej pasty do zębów :biggrin:

[Szymon_R6]

Paweł zgadzam się z Tobą w 100%. Też mam 5 letni plecak "ze szkoły" z którym za dobrze się nie jeździ...do BMW jest ok, natomiast do plastika nie bardzo-ale MASZ SŁUSZNOŚĆ;]

[skinny500]

Szczerze mówiąc zabawny jest ten temat ;D Ja jeśli chce coś zabrać w plecak to biorę... biorę... co?... TAK! PLECAK!!! Zwykł plecak adidas, który długo służył w szkole i nie kosztował kosmicznych pieniędzy jak proponowane przez was. Oczywiście można zapłacić za taki plecaczek od 250zł w zwyż tylko dlatego, że jest "motocyklowy". Nie oszukujmy się to zwykła ściema i marketing w większości przypadków :icon_arrow: dowodzą tego chociażby niezabezpieczone zamki [ Śmiech na sali ].

 

Do przewozu bagaży są kufry. Do podręcznych rzeczy plecaki. Przepraszam jeśli kogoś uraziłem, ale czastem warto spojrzeć na temat pod trochę innym kątem.

 

P. S. Od jutra zaczne używać motocyklowej pasty do zębów :biggrin:

Czyli jak ktoś chce zabezpieczyć sprzęt elektroniczny o wartości powiedzmy na to połowy motocykla, i wydaje na to ułamek jego wartości to jest jak to też jest "Zabawny"? Dla mnie zabawni są raczej Ci, którym szkoda wydać ułamek wartości sprzętu na jakiekolwiek jego zabezpieczenie.

 

A ty pakujesz do tego adidasa sprzęt za konkretne kilka tysięcy? Bo ja to widzę tak, że w tym adidasie pewnie podczas uderzenia na nic nie rozkłada się energia, poza tym co jest w środku i nic nie zabezpiecza rzeczy wewnątrz. Nie wiem jak w Vanucci, ale w axio laptop był zabezpieczony bardzo dobrze, nie ma szans żeby dostał bezpośrednie uderzenie. Oczywiście rzeczy spakowane przy samej skorupie już tak zabezpieczone nie są.

 

Ogólnie przerabiałem ten temat (zabezpieczania elektroniki itp) już chyba na wszystkie sposoby, najlepsze są walizki udarochłonne ale są niewygodne w codziennym użytkowaniu (trzeba je chować do normalnego plecaka, albo wozić na specjalnych szlkach jak plecak, ale trzeba je za każdym razem odpinać.

 

Co do zamków - wiele osób zapina je u góry, żeby nic nie wypadło. To głupota, właśnie wtedy zamek ma możliwość otwarcia się. Jeśli zamek się popruł/rozwalił i przez to plecak został otwarty to wiadomo, że to wina producenta. Jak się po prostu otworzył, to zaryzykowałbym stwierdzenie, że właściciel na 90% zostawiał zamki na górze, zamiast na dole przy końcu suwaka.

 

 

Moja powyższa wypowiedź dotyczy konkretnie plecaków, które mają chronić. Wiadomo że jakieś Alpinestarsy materiałowe itp. to inna bajka.

Edytowane 3 Stycznia 2010 przez skinny500

[pawel125r]

Hmm... czyli teraz mamy dwa wątki XD

 

1. Plecaki, w których można przewozić

2. Plecaki, które na dodatek chronią bagaż

 

Co do pierwszego pozostaje przy swoim zdaniu =]

 

A jeśli chodzi o zabezpieczenie sprzętu, to przykro mi bardzo, ale nie jest powiedziane, że np. laptop przetrwa wypadek w alumuniowy kufrze za grubą kase ;D I taka jest prawda. Odpowiednio zabezpieczony sprzęt przetrwa drobny upadek w najzwyklejszym plecaku. Jak już skinny500 napisał bezmyślnie wrzucony gdziekolwie niestety nie... Jak widać plecak "motocyklowy" dalej pozostaje tylko bajerem, bo "za ułamek wartości" laptopa, czy aparatu można go ubezpieczyć.

[skinny500]

Hmm... czyli teraz mamy dwa wątki XD

 

1. Plecaki, w których można przewozić

2. Plecaki, które na dodatek chronią bagaż

 

Co do pierwszego pozostaje przy swoim zdaniu =]

 

A jeśli chodzi o zabezpieczenie sprzętu, to przykro mi bardzo, ale nie jest powiedziane, że np. laptop przetrwa wypadek w alumuniowy kufrze za grubą kase ;D I taka jest prawda. Odpowiednio zabezpieczony sprzęt przetrwa drobny upadek w najzwyklejszym plecaku. Jak już skinny500 napisał bezmyślnie wrzucony gdziekolwie niestety nie... Jak widać plecak "motocyklowy" dalej pozostaje tylko bajerem, bo "za ułamek wartości" laptopa, czy aparatu można go ubezpieczyć.

Nie jest powiedziane, że przetrwa, ale zabezpieczony jest i to całkiem dobrze (mówię o Axio, a nie o kufrze).

To nie prawda, że możesz ubezpieczyć aparat za ułamek jego wartości. Osoba prywatna nie może ubezpieczyć w ogóle (firma tak). W Polsce nikt nie oferuje takich ubezpieczeń dla nieprowadzących działalności. Na jakie forum fotograficzne nie wejdziesz, tam znajdziesz konkretne przykłady jakie są oferty i dlaczego się nie nadają (bo na pierwszy rzut oka niektóre wyglądają całkiem ok). Możesz, ubezpieczyć aparat, ale na wypadek kradzieży. Co więcej musi to nastąpić przy okradaniu Twojego domu, a nie np. na ulicy (był jeden wyjątek, przy czym musiałeś próbować zatrzymać złodzieja i zostać przy tym np. pobity lub chociaż uderzony). Od uszkodzeń np. na motocyklu nie ubezpieczają.

Edytowane 3 Stycznia 2010 przez skinny500

[pawel125r]

Motocyklów ubezpieczyciele nigdy nie pokochają :flesje:

 

Wątek się troche rozkręcił i bardzo dobrze!! Tak powinno być!!

 

Teraz przynajmniej coś wiadomo, a nie " kup ten" "ten jest fajny"

 

skinny500 nawet dobrze gada tzn. tylko i wyłącznie pod tym względem, że powinniśmy dobierać produkty do naszych potrzeb [ żeby nie było ]

 

Ja posiadając trzy kufry i nie przewążąc rzeczy o dużej wartości nie kupiłbym czegoś takiego. I warto brać to pod uwagę. Jeśli ktoś będzie przewozić rzeczy o niskiej wartości to nie musi mieć "sejfu" na plecach. I odwrotnie zawsze trzeba się liczyć z ryzykiem uszkodzenia, więc warto pomyśleć czy musimy zabierać aż 5 obiektywów czy tylko 2 ?

 

Bezpieczeństwo zależy od wielu czynników...

 

No dobra, dobra niech ktoś dopiesze jeszcze coś sensownego ;)

[Tytexo]

Jak w temacie może ktoś polecić sprawdzony plecak na plecy na ściga, rozmiar średni na pewno nie duży rozmiar. Dobrze żeby był wodoszczelny.

[mongor]

Plecak, w razie wypadku, może spowodować złamanie kręgosłupa. Więc może rozejrzyj się za jakąś inną opcją.

[skovronsky]

W jaki sposób plecak może spowodować złamanie kręgosłupa?

[heniek128]

W taki,że z pustym plecakiem nie jeździsz:) Lepiej przypiąć go siatką do siedzenia niż jeździć z nim na plecach - dużo wygodniej i bezpieczniej.

[skovronsky]

Bywa, że jeżdżę z pustym i mam się całkiem dobrze. Ale dla pewności założę go następnym razem na brzuch, to może nie złamie mi kręgosłupa...

 

 

ps. Tytexo, ja jeżdżę z TNF Big Shot. Jest wielki i wożę w nim lapka 17". Do czego potrzbujesz plecak? Dedykowany sztywny czy uniwersalny?

Edytowane 6 Marca 2016 przez skovronsky

[Tytexo]

Uniwersalny do jakichś pierdól do zapięcia na siedzeniu ewentualnie dla pasażerki. Możecie rzucić jakimś linkiem sprawdzinego plecaka .

 

Widziałem takie z alpinista 18/21 litrów na necie za 400 zł.