Skocz do zawartości

GSXRowcy łączmy sie


Rekomendowane odpowiedzi

Benek!czekaj czekaj coś słyszałem o tym sprzęgle....to będzie ta klamka po prawo czy po lewo?!... :biggrin:

 

Kazkader - nie wiem po której stronie masz sprzegło, bo ja mam automat i nie pamietam. Lepiej mieć opcje z automatem bo na koło z gazu wtedy idzie :biggrin: i nie ma problemów :biggrin:

Trochę mi szkoda tych co wkręciłeś - dużo dobrych rad przynajmniej dostałeś.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kazkader - nie wiem po której stronie masz sprzegło, bo ja mam automat i nie pamietam. Lepiej mieć opcje z automatem bo na koło z gazu wtedy idzie :biggrin: i nie ma problemów :biggrin:

Trochę mi szkoda tych co wkręciłeś - dużo dobrych rad przynajmniej dostałeś.

Oj...wiesz co Benek trochę się martwie o tych naszych "GSXR-owców"może naprawdę przydało by się kilka egzemplarzy z tym Twoim automatem.Myślalem że jesli zadam takie pytanie w tym konkretnym i szlachetnym dziale,to dostanę taką obsówę że szok.Aaa tu rady do działu "jak gumować"ale z drugiej strony to dobrze bo świadczy co jak co o wysokiej kulturze posiadaczy tych naszych wybranek.W taki oto sposób wybrnąłem z sytuacji nikogo mam nadzieje nie obrażając.Pozdrawiam wszystkich.P.s Bibor z dwÓjki GIXER idzie w górę bez sprzęgła. :flesje:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam leki z rwaniem go na kolo co by nie skonczyc na plecach, wiec dla mnie to nawet z 1 jak na razie nie idzie hehe:) W sumie to jeszcze dobrze sie za to nie zabralem bo czas nie pozwala, ale jak znajde chwile to zaczne cwiczyc. Oby bylo dobrze

 

Pzdr

baner.jpg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam leki z rwaniem go na kolo co by nie skonczyc na plecach, wiec dla mnie to nawet z 1 jak na razie nie idzie hehe:) W sumie to jeszcze dobrze sie za to nie zabralem bo czas nie pozwala, ale jak znajde chwile to zaczne cwiczyc. Oby bylo dobrze

 

Pzdr

Zdrowe podejście.Lepiej mieć lęki niż być zbyt pewnym siebie cwaniakiem i nie mieć pleców.Ja Wam powiem że jakoś daje tam rade przebijając nawet kilka biegów w górze a ucząc się nie zaliczyłem ani jednej gleby ale to przez to że zawsze miałem lęk i respekt.Oczywiście odpukać w nie malowane bo uczę się cały czas i zawsze towarzyszy mi jakiś tam lęk oby nie był on paraliżujący bo wtedy to bez sensu.Bez lęku nie ma adrenaliny a to ona nami tak kręci.Jeżeli ktoś z tego forum jej nie lubi to albo jest w błędzie albo powinien zamienić GSXR-a na GS 500 ;)ale się rozpisałem... PZDR.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jak zmieniasz biegi w gorze to uzywasz sprzegla czy bez wbijasz?? Mi sie to akurat na razie nie przyda, ale ciekawosc chetnie bym zaspokoil :)

 

Pzdr

Bez klamki, tak się nauczylem pewnie mógłbym ją teraz musnąć ale ciężko teraz niedobry nawyk wyeliminować.Ogólnie w ogóle zaprzestanę takiej jazdy.Nie wiem czy to rozsądek przemawia czy może już wiek,a może ględzę tak dopóki nie wsiądę :flesje:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdrowe podejście.Lepiej mieć lęki niż być zbyt pewnym siebie cwaniakiem i nie mieć pleców.Ja Wam powiem że jakoś daje tam rade przebijając nawet kilka biegów w górze a ucząc się nie zaliczyłem ani jednej gleby ale to przez to że zawsze miałem lęk i respekt.Oczywiście odpukać w nie malowane bo uczę się cały czas i zawsze towarzyszy mi jakiś tam lęk oby nie był on paraliżujący bo wtedy to bez sensu.Bez lęku nie ma adrenaliny a to ona nami tak kręci.Jeżeli ktoś z tego forum jej nie lubi to albo jest w błędzie albo powinien zamienić GSXR-a na GS 500 ;)ale się rozpisałem... PZDR.

 

No ja wlasnie dzis skonczylem dzis swoja nauke na plecach niestety. Moto dosc mocno sie rozjeba...o i tak sie wlasnie skonczyla nauka jazdy na kole. Jedno wiem napewno, jak znow siade na moto to wiem, ze to byl pierwszy i ostatni raz kiedy probowalem stawiac moto na kolo.

Uwazajcie chlopaki na siebie i oby takie przygody was w sezonie nie spotkaly.

 

Pzdr

baner.jpg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bibor80 współczuję, jak hayę przetarłem to byłem wku**wiony jak osa, tyle, że u mnie skończyło sie na plastikach i kilku drobiazgach , a co u Ciebie? Piec, rama , zawias całe?

Wiem, że to może jeszcze nie pora, że powinieneś ochłonąć ale ... ale spójrz ...

http://img187.imageshack.us/img187/6962/p1000800kh7.jpg

http://www.gixxer.com/forums/showthread.php?t=230092

 

http://forums.13x.com/showthread.php?t=238256

http://gstwins.com/gsboard/index.php?topic=49081.msg582278

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bibor współczuje chociaż nic Ci po tym.No cóż niestety jest to wpisane w ten zawód nie wiem co poszło nie tak i nie chce się mądrzyć ale 1000 to 1000 i do nauki za bardzo tych litraży bym nie polecał.Przy ich temperamentach wystarczy chwila nieuwagi lub odrobinę za mocny ruch prawym nadgarstkiem...Ja zaczynałem nie licząc wszystkich tych JAWEK 350 chociaż tam było to stosunkowo proste bo tłumiki stanowiły coś takiego jak by stelaż.Na pewno nauczylem się już wtedy wyczucia równowagi a przede wszystkim przełamalem ten pierwszy lęk ale to było w 95r.W 97r.Jawy się znudziły i popsuły!Po dziesięciu latach niebytu nie wytrzymałem i sprawiłem sobie CBR 600 98r.Pierwszy dzień spokojnie ale w drugim już gumy i to takie przyzwoite.Zmierzam do tego że te nauki z przed tylu lat nie poszły gdzieś tam,tylko zostały tak jak i pociąg do tego.Więc twierdze że jak już zacząleś próbować to będziesz robił tak dalej pozostało tylko ogarnąć sprzęta!!!A i pamiętaj Bibor nic na siłę jak na początek w litrze na długiej prostej płynnie ale troche ostrzej dokręć gaz bez pompki pójdze w górę na pewno a nie wywinie kozła do tyłu.Dobra nie będę zamieniał tematu na 'jak gumować"Pozdrawiam wszystkich piszcie jak to u was się zaczynało i dlaczego akurat GSXR? :flesje:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy bedzie sens naprawiac moto bo jest naprawde mocno pokiereszowane. Wczoraj patrzylem na allegro na czesci i troche mnie ceny przerazily. Piec i rama cale. Moze pogonie to wsyzstko doloze kase i kupie cos nowego za jakis czas. Streetfightera nie chce bo znow mnie pokusi by stawiac na kolo, a jakos juz nie mam ochoty. Poza tym w tym przypadku nic mi sie nie stalo, poza stluczonym miesniem, ale nastepnym razem moze juz nie byc tak kolorowo.

Dzis jade wstawic moto do znajomego na podworko bo u mnie nie mam gdzie trzymac to moze jakies foty zrobie i wrzuce, bo wczoraj to tylko po ciemku pstryknalem.

Dzieki chlopaki za slowa otuchy.

 

Pzdr

baner.jpg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...