990 a 950 Adventure

[Lesnik.]

Witam. Od razu uprzedzam iż nie jestem przekonany co do "turystyczności" tych sprzętów, ale chyba tylko tu ten wątek pasuje. Na temat tych sprzętów nie wiele można na forum znaleźć (praktycznie nic nowego), a w szczególności o porównaniu obydwóch sprzętów. Chciałem się dowiedzieć co o tych motocyklach twierdzą ich użytkownicy (pewnie niektórzy zdążyli już przekonać się czego to moto jest warte), jak w ich oczach przedstawia się sprawa awaryjności, i przede wszystkim, na ile w 990 udało się zniwelować przypadłości wieku dziecięcego 950. Z góry dziękuje. Pozdrawiam - Darz Bór.

Edytowane 1 Listopada 2009 przez Lesnik.

[lepi]

Witam. Od razu uprzedzam iż nie jestem przekonany co do "turystyczności" tych sprzętów, ale chyba tylko tu ten wątek pasuje. Na temat tych sprzętów nie wiele można na forum znaleźć (praktycznie nic nowego), a w szczególności o porównaniu obydwóch sprzętów. Chciałem się dowiedzieć co o tych motocyklach twierdzą ich użytkownicy (pewnie niektórzy zdążyli już przekonać się czego to moto jest warte), jak w ich oczach przedstawia się sprawa awaryjności, i przede wszystkim, na ile w 990 udało się zniwelować przypadłości wieku dziecięcego 950. Z góry dziękuje. Pozdrawiam - Darz Bór.

 

Ciekawe jakie są Twoje wymagania co do turystycznego motocykla. ADV radzi sobie na tym polu całkiem nieźle. Wygodny, także dla pasażera. Przeloty po 1k kilometrów dziennie to nie problem. Kanapa Jest ok. Ochrona przed wiatrem nie najgorsza. W zależności od wzrostu można kombinować z szybą. Dostępne są uniwersalne i dedykowane systemy kufrów. Moja prędkość przelotowa to 180km/h. Także z plecaczkiem. Spalanie od 5,5 do 8 l/100km.

Akurat moje wymagania turystyczności spełnia dobrze. A potrafi tez dużo więcej.

 

Wady wieku dziecięcego wyeliminowano w modelu 2005 (950). Od tamtego czasu niema istotnych zmian konstrukcyjnych mających wpływ na niezawodność. W roku 2006 (990) wprowadzono wtrysk paliwa. Firma KTM dopiero "uczy" się wtrysku paliwa. Gaźnikowe modele są przyjemniejsze w jeździe. Dopiero rocznik 990 ma dobrą charakterystykę pracy. To są oczywiście subiektywne odczucia ale bardzo wielu osób. W rajdowych wersjach wciąż siedzą gaźniki. W cywilnych ze względów ekologicznych jest wtrysk.

 

O awaryjności nie mogę nic ciekawego powiedzieć. W 6 tygodni zrobiłem 18000 km. Zgubiłem jedna śrubę. Nic poza tym się nie wydarzyło. Znam inne egzemplarze, które zrobiły podobne trasy. Roczniki przed 2005 też można przygotować na dalekie wypady. Nakręcone mam 60k km i wszystko jest w porządku. Bez niespodzianek.

 

Jeśli wcale nie chcesz zjeżdżać z asfaltu, to pewnie znajdziesz lepsze motocykle. Ale i Adv będzie dobry. Jeśli jednak trochę Cię ciągnie do off'a to warto wspomnieć o takich zaletach jak bardzo dobre zawieszenie, niska waga i wysoko umieszczony wlot powietrza.

 

Jest tu już kilka takich maszyn. Pytaj a na pewno dostaniesz odpowiedzi.

[Lesnik.]

Ciekawe jakie są Twoje wymagania co do turystycznego motocykla. ADV radzi sobie na tym polu całkiem nieźle.

Chodziło mi o klasyfikacje, czy moto o takich zdolnościach terenowych można zakwalifikować do turystyków. Widać można :wink: Mam pytania gdyż o tych moto na forum zostało napisane dość niewiele, a przynajmniej od dłuższego czasu niewiele o nich słychać. Jakie są odczucia innych użytkowników co do awaryjności? Czy rzeczywiście modele sprzed 2005 roku, "często chorują"? Wszelkie wypowiedzi użytkowników tych moto mile widziane, możne dowiem się czegoś nowego. :wink:

 

P.S. Lepi, dla czego sprzedałeś kata?

Edytowane 1 Listopada 2009 przez Lesnik.

[RudyXJ]

Ciekawy temat, też chętnie poczytam o 950 lub 990, za parę lat wolałbm siebie widzieć na dużym turystycznym enduraku, ewent. nakedzie niż jakimś cruiserze obwieszonym z katalogu (absolutnie nie mam nic do customów zrobionych w garażach z potrzeby indywidualności-szacunek dla tych konstrukcji)

[lepi]

Chodziło mi o klasyfikacje, czy moto o takich zdolnościach terenowych można zakwalifikować do turystyków. Widać można :wink: Mam pytania gdyż o tych moto na forum zostało napisane dość niewiele, a przynajmniej od dłuższego czasu niewiele o nich słychać. Jakie są odczucia innych użytkowników co do awaryjności? Czy rzeczywiście modele sprzed 2005 roku, "często chorują"? Wszelkie wypowiedzi użytkowników tych moto mile widziane, możne dowiem się czegoś nowego. :wink:

 

P.S. Lepi, dla czego sprzedałeś kata?

 

To fakt, klasyfikacja tego moto nie jest łatwa. Kiedyś napisałem coś w dziale enduro to tez wywołałem zdziwienie.

modele sprzed 2005 są również trwałe. Pod warunkiem zrobienia wszystkich update'ów. A o sprawdzenie tego nie tak łatwo. Kupując moto w Polsce trudno to ustalić. 2005 ma mniejsze drgania, jest nazwijmy to spokojniejszy. Z moich obserwacji spala też mniej oleju.

 

Swojego nie sprzedałem. Wyjechałem na długo i nie ma kto zająć się sprzedażą. A powód był jeden. Kupić 690tkę. Jeżdżę ostatnio solo i więcej po krzakach. 690 sprawdzi się lepiej.

[Lesnik.]

Witam. Dobre miałem przeczucie że jak temat znajdzie się w dziale "ktm" to niczego się nie dowiem. No cóż, trudno. Pozdrawiam.

Edytowane 5 Listopada 2009 przez Lesnik.

[jankes]

jest juz temat o awaryjnosci 950 2003 i 2004......tak jak napisal Lepi...te roczniki trzeba dostosowac do modelu z roku 2005.....mnie kat zawiodl pare razy ale to wszystko z mojej niewiedzy+ "dziadostwo" serwisu.....jak masz jakies bardziej konkretne pytania to dawaj....

dla mnie nie ma alternatywy na dzien dzisiejszy.....czekam na 690 w wersji adventure...

[lepi]

.....czekam na 690 w wersji adventure...

To se trochę poczekasz...

 

Faktycznie jeśli masz konkretne pytania to dostaniesz odpowiedzi. Trudno powiedzieć czy turystyczny, czy niezawodny. Wszystko zależy od oczekiwań i zastosowania.

[jankes]

no mam nadzieje w roku 2011 juz bedzie......

[Magik]

Jakie są wizualne i mechaniczne różnice między 950 a 990 (prócz wtrysku) ?