Skocz do zawartości

"ENCOUNTER-Czyli uliczne starcie"


Rekomendowane odpowiedzi

No co ty! To muszą być lanserzy a dokładniej idioci-lanserzy!

tak to wygląda dla przeciętnego "prawdziwego motocyklisty" z tego forum...

 

Dobrze, że na tym forum są "prawdziwi motocykliści", którzy wiedzą jacy motocykliści są "bardziej prawdziwi", a jacy "mniej prawdziwi". :bigrazz:

 

A tak na poważnie, motocyklistą jest każdy, kto jeździ na motocyklu - nieważne jak. Oczywiście każdy może mieć swoje zdanie, dla jednego kierowcy sportowych motocykli będą "prawdziwsi", dla drugiego "prawdziwy motocyklista" będzie taki, który zwiedza Polskę oraz inne kraje chopperem. Każdy może mieć swoje zdanie na temat "prawdziwego motocyklisty", nikt nikomu nie każde się ograniczać.

 

Masz swoją wyobraźnię od tego, aby snuć definicje "prawdziwych" i "prawdziwszych" - tylko pamiętaj, że to, co dla jednego będzie świętą prawdą, drugi sobie podetrze tym tyłek. :cool:

 

Tak naprawdę nie ma "nieprawdziwych", "prawdziwych" i "prawdziwszych" motocyklistów, są tylko motocykliści - osoby, które poruszają się na jednośladach.

 

A co do powyższego filmu - szpan, nic więcej. "Pokażmy na mieście to, na co nas stać" - to prawdopodobnie motto przewodnie nakręcenia tamtego filmu.

 

Ale przecież to jest tak oczywiste, że o tym nie trzeba mówić. Stunt jest z reguły WIDOWISKIEM - jest to POKAZ UMIEJĘTNOŚCI.

 

Będę szczery, powiem zdanie, którego nie zmienię: Jeśli ktoś uważa, że w stuncie nie ma ani szczypty, lansu/szpanu, chęci pokazania przed innymi tego, co się potrafi, a także usłyszenia od innych tekstów: "wow, ale wymiatasz", czy choćby min, które mówią: "Co za koleś", to osobiście uważam, że taka osoba ŁŻE JAK PIES. :wink:

 

P.S. Żeby nie było, nie mam nic do stuntu.

Edytowane przez _Xp_
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a masz motór?

 

Motocykla nie mam, w dzieciństwie miałem jedynie motorowery. Właśnie kończę kurs prawa jazdy kat. A, za jakieś 2-3 tygodnie egzamin mnie czeka (puszka mi zbrzydła i mam ochotę na 2oo - na przyszły sezon planuję rozpocząć przygodę z motocyklami, bo to czym jeździłem wcześniej nazwać można jedynie "pierdziołkami").

 

Czemu pytasz?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to jak kupisz motór to też bedziesz lanser :lalag:

 

A dlaczego niby?

 

Słuchaj Ernest, nie mówię, że ludzie uczą się stuntu tylko po to, aby szpanować. Oczywiście, że jest przyjemność z tego, gdy się panuje nad motocyklem oraz robi na nim przeróżne akrobacje.

 

Ale jak ktoś zaczyna szaleć na ulicy, pomiędzy autami, to wtedy śmiem twierdzić, że taka osoba robi pokaz swoich umiejętności.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

słuchaj Xp zawsze znajdzie się jakiś lamus co stwierdzi że nawet idąc rano po bułki robisz to dla lansu-dlatego trzeba mieć w życiu wyj**ane na to co inni mówią na twój temat i robić to co dusza podpowiada... i hoooy :)

Od wojny, głodu, TVN-u i Platformy, zachowaj nas Panie!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

słuchaj Xp zawsze znajdzie się jakiś lamus co stwierdzi że nawet idąc rano po bułki robisz to dla lansu-dlatego trzeba mieć w życiu wyj**ane na to co inni mówią na twój temat i robić to co dusza podpowiada... i hoooy :)

 

Powiem Ci Erneście, że masz dużo racji. Często ludzie źle oceniają zachowania innych. Jednak zdarzają się także sytuacje, kiedy to my nie zdajemy sobie sprawy z tego co robimy.

 

A najgorzej jest wtedy, gdy inni próbują odgadnąć lub wmawiać nam jakie są nasze zamiary (oczywiście tak naprawdę ich nie znając, bo przecież jak można znać kogoś zamiary - telepaci? Wrózki czytające w myślach?).

 

Erneście, tak naprawdę do końca nie wiemy czemu tamci panowie nakręcili ten film, ale skoro to zrobili, to po to, aby ukazać swoje możliwości, dać innym popatrzeć, a może i zachęcić? Nie znamy ich osobiście, więc możemy jedynie gdybać. Jestem pewien, że stunterzy ćwiczą akrobacje głównie dla swojej satysfakcji, ale mniemam, że mają chwile, kiedy to mają chęć pokazać innym to, czego się do tej pory nauczyli w nadziei otrzymania choćby ciupeńkich braw. :smile:

 

A Ty ćwiczysz stunt?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uprzejmie donoszę, że mylisz się...

 

Oto bezpośredni link do filmiku z tego wątku -> LINK MOTO

Tutaj link do filmiku 'Verona' -> LINK VERONA

Tutaj link do filmu 'Warsaw Streetfighters' -> LINK STREETFIGHTERS

 

Wszystkie linki są wydłubane ze strony http://www.adrenalinemotorsport.pl , czyli są legalne...

Ufi, dzieki Tobie udalo mi sie w koncu obejrzec film:). No i...w szoku jestem :icon_eek: .

Wiecej takich! :biggrin: :icon_twisted:

Na pohybel wszystkim zdradliwym sukom!

 

dmnz.jpg <== kliknij i polub :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaczynałem od ZZ-R600 potem GPX 600 -> EL 250 taki dziwny postęp miałem :) odwrotny... z 600 na słabsze 600 i w końcu na 250 :)

 

A już myślałem, że po EL 250 napiszesz -> skuter -> hulajnoga. :biggrin:

 

Masz rację, dziwny postęp - ludzie odradzają zaczynać od 600, bo sobie krzywdę można zrobić. Ty jednak dałeś radę.

 

Możesz mi napisać jak się jeździło na EL 250?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...