Skocz do zawartości

uderzyl w lusterko i uciekl.. jakie szanse sa by go zlapac?


whistler26
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Z szacunkiem,ale dawno takiej bzdury nie słyszałem.......Za kamienie na drodze odpowiada zarządca drogi :icon_exclaim: Rozwiń ten temat,bo bardzo to śmieszne :biggrin:

 

Uwierz mi na słowo, bo nie mam "twardych" dowodów, ale tak jest jak napisałem.

Jak masz uszkodzona szybę, to wyjedź na jakąś drogę, spisz numer naczepy albo lepiej jak jest to tzw. solówka, godzinę i nr drogi oraz nr słupka i zgłoś to do PZU lub innego ubezpieczyciela oraz możesz na policję. Wymienią Ci szybe na koszt "biedaka" którego nr spisałeś. On się nie wykręci bo ma kartę pojazdu, i nawet nikt mu nie poda twoich danych. Takie mamy chore prawo. Możesz zadzwonic na drogówkę w swoim mieście i na pewno Ci to potwierdzą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uwierz mi na słowo, bo nie mam "twardych" dowodów, ale tak jest jak napisałem.

Jak masz uszkodzona szybę, to wyjedź na jakąś drogę, spisz numer naczepy albo lepiej jak jest to tzw. solówka, godzinę i nr drogi oraz nr słupka i zgłoś to do PZU lub innego ubezpieczyciela oraz możesz na policję. Wymienią Ci szybe na koszt "biedaka" którego nr spisałeś. On się nie wykręci bo ma kartę pojazdu, i nawet nikt mu nie poda twoich danych. Takie mamy chore prawo. Możesz zadzwonic na drogówkę w swoim mieście i na pewno Ci to potwierdzą.

 

Z tą naczepą się zgodzę zwłaszcza jak wozi piach czy żwir /to stary numer jest/ale osobówce nic nie zrobią :bigrazz:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A dlaczego uderzył w te lusterko?

Nie chce być złośliwy, ale czy Twoja mama jeździ jak wiekszośc kobiet na drogach?

 

 

Bez wchodzenia w szczegóły - uwierz, Twoja mama nie straciła lusterka bez powodu.

 

 

Też mi się zdaje, że za darmo lusterek nie urywają.

 

fajna macie mentalnosc, tylko patrzec jak co niektorzy zaczna jezdzic z pump gun'ami i sami wydawac sprawiedliwosc :banghead:

 

:crossy:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wnikając, co zrobiła i jak jechała - jeżeli zapamiętała numery i zgłosi - to policja się tym zajmie.

--------------------------------------------------

 

Przy okazji tego tematu (i w temacie zresztą) - przestroga dla tych, co w lusterka walą, kopią w drzwi i tym podobne. Albo nawet niczego nie zrobili, a ktoś inny, a byli w pobliżu:

 

Jedzie kilka motocykli w grupie, różnych (nakedy, choppery), wycieczka z kuj-pomu, przejazd przez południe, kilka miesięcy temu. Do jednego z uczestników przychodzi wezwanie na policje celem przesłuchania. Okazuje się, że jak jechali, to PRAWDOPODOBNIE ktoś stojącej w korku puszce zarysował drzwi, przeciskając się do przodu. Kierowca plus świadek pasażer zapamiętali numer jednego z motocykli (niekoniecznie tego, kto porysował niby) i podali policji. Na przesłuchaniu niczego nieświadomy odpowiada na pytanie: "jechaliście tego i tego dnia tamtędy a tamtędy w tyle i tyle motocykli?" - "no tak". I już dupa blada. I zaczęło się.

Nie musiał on, ale winnego trzeba znaleźć, i może na niego padnie, skoro termin się zgadza, numery akurat te zapamiętane. I bądź tu mądry. Jak się źle skończy, to pójdzie z OC i mandat może być (bez punktów).

Tak więc jeżeli w takiej sytuacji trudno się wywinąć, to w sytuacji ewidentnej, kiedy coś celowo się zrobi i nasze numery będą zapamiętane - nie będzie głaskania po główce i mówienia "to nie ja, nie pamiętam".

 

mylisz sie kolego ... jak ci przyjdzie wezwanie po 2 tyg czy tam 2 dniach ... to mozesz nawet powiedziec ze jechales a i tak nic ci niezrobia jezeli to nie ty ... musza byc slady na twoim pojezdzie ze zarysowales...w innym przypadku nic ci niezrobia ... no chyba ze sie przyznasz a to juz inna kwestia .... wiec poza ciaganiami po komendach czy tez sadach nic ci niegrozi ...

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mylisz sie kolego ... jak ci przyjdzie wezwanie po 2 tyg czy tam 2 dniach ... to mozesz nawet powiedziec ze jechales a i tak nic ci niezrobia jezeli to nie ty ... musza byc slady na twoim pojezdzie ze zarysowales...w innym przypadku nic ci niezrobia ... no chyba ze sie przyznasz a to juz inna kwestia .... wiec poza ciaganiami po komendach czy tez sadach nic ci niegrozi ...

 

Czytaj uważniej, napisałAM, że "jak się źle skończy", a nie "że mimo wszystko i tak się beknie" :biggrin:

nie

 

M.G.S. - jesteśmy otwarci jak inkunabuł w gablocie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Hehehe fajne rzeczy sie tu czyta.

A facet który wymusił mi pierwszeństwo i doszło do wypadku (nie przyznawał sie do winy) załatwił sobie świadka (blondynke).

Sędzia Ją pyta czy widziała z jaką prędkością poruszał sie motocyklista ona odparła :"słyszałam że jedzie ponad 100km/h napewno"

Sędzia pyta raz jeszcze czy pani widziała motocykliste :"słyszałem go ale nie widziałam on jechał ponad 100 km/h"

Zawsze świadkowie mówia że pędził jak szatan bo widzieli ale ona tylko słyszała i tez jest tego pewna....oczywiście wygrałem sprawe.

Pasji nie zmienię, bo jak to zrobić, gdy słyszę w sercu sportowy motocykl...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też mi się zdaje, że za darmo lusterek nie urywają.

 

ku*wa to juz jest przegiecie. A co ci sie jeszcze wydaje? Co jeszcze mozna robic bazujac na wlasnych samosadach? A moze tu na forum ufundujemy nagrody dla tych ktorzy urywaja lusterka tym, co na to zasluzyli? Rozne rzeczy sie zdarzaja na ulicy ale usprawiedliwianie jakiegos gowniarza ktory urwal lusterko, kiedy nie zna sie sytuacji i to jeszcze w wykonaniu moderatora to jest przegiecie. Powinienes wlepiac ostrzezenia gowniarzom jak pro. za takie glupie teksty a nie samemu takie brednie wypisywac. Co nigdy ci sie nie zdarzylo ze ktos zarysowal twoj samochod/motocykl bez zadnego powodu bo mu sie np za szeroko drzwi otworzyly albo bo zwyczajnie mial to w dupie? Szyby w oknach tez wybijasz idac ulica?

Edytowane przez PeKaWu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...