125 4t -wybór oraz kupno :)

[Lazi11]

Witam

zamierzam wkrótce nabyć jakiegoś Crossa tak żebym mógł dojeżdrzać sobie do szkoły a dokładniej 125 4t.

Coś w tym stylu :

http://www.impexta.com/eshop/images/vyrobe...l-xb-33beec.jpg

http://hyperinzerce.cz/x-cz/inz/1825/18258...elka-kola-1.jpg

Ograniczeniem jest tutaj cena która nie może wykraczać ponad 3000zł. Wiem ze to zbyt mało na jakąś markową produkcję ale mysle puki co o jakimś x-moto, beta itp. Nie mam pojęcai jak takie nie markowe motory są trawłe ale powinien mi wystarczyć oraz nie wiem gdzie mógłbym nabyć taki moto poza sklepami internewowymi. Mile widziane wszelakie porady na temat tych motorów.

Za wszystkie odp. z góry dziki.

 

btw: nie jestem pewnien co do tego czy wybrałem op temat na te pytanie.

[PrzemekGS]

przeciez beta ta bardzo dobra firma produkujaca czolowe motocykle w zawodach i nie porownuj tego z jakims kiglejami czy innym gownem, za taka kase kup najlepiej dt 125 enduro i to najlepsza opcja

[karolek850]

Dobry rower kupisz za trzy koła.

[Lazi11]

przecież nie mówię że Beta jest kiepska.

spotkałem bety rr w przystepnych cenach za granicą ale widze że na allegro to ni jkest tak weosło :/

Jak by gyła kiepska to bym uwagi nie zwracał na nią.

Z rowerem to nie jest najlepszy pomysła. Nie chce kolejnych lat po 9 km do szkoły dziennie dojeżdrzać.

rozważałem nad dt i to nie jest zła myśl ale jak za 3tyś. to będzie wyżyłowany staruszek. Dlaczego cross? Cała droga dojazdowa do szkoły to tybiosta plna droga :D

Edytowane 13 Września 2009 przez Lazi11

[PrzemekGS]

Dobry rower kupisz za trzy koła.

 

 

no ksieza moze sie rozbijaja rowerami po trzy kola ale kto normalny taki rower kupuje, ostatnio kupilem realu w bialystoku dobry rower za 249zł, przezutki ma swiatla itp a nie 3000

[nitrox89]

DR 125, mało pali, awaryjność znikoma, niestety okupione mocą (coś w stylu DT 80).

[Lazi11]

No te DT są fane. kolejny głos na Yamahę DT

Widze że Dirt bike'ów nikt nie poleca.

jakie macie zdanie na temat Diabolini, Giovani, xmotos itp.

Kumpel ma cos takiego w stylu diabolini małego rozmiaru i smiga na nim ostro. Co jest takiego że ludzi tak odpycha od tych niemarkowych motorków.?

[Reynevan]

Jak już ktoś napisał,DR 125 a do tego możesz poszukać jakiejś hondy XLR

 

dlaczego nie chińczyki? bo to chińczyki,ostatnio był temat o padniętej skrzyni,były też inne...nikt ci nie broni kupić chinola,twoje zmartwienie ;P

 

poza tym takie tematy były,wyszukiwarka nie boli,temat do zamknięcia

[Lazi11]

Kurde no spytać nie można.

Korsaz nikt cie nie zmuszał do wypowiedzi, jesli moje pytanie Cie irytuje i wydaje Ci się głupie, to po co odpowiadasz? teksty typu "wyszukiwarka nie gryzie" lepiej zostawić czasem dla siebie gdy samemu sie będzie potrzebowało pomocy. A czy temat do zamknięcia chyba nie Ty powinneś decydować. Admin lub autor tematu, kiedy uzna to za stosowne.

Dzieki wam za wszystkie wypowiedzi w tym temacie. Oczywisce temat nadal otwarty wiec czekam na kolejne opinie.

 

A kupię fajna DT za te 3000zł ?

Edytowane 15 Września 2009 przez Lazi11

[Lazi11]

Kurde ale ta DT to jest swusów i pewnie nie wiele wytrzyma.

ile pojerzdrze na jednym cylindrze?

[Gość Berserkers]

Może xt 125- czterosów... ale ja i tsk bralbym dt... 4T w 125 to jakos nie tak

[Lazi11]

Mówie o czterosuwie bo obawiam sie o wysokie koszty eksploatatacji takiego dwusuwa jak DT125R.

xt 125 trochę nie pasuje na wyboisty teren razcej cos lżejszego by sie zdało jak włsnie DT 125 tylko w 4t :/

Edytowane 16 Września 2009 przez Lazi11

[Gość Berserkers]

To ze 2T czesto sie psuja to mit i jak sie uprzesz to i 4t szybko zajezdzisz. Mialem dt125 jezdzilem 2 sezony i zadnego remontu...

[Lazi11]

:O

No to nie źle.

DT ma taki plus że jest mniej wysilona i to pewnie zwieksza ilośc motogodzin.

Teraz zastanawiam się pomiedzy DT 125 a XT 125. Wiem ze 4T z 2T sie nie porównuje bo to zupełnie inna bajka ale ja stawiam na ekonomiczną jazdę oraz niski koszt exploatacji. Dużo osób posiada DT i je sobie zachwala, ponadto ostatnia wypowiedź Berserkers'a zmieniła trochę podejscie do silników 2T. Także jestem w niezręcznej sytuacji

Silnik musi być wytrzymały na różne warunki atmosweryczne: woda, mróz, snieg.Zima także będzę jezdził tylko że na oponach enduro. Mój skuter byłej zimy nie przetrwał w dobrym stanie xD. jezdiłem dziennie do szkoły przez zaspy a później po lodzie na jezioże około 1.5 km w jedną stronę no i sie trochę przytarł. a pozatym ojciec wczesniej jezdził na mixolu także o czym mowa

 

Ma może ktoś Yamahę XT 125?

 

 

Edytowane 17 Września 2009 przez Lazi11

[Lazi11]

Sory za tę pomyłkę z postem. Nie iwdze opcji "usuń"

Edytowane 17 Września 2009 przez Lazi11