MOTO-PIKNIK w Kazimierzu k. Łodzi 26-27.09.2009

[spychal86]

Już niedługo. Oj będzie się działo!!! :biggrin:

[KrzysiekZet31]

Już niedługo. Oj będzie się działo!!! :biggrin:

I jak zlocik sie odbywa?

Chyba sie wybierzemy na pare moto z Radomia na sobote...

 

 

[spychal86]

Powiem tak. Jak na początkujący zlot, frekwencja nie była oszałamiająca, ale zabawa była przednia i każdy kto tam był to potwierdzi. Na ostatnim moto-pikniku było około 150 moto. Ja jako jeden z uczestników jestem zadowolony z dwóch poprzednich i będę na kolejnym i jestem pewien, że kto tam zawita nie pożałuję. Pozdrawiam!!!

[Adam]

Ja właśnie wszedłem do domu (sic!). Dziękuję za fajną imprezę, organizatorom za zupke przed wyjazdem i pozdrawiam mame jednego z młodych gniewnych. I tak jak mowilem, do zobaczenia za rok!

[MaxŁódź]

Ja właśnie wszedłem do domu (sic!). Dziękuję za fajną imprezę, organizatorom za zupke przed wyjazdem i pozdrawiam mame jednego z młodych gniewnych. I tak jak mowilem, do zobaczenia za rok!

 

Ja też miałem okazję być na imprezie. Bardzo fajna, jak na tak kameralną imprezę. Organizator widać podchodzi z wielką pasją, tak też myślę, że kolejne imprezy będą jeszcze lepsze, większe i z czasem Kazimierz stanie się obowiązkową pozycją nie tylko w regionie. :buttrock:

[magneto]

Ja tez dopiero wrocilem. Napisalbym wiecej ale prawde mowiac niewiele pamietam :P Poza dachowaniem w malarze bez siedzen, nieustannych strzalow z wydechu, skakaniem po polonezie i paroma innymi sprawami :P wiekszosc dowiedzialem sie dopiero na drugi dzien. pierwszy raz w zyciu tak dalem w palnik, ale obiecalem sobie ze nie powtorze tego, tymbardziej w takim towarzystwie.

 

 

Pozdrowilbym na koniec prawa reka, ale niestety ona chyba pojdzie jutro w gips :P (z pozdrowieniami dla Gucia i Vereeny :D )

 

 

 

JESZCZE JEDEN!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :D :D :D

[spychal86]

Oj udała się impreza, aż za bardzo :icon_biggrin: Pozdrowienia dla wszystkich uczestników i do zobaczenia za rok.

 

Kielichy w dłoń!!! :buttrock:

[magneto]

Kielichy, heh.

 

Ja zaprosilbym raczej na grzdyla prosto z butelki, rzecz jasna bimberku coby lepiej grzało :P a potem poloze sie obok namiotu i stwierdze, ze jest mi cieplo,wygodnie i moge tu spac...

 

jak mi chlopaki opowiadali rano co odwalalem to naprzemian plakalem i sie smialem...:P

 

 

 

pzdr:)

[spychal86]

A no magneto jesteś taki mały wariat, ale pozytywnie zakręcony. :icon_razz:

 

A ten bimberek dobrze w czache wali :biggrin:

[Adam]

Fotek nie macie? Kurna, z zeszłego sezonu mam multum zdjęć, a w tym nie ma kto robić i bida straszna w tej kwestii.

[magneto]

A Ty kurde stary pijaku miales spac ze mna i co?:D budze sie rano i dupa, nikogo nie ma :D

 

 

 

jesli ktos ma czytnik kart miniSD to ja nakrecilem pare filmow, nie wiedzialem ze moj Motór tak z wydechu ładnie strzelać potrafi :P

 

 

pzdr:)

[Syyyśka<3]

Ja tez dopiero wrocilem. Napisalbym wiecej ale prawde mowiac niewiele pamietam :P Poza dachowaniem w malarze bez siedzen, nieustannych strzalow z wydechu, skakaniem po polonezie i paroma innymi sprawami :P wiekszosc dowiedzialem sie dopiero na drugi dzien. pierwszy raz w zyciu tak dalem w palnik, ale obiecalem sobie ze nie powtorze tego, tymbardziej w takim towarzystwie.

Pozdrowilbym na koniec prawa reka, ale niestety ona chyba pojdzie jutro w gips :P (z pozdrowieniami dla Gucia i Vereeny :D )

JESZCZE JEDEN!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :D :D :D

 

 

 

ale towarzystwo było okey nie magnetoo ? ;D przecież sie dobrze piło i tańczyło ;P

[ona152535]

ja też przyznaje że impreza była super:)mozna było potańczyć przy fajnej muzyce:) i ogólnie fajnie było:) MAM PROŚBĘ JEŻELI KTOŚ MA JAKIEŚ ZDJĘCIA Z TEGO MOTO-PIKNIKU TO WYSYŁAJCIE MI NA GG: 11745220...czekam na jakieś fotki:) i już nie moge się doczekać następnego moto-pikniku.. ale niestety trzeba poczekać do następnego sezonu... pozdrowienia i buziaki dla wszystkich którzy byli obecni w Kazimierzu:**

[Priest666]

Magneto przyprowadził na forum swój harem :D :D :D

[magneto]

mea culpa, mea culpa, mea maxima culpa.

 

 

 

Zastanawialem sie czy walnac za to skruche czy poczekac az ktos sie wypowie :D

 

 

 

 

pzdr:)

 

Edytowane 30 Września 2009 przez magneto