Jak będzie lepiej?

[AgentSmith]

Witam Wszystkich.

Nie długo będę rejestrował moją WFM-kę :biggrin: . Byłem w urzędzie skserowali mi dane motocykla. Okazało się że moto było zarejestrowane na wujka. I oto moje dwa pytania:

1. Gdy spiszę umowę kupna moto to muszę iść do skarbówki. Ile będzie kosztował podatek? Czy jest to jakiś procent od wartości moto wpisanej w umowie, czy jakaś stała kwota?

2.(główne) Jak lepiej jest zarejestrować fumkę? Jako zabytek/unikat, czy może normalnie na "zwykłe" tablice?

[marck21]

witaj

Na pierwszse pytanie wydaje mi śe że zapłacisz 2% od tego jaka kwota będzie na umowie kupna-sprzedaży, różne urzędy skarbowe różnie do tego podchozą.. część przyjmuje za podstawę kwotę na umowie.. a część( i ja właśnie tak miałem) korzysta z książki w której to mają podaną wartość pojazdu i właśnie tą wartośc uważają za podstawę do opodatkowania. Nie wiem z którego roku masz moto... ale wydaje mi się że nie będzie go w tej ich magicznej książce..:P

2. A o to czy lepiej zarejestrować ją jako zabytek , czy na normalnych blachach to najlepiej podejdź do wydziału komunikacji, i oni Tobie podpowiedzą . Ja nigdy nie rejestrowałem nic jako zabytek, ale z oipnii jakie słyzałem, głównie dotyczących zabytkowych puszek, to wbrew pozorom nie jest to takie proste, bo chyba potrzebne jest jakieś pozwolenie od konserwatora zabytków... itd... ale jak się mylę to mnie poprawcie!!

 

pozdrawiam

[maruda]

do wartości 1 000 pln nie zapłacisz podatku

 

lepiej na zwykłe tablice

[marrio]

Tylko zwykłe, zabytek podlega ochronie konserwatora i bez jego zgody nie możesz dokonywać zmian ani np. wyjechać "fumką" za granicę- bo to dobro kultury materialnej itd..... itp....... Reasumując dużo kłopotów a przywileje mizerne bo opłaty od takiego motorka np. OC i tak są małe.

[jeszua]

(...) różne urzędy skarbowe różnie do tego podchozą..

 

wiesz co? może jak nie masz pojęcia o odpowiedzi na zadane pytanie, to nie wysilaj się, bo pleciesz jak potłuczony... licznik postów nabije sobie przy innej okazji :P

 

reszta jw.

jsz

[Mor]

(...) Ile będzie kosztował podatek? Czy jest to jakiś procent od wartości moto wpisanej w umowie, czy jakaś stała kwota? (...)

 

Wszystko jest w ustawie o podatku od czynności cywilnoprawnych:

 

Art. 6. 1. Podstawę opodatkowania stanowi:

1) przy umowie sprzedaży:

c) w pozostałych przypadkach - wartość rynkowa rzeczy lub prawa majątkowego.

 

Niekonieczne cena wpisana w umowie musi odpowiadać wartości rynkowej i wtedy skarbówka skorzysta z uprawnienia:

 

Art. 6.2. Wartość rynkową przedmiotu czynności cywilnoprawnych określa się na podstawie przeciętnych cen stosowanych w obrocie rzeczami tego samego rodzaju i gatunku, z uwzględnieniem ich miejsca położenia, stanu i stopnia zużycia, oraz w obrocie prawami majątkowymi tego samego rodzaju, z dnia dokonania tej czynności, bez odliczania długów i ciężarów.

3. Jeżeli podatnik nie określił wartości przedmiotu czynności cywilnoprawnej lub wartość określona przez niego nie odpowiada, według oceny organu podatkowego, wartości rynkowej, organ ten wezwie podatnika do jej określenia, podwyższenia lub obniżenia, w terminie nie krótszym niż 14 dni od dnia doręczenia wezwania, podając jednocześnie wartość według własnej, wstępnej oceny.

4. Jeżeli podatnik, pomimo wezwania, o którym mowa w ust. 3, nie określił wartości lub podał wartość nieodpowiadającą wartości rynkowej, organ podatkowy dokona jej określenia z uwzględnieniem opinii biegłego lub przedłożonej przez podatnika wyceny rzeczoznawcy. Jeżeli organ podatkowy powoła biegłego, a wartość określona z uwzględnieniem jego opinii różni się o więcej niż 33 % od wartości podanej przez podatnika, koszty opinii ponosi podatnik.

Edytowane 29 Sierpnia 2009 przez Mor

[AgentSmith]

Ok dzięki wszystkim za odpowiedź.

BTW. Moto jest z 1964r. Teraz czekam tylko za paroma częściami do lampy i biegnę na przegląd :)