Skocz do zawartości

po szlifie nie odpala. suzuki srad 600


vrobekw
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

witam panowie..mialem nie przyjemna sytuacje. samochod mi droge zajechal no i mialem wypadek. motor polozzylem na prawy bok i lekko uderzyl w kolo samochodu.ja lecialem obok motoru, predkosc ok 60-70km.h. pamietam, bo bylem w szoku troche ze jak podnioslem glowe to motor jeszcze dzialal i potem nagle pyk i zgasl. mialem wiele szczescia ze nic mi sie nie stalo i podnioslem motor i sciagnelem na pobocze. i teraz rozrusznik robi tylko pyk i nic. kontrolni czasami przygasaja jak probuje go odpalic. kilka razy prawie odpalil bo jakby juz bbyl jeden obrot jakis rozrusznika ale potem dalej to samo nic a nic. czy wiecie co to moze byc.z jakimi kosztami to sie wiaze i co trzeba naprawic.co uszkodzone??prosze was o pomoc.

 

z calego wypadku szczesliwego motor ma caly prawy bok po szlifie no i urwana stopka od hamulca tylnego, dla mnie nic powaznego sie nie stalo, pozdzierane kostki w prawej nodze ramie brawe i biodro. ale naszczescie wszystko ok.

 

czekam na jakas odpowiedz co do motoru.pozdrawiam wszystkich

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wygląda na problem z instalacją elektryczną, może akumulator?-sprawdź aku, czy od uderzenia nie obluzowały się bądź uszkodziły klemy. Sprawdź też napięcie jakie daje aku- może po prostu jest rozładowane? Mogły 'usmażyć' się kable co spowodowało zwarcie w układzie elektrycznym- sprawdź bezpieczniki i okablowanie.

 

A..dobrze, że Tobie nic się nie stało!

 

Pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co to znaczy "nic a nic"? Przyciskając starter rozrusznik kręci, po czym sie zatrzymuje i słychać cykanie przekaźnika, czy poprostu staje jakby coś go zatrzymywało?

 

Jeśli cyka - problem z elektryką. Sprawdź czy Ci wężykiem nie uciekł elektrolit gdy moto leżało jeśli nie masz bezobsługowego akumulatora, sprawdź połączenia elektryczne, głównie na klemach.

 

Jeśli staje, to lepiej nie próbuj go odpalać. Mieliśmy taki przypadek w GPZ. Mogło coś sie pofajdać w gaźnikach i napłynęło benzyny do komory pływakowej. Wybierz sie do mechanika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzieki za odpowiedzi chlopaki.

 

wiec tak, jak wczoraj po jakis 40min probowalem odpalic motor to rozrusznik zrobil tylko cyk, takie stukniecie, i kontrolki przygasaja.

 

pozniej jak jeszcze raz sprobowalem to przez pol sekundy doslownie jak by cos ruszylo ale potem znowu to samo. takie jakby stukniecie i nic, za kazdym razem przygasaly kontolki.

 

czyli aku moze sie rozladowac jak motor pojdzie na bok??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak rozrusznik stanie to masz to puknie przekaźnika czy nie? Aku masz z korkami, czy bezobsługowe? Miernik w domu masz?

Jak bedziesz tak natretnie meczyl to moto to narobisz wiecej balaganu niz tym szlifem. Trzeba rozbierać i zobaczyć co sie stało.

Nie moze sie rozładowac

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sądząc po objawach (przygasające kontrolki i brak kręcenia rozrusznika) obstawiam dwie możliwości:

1. obluzowały się klemy - wystarczy docisnąć i powinno zagrać;

2. zwarcie na celach - światła świecą, trąbi, kierunki chodzą a kręcić nie chce a po naciśnięciu startera wszystko gaśnie.. tak to mniej więcej wygląda. Wystarczy odpiąć akumulator i podłączyć drugi/inny i sprawdzić czy zakręci. UWAGA! nie podłącząć kablami do wpiętego aku bo można wysadzić na zwarciu aku dawcy!

 

Rozładowanie mi się nie widzi, bo aku to nie elektrostatyka żeby się wstrząsowo rozładowywał :wink:

 

pozdrawiam,

major

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hmm. tak odrazu zatarł... to raczej nie. zależy jak długo leżał odpalony. I czy na wolnych czy wysokich obrotach. Zatrzeć odrazu sie nie powinien chociaż jak leżał i pracował na boku to jest jakieś prawdopodobieństwo ,że mógł zostać przerwany film olejowy... i panewka może stukać..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytałem kilka razy o cykanie przekaźnika, kolega nic na ten temat nie pisał. Albo cos sie pofajdało w gaźnikach i napłynęło benzyny do komory spalania przez co tłok nie może sie ruszyć, albo faktycznie poleżał odpalony i panewka popracowała na sucho. Akumulator sie raczej od gleby nie popsuje, pozatym rozrusznik by po tylu próbach już nie zakręcił.

Z niecierpliwością czekam na werdykt.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...