vrobekw Opublikowano 10 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 10 Sierpnia 2009 witam panowie..mialem nie przyjemna sytuacje. samochod mi droge zajechal no i mialem wypadek. motor polozzylem na prawy bok i lekko uderzyl w kolo samochodu.ja lecialem obok motoru, predkosc ok 60-70km.h. pamietam, bo bylem w szoku troche ze jak podnioslem glowe to motor jeszcze dzialal i potem nagle pyk i zgasl. mialem wiele szczescia ze nic mi sie nie stalo i podnioslem motor i sciagnelem na pobocze. i teraz rozrusznik robi tylko pyk i nic. kontrolni czasami przygasaja jak probuje go odpalic. kilka razy prawie odpalil bo jakby juz bbyl jeden obrot jakis rozrusznika ale potem dalej to samo nic a nic. czy wiecie co to moze byc.z jakimi kosztami to sie wiaze i co trzeba naprawic.co uszkodzone??prosze was o pomoc. z calego wypadku szczesliwego motor ma caly prawy bok po szlifie no i urwana stopka od hamulca tylnego, dla mnie nic powaznego sie nie stalo, pozdzierane kostki w prawej nodze ramie brawe i biodro. ale naszczescie wszystko ok. czekam na jakas odpowiedz co do motoru.pozdrawiam wszystkich Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KingRider Opublikowano 11 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 11 Sierpnia 2009 Wygląda na problem z instalacją elektryczną, może akumulator?-sprawdź aku, czy od uderzenia nie obluzowały się bądź uszkodziły klemy. Sprawdź też napięcie jakie daje aku- może po prostu jest rozładowane? Mogły 'usmażyć' się kable co spowodowało zwarcie w układzie elektrycznym- sprawdź bezpieczniki i okablowanie. A..dobrze, że Tobie nic się nie stało! Pozdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam Opublikowano 11 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 11 Sierpnia 2009 Co to znaczy "nic a nic"? Przyciskając starter rozrusznik kręci, po czym sie zatrzymuje i słychać cykanie przekaźnika, czy poprostu staje jakby coś go zatrzymywało? Jeśli cyka - problem z elektryką. Sprawdź czy Ci wężykiem nie uciekł elektrolit gdy moto leżało jeśli nie masz bezobsługowego akumulatora, sprawdź połączenia elektryczne, głównie na klemach. Jeśli staje, to lepiej nie próbuj go odpalać. Mieliśmy taki przypadek w GPZ. Mogło coś sie pofajdać w gaźnikach i napłynęło benzyny do komory pływakowej. Wybierz sie do mechanika. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Trauma Opublikowano 11 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 11 Sierpnia 2009 z tego co zrozumiałem to rozrusznik robi tak jakby czasami przekręci a potem cyka? Jeśli tak to jest po prostu rozładowany ostatnio to przerabiałem. Naładuj aku a potem spróbuj odpalić i będziesz wiedział co jest nie tak. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wojtek2812 Opublikowano 11 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 11 Sierpnia 2009 Ja obstawiam mechanicznie uszkodzony akumulator- oberwana cela wskutek wstrząsu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vrobekw Opublikowano 11 Sierpnia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Sierpnia 2009 dzieki za odpowiedzi chlopaki. wiec tak, jak wczoraj po jakis 40min probowalem odpalic motor to rozrusznik zrobil tylko cyk, takie stukniecie, i kontrolki przygasaja. pozniej jak jeszcze raz sprobowalem to przez pol sekundy doslownie jak by cos ruszylo ale potem znowu to samo. takie jakby stukniecie i nic, za kazdym razem przygasaly kontolki. czyli aku moze sie rozladowac jak motor pojdzie na bok?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam Opublikowano 11 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 11 Sierpnia 2009 Jak rozrusznik stanie to masz to puknie przekaźnika czy nie? Aku masz z korkami, czy bezobsługowe? Miernik w domu masz? Jak bedziesz tak natretnie meczyl to moto to narobisz wiecej balaganu niz tym szlifem. Trzeba rozbierać i zobaczyć co sie stało. Nie moze sie rozładowac Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Trauma Opublikowano 11 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 11 Sierpnia 2009 nie tyle rozładowac co uszkodzić... kolego naładuj to aku lub wrzuć nowe i wtedy napisz co się dzieje. Bo podchodząc do moto co 40 min i próbując kręcić nic nie zdziałasz :icon_rolleyes: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mjr1 Opublikowano 11 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 11 Sierpnia 2009 Sądząc po objawach (przygasające kontrolki i brak kręcenia rozrusznika) obstawiam dwie możliwości: 1. obluzowały się klemy - wystarczy docisnąć i powinno zagrać; 2. zwarcie na celach - światła świecą, trąbi, kierunki chodzą a kręcić nie chce a po naciśnięciu startera wszystko gaśnie.. tak to mniej więcej wygląda. Wystarczy odpiąć akumulator i podłączyć drugi/inny i sprawdzić czy zakręci. UWAGA! nie podłącząć kablami do wpiętego aku bo można wysadzić na zwarciu aku dawcy! Rozładowanie mi się nie widzi, bo aku to nie elektrostatyka żeby się wstrząsowo rozładowywał :wink: pozdrawiam, major Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kacer Opublikowano 11 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 11 Sierpnia 2009 ja rowniez jestem za podlaczeniem drugiego aku, i ewentualnie wyeliminowaniu tej przyczynyjesli nic nie pomoze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vrobekw Opublikowano 12 Sierpnia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Sierpnia 2009 dzisiaj motor jedzie do znajomego mechanika. a jeszcze mam jedno pytanie, motor mi upadl na prawa strone, czy mozliwe jest to ze silnik sie zatarl?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam Opublikowano 12 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 12 Sierpnia 2009 Jeśli leżał przy odpalonym silniku to tak Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Trauma Opublikowano 12 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 12 Sierpnia 2009 hmm. tak odrazu zatarł... to raczej nie. zależy jak długo leżał odpalony. I czy na wolnych czy wysokich obrotach. Zatrzeć odrazu sie nie powinien chociaż jak leżał i pracował na boku to jest jakieś prawdopodobieństwo ,że mógł zostać przerwany film olejowy... i panewka może stukać.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mjr1 Opublikowano 12 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 12 Sierpnia 2009 vrobekw: czy robiłeś coś z rzeczy które Ci podpowiadaliśmy i nic to nie dało czy dałeś sobie spokój i wolisz dać motor do mechanika żeby fachowo podszedł do całości tematu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam Opublikowano 12 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 12 Sierpnia 2009 Pytałem kilka razy o cykanie przekaźnika, kolega nic na ten temat nie pisał. Albo cos sie pofajdało w gaźnikach i napłynęło benzyny do komory spalania przez co tłok nie może sie ruszyć, albo faktycznie poleżał odpalony i panewka popracowała na sucho. Akumulator sie raczej od gleby nie popsuje, pozatym rozrusznik by po tylu próbach już nie zakręcił. Z niecierpliwością czekam na werdykt. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.