honda vf750f, dusi sie, slabo sie wkreca...

[chosen]

Witam, dosc dlugo nie pisalem, a ostatnio reanimowalem w/w hondę.

 

Dostala nowy aku, zrobiony przekaźnik startera, olej, plyny ...

 

Tylko tak, zaczynajac od poczatku, czyli jakeis 5 lat wstecz, uzywana bylo tylko przez miesiac wakacji takze jezdzila max 150 km rocznie ....

 

Ale wtedy bez problemowo krecila sie do 10 tys obr. i ciagneła dobrze do końca.

 

ostatnie 2 lata motor wcale nie jezdzil i dopeiro w tym roku moglem się nim zając....

 

Po zimie odpalila choc prosto nie bylo, na pcozatk uan 3 gary potem 4 dolaczyl jak sie lekko podgrzala.

Odkad jezdze nia codzienie po ok 5-20km, czyli od jakiegos miesiaca zrobilem nia juz 700 km napewno motor ma muła....

 

Gdy przekece czy to do spodu czy troszke mniej gazu, zawsze w okolicach 6,5 tys obr sie muli i czuc spadki mocy. Od dołu bardzo dobrze się wkręca a powyzej 6tys slabnie i nie chce jechac. Motor nie chce pojechac wiecej jak 140-150 bo juz wtedy zaczynaja sie obroty rzedu 7 tys i nie chce jechac ...

 

Jak sie ja tak ostro przegoni potrafi mocno strzelic w wydech...

 

Filtr powietrza czysciutki...motor jest z 1985roku... Jak zajrzec do tych gaźników ? czym je regulowac ???

 

Pod jednym z nich jest taka jedna wieksza śrubka do krecenia a tak to tylko widze w gaznikach takie male śrubki ... ???

 

 

Drugi problem to raczej wina jakiegos styku, ale tez napisze... Otoz ostatnio swiatla czasami nie chca swiecic przy skrecaniu kierownica. Poprostu przerwa w dostawie napiecia .. Gdzie szukac tam stykow bo nie widze...

 

 

A jeszcze dopisze jedno, pewnie nie ma zwiazku, ale honda ma nieszczelny wydech.. tam gdzies wchodza 4 rury do kolektora z ktorego wychodza juz tlumiki jest gdzies przesiane, no i tlumiki w dwoch miejscach maja dziury...

Edytowane 7 Sierpnia 2009 przez chosen

[Toolman]

Cóż na sto procent jedna z przyczyn takiego zachowania są brudne gazniki. Domyślam się że nie spuściłeś paliwa z komór pływakowych przed tym długim postojem.Musisz zaczać od ich dokładnego wyczyszczenia, regulacji i synchronizacji. Jesli nie czujesz sie na siłach to lepiej udaj się do warsztatu.Proponowałbym równiez wymienic świece.Ta "większa śrubka do kręcenia" służy do doraźnego ustawiania wolnych obrotów i nia niczego nie zmienisz.

 

Jak Ci się uda reanimowac sprzęta to zapraszam tutaj:

http://forum.motocyklistow.pl/IV-SSSJ-Spot...ii-t119362.html

Edytowane 7 Sierpnia 2009 przez Toolman

[chosen]

więcej kasy na motor w tej chwili wydac nie moge i dlatego chciał bym się zabrac za gaźniki sam.

W samochodzie troche grzebie itp itd, ale jak bym mi ktos dokladnie opisał, co najpeirw zrobic zeby je wyjąc a przy okazji dał ich schemat i jak to sie wogole "synchronizuje" to był bym wdzięczny. Bo jak bym mial oddac go do warsztatu to lekką ręką idzie gruba kasa za takie cos ...

[Toolman]

Poszukaj serwisówki w dziale z danymi serwisowymi.

 

Rozebrać i wyczyścić gaźniki możesz spróbować sam ale zsynchronizować nie dasz rady ponieważ

nie masz wakuometrów.

 

Na forum jest mnóstwo tematów opisujących demontaż, czyszczenie, regulacje i synchronizacje gaźników.Poszukaj.

 

Ceny usług za czyszczenie + synchro wahają się w granicach 150-250 zł

[Adam M.]

Nie sadze zeby winne za brak wysokich obrotow byly gazniki, ale sprobowac je oczyscic mozna. Bardziej prawdopodobne ze zapchal by sie uklad wolnych obrotow, a ten najwyrazniej dziala.

Mialem kiedys VF750S i podobne objawy - motocykl nie wkrecal sie na wysokie obroty a winne byly moduly, a wlasciwie jakies tranzystory ktore "wyschly" ze starosci. Same elementy kosztuja kilka groszy, trzeba jeszcze wiedziec ktore to sa i umiec je wymienic. Tak ze jak masz kolege elektronika to radze zaniesc oba do sprawdzenia.

[chosen]

które moduły ?? Mam znajomych elektronikow ale musze wiedziec co wyjąc ...i skad..

[Adam M.]

VF ma 2 z ktorych kazdy obsluguje po 2 cylindry.

Na razie mozesz je zamienic miejscami i sprawdzic czy nic sie nie zmienilo.

Moze byc np tak ze obrotomierz przestanie ci dzialac po takiej zamianie, to bedzie znaczylo ze to jest wlasnie ten szwankujacy modul.

[chosen]

one się znajdują pod siedzeniami? Mozesz blizej przyblizyc ich pozycje ?

 

tu daje fotki poglądowe tego głównego chyba modulu..

 

A druga fotka bo mnei zaciekawił zaślepiony węzyk - od czego on?

 

http://img20.imageshack.us/i/dsc00185h.jpg/

http://img196.imageshack.us/i/dsc00184vxl.jpg/

[Peterek]

Pierwsza fota to przerywacz kierunków, druga to regulator napięcia. W mojej FV-fie (Esce) moduły zapłonowe przymocowane są do błotnika tylnego - są pod kanapą. Produkcji Hitachi jeżeli Ci to coś pomoże. Plaskikowa obudowa.

 

pozdro

 

ps. sorry, ale nie widzę wężyka na foto :( Jeśli chodzi o fotkę z przerywaczem, to wężyk który masz namyśli to chyba wentyl do pompowania centralnego amorka.

Edytowane 8 Sierpnia 2009 przez Peterek

[chosen]

no zauwazylem z tyłu takie jak by dwa modułki do ktorych wchodzą kostki z kablami. Są one pod taką plastikową obudową, tuż przed tylną lampą - to one ?

 

wlasnie wyjołem te dwa modułki na wierzch, czy to one ?? wydaje mi sie ze powinny byc takie same, a sa rozne ...

 

http://img406.imageshack.us/i/dsc00186b.jpg/

[Peterek]

Tak, na mój gust to one, ale mam małą wątpliwość :icon_rolleyes: Nie wiem czy twój model VF-fy ma moduły kontroli sprawności żarówek, bo jeśli tak, to tu mogę się mylić. Ale ten od świateł jest chyba po prawej stronie fotki.

W internecie można znaleźć firmę, która dorabia moduły zapłonowe, ale nie pamiętam za ile i gdzie mają siedzibę.

 

pozdro

 

ps. Jak masz już na wierzchu to posprawdzaj styki na kostkach, stan przewodów itp.

Edytowane 8 Sierpnia 2009 przez Peterek

[chosen]

czy ktos moze potwierdzic czy to te moduły o których jest napisane wyżej ??

 

dobra znalazłem na allegro nawet takie same więc to napewno moduły zapłonowe...

 

Wyjme je i dam koledze elektronikowi zeby je przejrzał ..

[Browarny]

Moje moduły ( w eSce) były identyczne i nie siedziały przed tylną lampą tylko tam gdzie pisze Peterek, na błotniku pod kanapą. Przed lampą były moduły kontroli oświetlenia.

Ale to co jest na fotce to wygląda jak moduły zapłonowe. Z tego co pamietam miały tylko 3 lub 4 styki.