qwetop Opublikowano 18 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 18 Kwietnia 2010 miałem podobnie najpierw motor jeżdził a z czasem niechciał odpalić nawet na pchaniu motor do warsztatu a tam - okazało się że w misce olejowej paliwo po wylaniu zawartości wyszło 7.5 litra mieszanki olejowo-paliwowej, do wymiany poszedł filtr powietrza (zasyfiony paliwem i olejejm) uszczelka (chyba w kranie) wiadomo olej i jak na razie motor zrobił 350km i jeżdzi jak ta lala Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qurim Opublikowano 18 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 18 Kwietnia 2010 Najpierw wykręć świece, włóż je w przewody i zmasuj do silnika, zakręć kranik jeśli masz opcję OFF, gaz otwórz na maxa i kręć rozrusznikiem żeby przedmuchać silnik. Po tym świece wyjmij z przewodów, odkręć z nich alu końcówki od strony przewodów (jeśli masz takowe) i połóż te świece na palnik w kuchni tak aby elektrody były nad ogniem i zostaw je tak na 10-15 minut. Po tym zgaś ogień, szczypcami weź świece i połóż je na czymś zimnym aby ostygły (20-30min), wkręć je do silnika i odpal, powinno być git. Ja własnie dziś tego dokonałem ze świecami od Harrego bo wczoraj wieczorem zaczął dałnować, zjechałem do garażu i zdechł, paliwo się nie skończyło. A dziś rano już nie zapalił, jako że niedziela jest to świec nigdzie nie kupię, przetrzepałem stos starych świec, dwie najlepsze (GM) wypaliłem i od razu zagadał i jeździł jak nigdy wcześniej. Do czasu aż paliwo mnie się skończyło. :banghead: MotorcycleStorehouse Dealer. Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla! Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 23 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 23 Kwietnia 2010 To post z zeszlego roku - zamykam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi