Artur Hary Opublikowano 15 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2009 Mam pytanie od jakiegoś czasu miałem problem z odpaleniem moto.Gaznik był czyszczony ,była tylko opcja odpalenia go przy otwartej przepustnicy i ssaniu które nie trzyma na obrotach.Motocykl jeszcze chodził chociaż na rozgrzanym silniku obroty pomału spadały (tak jakby dostawał lewego powietrza)po ostatniej jeździe kiedy jeszcze jakoś udało mi się go odpalić na popych jeździłem bez wielkiego problemu paląc go bez problemu na rozgrzanym silniku,kiedy motocykl ostygł już go od tej pory odpalić nie mogę.Zaznaczę że iskra jest ,paliwo dostaje się bo jest mokra ale po wielokrotnym kopaniu i nawet pchaniu moto nie pali co najwyżej szczeli z rury ,nie wiem na co jeszcze powinienem zwrócić uwagę dziękuję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 16 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 16 Lipca 2009 Cos te czyszenia gaznikow to nic nie pomagaja - kto i jak to robil ? Zacznij od sprawdzenia luzow zworowych i jezeli tam jest OK to trzeba wrocic do gaznika. Czy masz moze filtr paliwa na przewodzie paliwowym ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Artur Hary Opublikowano 16 Lipca 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Lipca 2009 Co do gaźnika to wymontowałem go jeszcze raz,filtra nie miałem a o zaworach to tak też słyszałem że trzeba sprawdzić chociaż regulowane były na koniec zeszłego sezonu i wiele motorkiem w tym sezonie jeszcze nie jeździłem.Kiedy gaźnik był wymontowywany pierwszym razem w punkcie naprawy motocykli wypadły jakieś resztki silikonu zastanawia mnie czy coś nie było kombinowane co pozwoliło że motorek był sprawny.Pytanie czy może mieć to coś wspólnego z modułem ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Artur Hary Opublikowano 28 Lipca 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Lipca 2009 Jednak był to problem z zaworami głównie i jeszcze dodatkowo był czyszczony gaźnik.Mam nowy problem podczas naprawy zblokował się kopniak podczas rozruchu ,jakoś rozblokowali natomiast teraz jest coś zerwane bo brzeczy podczas pracy metalicznie co to może być.Dodam że podczas kopania czasami się odczuwa że jest jałowy ruch bez poruszenia tłoka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marcin1989 Opublikowano 28 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 28 Lipca 2009 Może mechanizm kopniaka źle poskładany? Kolega ma KLX 300r i miał identyczne objawy, okazało się że zawory ssące były podparte. Cytuj Zadbaj o zdrowie z najlepszą wyciskarką do soków! Zapraszam do odwiedzenia sklepu w Warszawie, sprawdź na http://alesoki.pl/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hipolit Opublikowano 28 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 28 Lipca 2009 Masz coś ze sprężyną albo półksiężycem. Musisz to przejrzeć, tam gdzieś jest coś nie tak w tym mechaniźmie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Artur Hary Opublikowano 4 Sierpnia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Sierpnia 2009 Co do kopniaka po rozebraniu okazało się że koło zembate ma uszkodzomne dwa zemby,może ktoś wie czy to się da zregenerować (jakoś napawać) koszt zakupu jest bardzo drogi bo tylko orginał (500zł)ewentualnie używane ale gdzie to szukać.Koło współpracuje z ośką rozrusznika norznego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.