protect_nh Opublikowano 14 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 14 Lipca 2009 Witam, Mam problem ponieważ oddałem motor na serwis, między innymi na regulacje zaworów i okazało się że ślizg łańcuszka rozrządu ten górny który jest w deklu na takich dwóch bolcach, po prostu jest zniszczony w częściach (miałem na wolnych obrotach takie delikatne stuki co podejrzewali że to coś od sprzęgła ale okazało się że przyczyna to chyba jest to) Problem tkwi w tym że kosztuje ten ślizg około 200zł co jest strasznie niewiarygodne za kawałek gumy :icon_eek: Szukałem po allegro u ludzi którzy sprzedają silniki na części, ale albo posprzedawali, albo nie sprzedają tej części samej tylko z deklem. Spotkałem się z opinią gościa który podobno to w swojej siódemce nie kupił tego ślizgu tylko wyszlifował te bolce i jeździ bez górnego ślizgu. Co o tym myślicie? Czy wtedy te stuki by ucichły? Mój łańcuszek rozrządu jest delikatnie luźny ale mechanik powiedział że jest jeszcze w porządku i nie trzeba go wymieniać. Pomocy, doradźcie coś w tej sprawie! Z góry dzięki, POZDRO! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qurim Opublikowano 14 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 14 Lipca 2009 Bez ślizgu dźwięki ucichną ale nie zdziw się jak cały silnik zamilknie. :banghead: Radziłbym włożyć właściwy element w to miejsce. Cytuj MotorcycleStorehouse Dealer. Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla! Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Dudek Opublikowano 14 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 14 Lipca 2009 Witam, Mam problem ponieważ oddałem motor na serwis, między innymi na regulacje zaworów i okazało się że ślizg łańcuszka rozrządu ten górny który jest w deklu na takich dwóch bolcach, po prostu jest zniszczony w częściach (miałem na wolnych obrotach takie delikatne stuki co podejrzewali że to coś od sprzęgła ale okazało się że przyczyna to chyba jest to) Problem tkwi w tym że kosztuje ten ślizg około 200zł co jest strasznie niewiarygodne za kawałek gumy :icon_eek: Szukałem po allegro u ludzi którzy sprzedają silniki na części, ale albo posprzedawali, albo nie sprzedają tej części samej tylko z deklem. Spotkałem się z opinią gościa który podobno to w swojej siódemce nie kupił tego ślizgu tylko wyszlifował te bolce i jeździ bez górnego ślizgu. Co o tym myślicie? Czy wtedy te stuki by ucichły? Mój łańcuszek rozrządu jest delikatnie luźny ale mechanik powiedział że jest jeszcze w porządku i nie trzeba go wymieniać. Pomocy, doradźcie coś w tej sprawie! Z góry dzięki, POZDRO! A możesz nam podać adres tego mechanika ? Łańcuszek rozrządu nie może być delikatnie luźny bo to oznacza, że albo natychmiast jest do wymiany albo masz uszkodzony napinacz łańcuszka. Zmiana mechanika pomoże Ci zmniejszyć koszty ewentualnej naprawy silnika jeżeli ten łańcuszek przeskoczy o kilka zębów. Cytuj Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vector Opublikowano 14 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 14 Lipca 2009 A poza tym jeśli 200 złotych wydaje Ci się nie realną ceną to łapiesz za telefon i dzwonisz do dealera Kawasaki z pytaniem ile kosztuje ten ślizg. Przyzwyczaj się chłopie do wysokich cen serwisu motocykla. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.