Szkoły jazdy a ubezpieczenie

[PrzemekB]

Jak to jest ze szkołami jazdy na motocykl. Czy jak ulegnę jakiemuś wypadkowi podczas nauki to czy jestem ubezpieczony od tego przez nich? Czy jest jakiś wymóg, że szkoły muszą być ubezpieczone od tego typu zdarzeń?

 

Przykładowo:

Przewracam się na placu manewrowym i łamię sobie rękę. Sam jestem bezrobotnym i nie opłacam żadnego ubezpieczenia typu PZU bo nie mam za co. Co wtedy? Mogę się ubiegać o jakieś odszkodowanie od szkoły jazdy?

 

Pozdro

[Chri$]

mozesz, bo kazda normalna szkola nauki jazdy ma wykupione odpowiednie OC od swojej dzialalnosci i tego typu zdarzen

[PrzemekB]

mozesz, bo kazda normalna szkola nauki jazdy ma wykupione odpowiednie OC od swojej dzialalnosci i tego typu zdarzen

Dzięki za odpowiedz. Mam nadzieję, że w praniu też tak to będzie wyglądało

 

[scigacz]

Dzięki za odpowiedz. Mam nadzieję, że w praniu też tak to będzie wyglądało

 

a co planujesz sobie zlamac reke na placu???

[jeszua]

cóż, lepiej zawsze zapytać. było niedawno pytanie co robić, bo instruktor usiłował wyłudzić kasę za uszkodzenie motocykla podczas nauki - na ubezpieczenie oczywiście poskąpił

jsz

[PrzemekB]

a co planujesz sobie zlamac reke na placu???

takich rzeczy raczej się nie planuje :cool:

 

W każdym razie okazuje się, że nie wszystkie szkoły są od tego ubezpieczone. Jak mi powiedziano, nie ma takiego obowiązku przewidzianego w prawie... Zatem lepiej pytać o to zanim się podejmie naukę.

[Dav!doV]

slusznie, ze dbasz o bezpieczenstwo...

Wybierz nauke jazdy ktora jest juz sprawdzona przez znajomych, polecana...

itp.

pozdr.

[tmi]

@PrzemekB

Odważny krok i dojrzały, po tylu latach i km w siodle podjąłeś tą trudnę życiową decyzję i postanowiłeś zrobić w końcu prawo jazdy. Gratulujemy!

 

:D:D:D