szramer Opublikowano 27 Czerwca 2009 Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2009 w PL moze i tak. :icon_mrgreen: Wszystkim tym, ktorzy tak twierdza polecam przejechanie 600 km po alpach, a wtedy mozenmy zaczac pogawedke :icon_mrgreen: :crossy: no a co powiesz wypad na weekend nad ocean 1200 km w jedna , na motocyklu torowym z doczepionym jakims swiatlem?? :crossy: , wszystko sie da jak sie jest hardcorem :buttrock: ;) http://www.bikepics.com/pictures/1700259/ Cytuj WERA#111 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
HunterM Opublikowano 27 Czerwca 2009 Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2009 Popłoch w Boszkowie :biggrin: :buttrock: Just a little :bigrazz: Ale laski sikały co nie ? w PL moze i tak. :icon_mrgreen: Wszystkim tym, ktorzy tak twierdza polecam przejechanie 600 km po alpach, a wtedy mozenmy zaczac pogawedke :icon_mrgreen: :crossy: To ja proponuje 600km po Polskich drogach. 300 km po dziurach takich że nerki wołają "na pomoc", 200 km w koleinach i 100 km po źle wyprofilowanych zakrętach i zdrapkach. :buttrock: Dziękuję :notworthy: A z resztą co to jest 500 czy 600 km prawda? :crossy: Dwa machniecia ogonem i trzy zmiany biegów. Ot co :bigrazz: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vector Opublikowano 27 Czerwca 2009 Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2009 w PL moze i tak. :icon_mrgreen: Wszystkim tym, ktorzy tak twierdza polecam przejechanie 600 km po alpach, a wtedy mozenmy zaczac pogawedke :icon_mrgreen: :crossy: Primo. Porównanie nie teges. Secundo. Skąd wiesz gdzie śmigamy? Ale laski sikały co nie ? I machały majtkami :wink: :buttrock: no a co powiesz wypad na weekend nad ocean 1200 km w jedna , na motocyklu torowym z doczepionym jakims swiatlem?? :crossy: , wszystko sie da jak sie jest hardcorem :buttrock: ;) http://www.bikepics.com/pictures/1700259/ :lalag: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
HunterM Opublikowano 27 Czerwca 2009 Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2009 Hardcory nad oceanem :flesje: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ks-rider Opublikowano 28 Czerwca 2009 Udostępnij Opublikowano 28 Czerwca 2009 (edytowane) no a co powiesz wypad na weekend nad ocean 1200 km w jedna , na motocyklu torowym z doczepionym jakims swiatlem?? :crossy: , wszystko sie da jak sie jest hardcorem :buttrock: ;) http://www.bikepics.com/pictures/1700259/ Pewnie, ze sie da, tylko jest maly dylemacik, z tego co pamietam to w tym kraju ktory to lezy nad oceanem to z regoly drogi sa powiedzmy nieco prostsze ( liniowo ) niz w tych po drugiej stronie oceanu :biggrin: Primo. Porównanie nie teges. Dlaczego ? ? ? Secundo. Skąd wiesz gdzie śmigamy? no gdybys smigal chociarz raz w zyciu po Alpach nigdy niewpadl bys na takie pytanie czy odpowiedz :icon_mrgreen: Polecam przejedz sie, bedziesz wtedy wiedzial o czym mowa :biggrin: :crossy: Edytowane 28 Czerwca 2009 przez ks-rider Cytuj <p><a href="https://www.youtube.com/user/Koch1210/Videos">https://www.youtube.com/user/Koch1210/Videos</a></p> <p> </p> <p><a href="http://picasaweb.google.com/ksrider/">http://picasaweb.google.com/ksrider/</a>[/url]</p> Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vector Opublikowano 28 Czerwca 2009 Udostępnij Opublikowano 28 Czerwca 2009 Polecam przejedz sie, bedziesz wtedy wiedzial o czym mowa :biggrin: A ja polecam nie snuć wniosków z chmurek, można się przejechać. PS. Nie mierz wszystkich swoją miarką fizycznych możliwości. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Notturno SV Opublikowano 28 Czerwca 2009 Udostępnij Opublikowano 28 Czerwca 2009 i zaraz znowu bedzie polemika natury interpretacyjnej :) Cytuj Romet Z 125 ----> Suzuki SV 650 S K1 -----> Honda VTR 1000 F 97 :Dhttps://www.facebook.com/WozniakLukaszFotonotek Fotografia Motoryzacyjna i nie tylko :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
squod Opublikowano 29 Czerwca 2009 Udostępnij Opublikowano 29 Czerwca 2009 Ja dwa dni temu zrobilem 600 km po polskich drogach. RR ma zdecydowanie deske zamiast siedzenia ale idzie przezyc i radosc z jazdy byla do samego konca ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dwapro Opublikowano 30 Czerwca 2009 Udostępnij Opublikowano 30 Czerwca 2009 na tyle km to by się też stopery do uszu przydały bo potem będzie jedno wielki "CO???" - chyba że ta 1000rr ma milusi tłumiczek :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Nitomen Opublikowano 30 Czerwca 2009 Udostępnij Opublikowano 30 Czerwca 2009 wszystko zalezy od kierownika , ja na XR wysiadam po 200 km w siodle, mimo ze mam mietkie zawieszenie a i kanpa nie jest deskowata. Cytuj KomaRR -->Simson S51-->2 x ETZ 250 i 251--->KLR 650 A1--> XR 600R - 94--->Obecnie VFR 800 Fi -98 oraz KTM LC4 620 GS - 98 na FCR 41 http://www.bikepics.com/members/rysiek24/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
HunterM Opublikowano 30 Czerwca 2009 Udostępnij Opublikowano 30 Czerwca 2009 Jeszcze Karolka mi tu brakuje. :bigrazz: Pitolenie o szopenie, wsiadaj, jedź i się przekonasz. Jak będziesz szarpał to po 600 km łapy będą bolały, jak spokojnie to z palcem w tyłku machniesz 800 jednego dnia. Ostatnio na wyjeździe w ramach MGS w 3 dni strzeliłem 1200km, ostatniego dnia 500km. Jedyny wyznacznik kiedy zejść z moto to znikające w szalonym tempie zera na rachunku w banku i tyle :biggrin: I powiem wam jeszcze że po takiej wycieczce niedzielnej na 500-600 km to wszystko boli. I dupa i głowa i ręce, szumi we łbie od decybeli i wiatru i jest ZAJE*IŚCIE!!! :buttrock: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TYSON Opublikowano 30 Czerwca 2009 Udostępnij Opublikowano 30 Czerwca 2009 W ostatni weekend zrobiłem w jeden dzień ok. 650km, od zaj****nia beny poszło i tylko brak kasy zmusił mnie do zaprzestania dalszego latania... :crossy: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bodzyn Opublikowano 30 Czerwca 2009 Udostępnij Opublikowano 30 Czerwca 2009 ku*wa jak wy jezdzicie, ze od jazdy na sporcie was nadgarstki bola??? chyba jak PRECLE :P przeciez na takich moto nadgarstki bola tylko przy jezdzie na parkingu, w innym przypadku nie maja prawa dupa to moge jeszcze zrozumiec ale nadgarstki??? chlopcy nazwa MGS powinna byc zmieniona na MGP lub MGO (w takiej mogly by was bolec nadgarstki) :P Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TYSON Opublikowano 1 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 1 Lipca 2009 Bodzyn rozwiń skrót MGP i MGO proszę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Engels Opublikowano 1 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 1 Lipca 2009 Bodzyn rozwiń skrót MGP i MGO proszę. O ile jeszcze MGO to kumaken, to MGP...? ;) Mnie jak pisałem tylko tyłek boli co najwyżej po takiej dłuższej jeździe (kanapa średnio wygodna...) i na początku sezonu nie tyle nadgarstek co kciuk lewy od... Dźwigni sprzęgła, bo mam hydrauliczne a nie linkę i ciężko chodzi i dópki się nie poćwiczy to się człowiek męczy i boli "łapka" :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.