HAYABUSA K9

[carus12]

Po ciułaniu i sprzedaży butelek (po piwie) stałem się szczęśliwym posiadaczem hayabusy.

 

[KLAUDIUSZ]

Super ..... ale gdzie Fotki jakieś? :biggrin:

[Gość Edie]

gratuluje butelek. Co to byly za butelki??

plose o zdjecia.

[Pstryk2528]

Wow ;D a gdzie zdjecia??? jak sie chwalic to na calego ;p

[Robert21]

nie zła maszyneria :) , A fotek chyba nie dostaniemy bo aparat poszedł z butelkami do żyda :D . sam chętnie bym obeiżał foteczke

Edytowane 27 Maja 2009 przez Robert21

[cyfral]

Motocykl pewnie fajny ale to te butelki są w tym momencie najbardziej intrygujące -- :wink: zdradzisz ?_skąd je brać i gdzie sprzedać z takim zyskiem....??

[carus12]

Jak sprzedam Bandziorka to kupie aparat i zrobię zdjęcia :)

 

Na początek fotka z chrzcin syna :)

http://odsiebie.com/pokaz/3122730---083a.html

[Dav!doV]

a moze becikowe podniesli ??

Moze ktos cos o tym wie ? :D

[Calvin]

Witam w gronie .Bardzo dobry wybór .Do zobaczenia na drodze. :buttrock:

[Robert21]

hehe ale na chrzcinach aparat był :D hehehe wiesz kolego za badziorka nie kupisz dobrego aparatu bo za tanio idą sam sprzedałem za 100zł , A na tymi butelkami sam bym pochandlował z chęcią moze bym R1 se kupił :) zrób telefonem foto :) a kolego wyżej becikowe jakieś 2000zł teraz wiem bo moja kobieta jest w szpitalu już prawdo podobnie na dniach mi się urodzi cura :) , chyba że fałszywy alarm był . Pozdrawiam serdecznie

[Malvina]

Świeżutkie to Twoje Suzuki :crossy: Prawdę mówiąc myślałam, że chrzciłeś syna w sensie Su(zu)ki(*)syna, a tu prawdziwe chrzciny były :bigrazz: Gratulacje podwójne. Niech służy niezawodnie i bezpiecznie Cię wozi, żebyś mógł Potomka na Św. Krzysztofa na święcenie pojazdów zawieźć :biggrin:

 

Lewa w górze :bigrazz:

 

P.S. Skąd pomysł na zmianę Bandziora na Haykę?? Długo jeździłeś Bandytą??

[zooq]

Gratulacje. Zapodaj więcej fotek.

 

PS.

Skąd pomysł na zmianę Bandziora na Haykę?? Długo jeździłeś Bandytą??

Rozumiem, że nadeszła już chwila by temat zmienił się w lawinę porad jak to źle i jakie to be, że tyle i tyle Szanowny Kolega jeździł Banditem i jakie to jest be, że się z niego przesiadł na TAK MOCNEGO grzmota...

?

 

peace

[Malvina]

 

Rozumiem, że nadeszła już chwila by temat zmienił się w lawinę porad jak to źle i jakie to be, że tyle i tyle Szanowny Kolega jeździł Banditem i jakie to jest be, że się z niego przesiadł na TAK MOCNEGO grzmota...

?

 

 

Moje pytanie wzięło się z czystej babskiej ciekawości. Jako że Bandyta do słabych sprzętów nie należy chciałam się dowiedzieć, czy był jakiś konkretny impuls powodujący przesiadkę, zauroczenie, okazja, potrzeba, czy kaprys??

 

Ogromnie się cieszę, że Kolega będzie na grzmocie pomykał, bo przecież duża pojemność to nie determinacja do zapitalania, tylko margines mocy, zapewniający sprawne wykonywanie manewrów, bez konieczności chrzczenia bielizny płynami i myślami: zdążę, nie zdążę.

 

 

 

[bojkar]

Witam kolege z "miasta" :). Chyba widzialem Twoja buza kilka dni temu na koscielnej.

[marabhello]

Gratulacje, sprzęt niesamowity, cóż więcej pisać...