Filtry powietrza Pipercross

[sorier]

Chodzi o filtry gąbkowe nasączone olejem jako zamienniki filtrów papierowych.

Większość producentów motocykli fabrycznie montuje papierowe wkłady filtrujące. Niektóre modele (w większości enduro) mają fabrycznie gąbkowe filtry powietrza. Firma Pipercross produkuje gąbkowe zamienniki papierowych filtrów powietrza. Podobno są dożywotnie i podnoszą moc (pewnie mają mniejsze opory przepływu podobnie jak filtry K&N).

Czy ktoś z was miał do czynienia z tymi filtrami? Czy ich wykonanie gwarantuje dożywotniość? No i najważniejsze, gdzie można je kupić w Polsce?

[wueska]

daj sobie spokój o gabke trzeba dbac a mocy z tego niebedzie zadnej.

[Vector]

Z tego co widziałem Intercars sprzedaje ich filtry, ale do samochodów. Nie wiem czy do motocykli również.

[sorier]

daj sobie spokój o gabke trzeba dbac a mocy z tego niebedzie zadnej.

 

Dbanie o filtr to dla mnie żaden problem, na mocy też mi nie zależy. Zaletą jest to że w każdej chwili mogę go wymyć, nasmarować i mam nowy filtr. A zwykły papierowy można najwyżej przedmuchać, a i to niewiele pomoże, najlepiej wymienić na nowy. Nie wiem czy gąbkowy filtr od tego mycia i smarowania nie rozleci sie od razu. To nie sama gąbka tylko cały "stelaż" na którym jest mocowana. Cały ten wynalazek musiałby być rozbierany do mycia. I właśnie to mnie interesuje, czy ktoś miał albo ma taki filtr i moze cos na ten temat powiedzieć.

[coker]

Wydaje mi sie, że na pewno mocy tym filtrem nie podniesiesz, ale podniesiesz stopień filtrowania powietrza. Z tego co widziałem to tylko w crossach i enduro są montowane tego typu filtry właśnie ze wzgledu na trudny teren pracy. Po zawodach lub trasie łatwo jest ten filtr przywrócic do ponownej używalności, ale wydaje mi się, że przez to dławi on nieco motocykl. A i jedno co jest pewne to filtry tego typu nie są dożywotnie....każde mycie skraca życie :)

[sorier]

Trudno przesądzać czy zmniejsza przepływ powietrza czy nie, ale na tym mi nie zależy. To czy jest dożywotni to pewnie zależy od sposobu obsługi tego filtra.

Widzę, że nikt nie miał do czynienia z tymi filtrami, szkoda.

 

PS. Yamaha w R6 też stosowała gąbkę zamiast papieru, a to raczej nie jest enduro ;)

[zielorz]

Nie powiem ci nic o filtrach tej firmy, ale ogólnie o filtrach gąbkowych z punktu widzenia motocykli terenowych ;) Jak pisano wcześniej we wszelkiej maści crossówkach i wyczynowych endurakach producenci montują filtry gąbkowe. Gąbka mocowana jest na specjalnym stelażu plastikowym z którego to łatwo się ją ściąga. Kiedy zabrudzisz filtr, wymontowujesz go i teraz jest kilka szkół czyszczenia.

 

1. Gorąca woda i ludwik (daje radę)

2. Gorąca woda we wiadrze i specjalny proszek (np.marki Twin Air) - super efekt

3. Rozpuszczalnik/benzyna ekstrakcyjna - dobry efekt, ale szybko niszy filtr 2 - 3 mycia i pozamiatane.

 

Po czyszczeniu czekasz aż filtr wyschnie i nasączasz go specjalnym olejem do filtrów na bazie jakichś rozpuszczalników. Rozpuszczalnik odparuje po kilku minutach i olej ten staje się cholernie lepiący, takie "włosy" się ciągną i tak o to masz nowy-stary filtr powietrza. Olej do filtra kosztuje koło 50 zł za litr (starcza na sezon używania w crossówkach, gdzie filtr powinien być myty praktycznie co jazdę), proszek też cena podobna, ale szybciej się kończy.

 

Pozdrawiam

 

 

[zakwas]

Kilku moich znajomych używa tych filtrów w samochodach i twierdzą że są lepsze od k&n , a co do trwałości gąbkowych filtrów to mam taki w skuterze już 12lat i jakoś nie zauważyłem żeby się rozpadał , myję go benzyną i następnie nawilżam specjalnym olejem.