Skocz do zawartości

Niewidoczny szybki zakręt i zaskoczenie


Rekomendowane odpowiedzi

Tak to bywa kiedy pojawia się kamera albo publiczność. Człowiek wtedy dochodzi do cienkiej czerwonej linii (granicy swoich umiejętności, możliwości maszyny itp.) i często ją przekracza a wtedy niestety lipa jak widać. Nawet jeśli jej nie przekroczy a "tylko" do niej dobije, to każda nieprzewidziana okoloczność może mieć fatalne skutki. Nie żebym moralizował, bo sam nie raz "grałem" w takich filmikach i prawie za każdym razem dużo nie brakowało... Myślę, że gdyby facet nie był filmowany pewnie by nie szarżował ponad swoje możliwości i nic by się nie stało

W sumie to ona sam się filmował, kamerka i jazda :icon_razz:

No a każdy chce zrobić z siebie gwiazdę you tuba :icon_mrgreen: typu ghost rider, który niczego się nie boi i nic mu nie straszne :icon_mrgreen:

I tak się biorą wypadki :icon_evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak tylko, że wtedy nie da się zamknąć opon.

A jak tu się pokazać na takim niedorobionym motocyklu z kwadratową oponą ?

 

Klasyka ironii, nic, tylko się uczyć. ;)

Podpisuję się.

nie

 

M.G.S. - jesteśmy otwarci jak inkunabuł w gablocie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chodzi o to że jak zaczniesz hamować w złożeniu to motor zacznie prostować chłopcze :biggrin:

 

Używając z wyczuciem przedniego hebla(delikatne pulsacyjne hamowanie)( to w złożeniu motocykl nie zacznie sie prostować chłopcze ,posmigaj troche poćwicz i dopiero wtedy zacznij dyskutowć nad tematem.

Jeżeli zblokujesz tylne koło .......gleba lub spory uślizg z którego da się wyjść balansem ciała i motocykla ,przednie zblokowane pewna gleba i tu juz nie pomoże nic .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wtedy inni bikerzy sobie pewnie myślą "ale cykor". Heh, no cóż, cykor :icon_mrgreen:

Faktycznie tak pomyślałem, gdy lecieliśmy do Liwu :icon_mrgreen:

Ale ja robię podobnie :icon_mrgreen:

 

pozdr

 

No tak tylko, że wtedy nie da się zamknąć opon.

A jak tu się pokazać na takim niedorobionym motocyklu z kwadratową oponą ?

No, na Mazowszu trzeba trochę zapie**alać, żeby równo wyjeździć cały owal opony. Na domiar złego drogowcy zlikwidowali koło mnie serię 5 ciasnych zakrętów na których co 2 tygodnie wywracał się TIR, zastępując je jednym długim łukiem. Na tamtych pięciu można było ostro winklować przy 60km/h a teraz i 140 nie da rady. I jak tu jeździć bezpiecznie? :icon_eek:

 

pozdr

Edytowane przez jurjuszi

"Łudududududududududuuuu... Łudududududududduddddd" - Theodor (Zegrze 2010)

"Hondy mają taki dziwny dźwięk..." - Autor nieznany (Udrzyn 2010)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Używając z wyczuciem przedniego hebla(delikatne pulsacyjne hamowanie)( to w złożeniu motocykl nie zacznie sie prostować chłopcze ,posmigaj troche poćwicz i dopiero wtedy zacznij dyskutowć nad tematem.

Jeżeli zblokujesz tylne koło .......gleba lub spory uślizg z którego da się wyjść balansem ciała i motocykla ,przednie zblokowane pewna gleba i tu juz nie pomoże nic .

 

Nic nie napisałem o blokowaniu przedniego koła , jadąc w łuku złożony zmuszony do hamowania ( pojawia Ci się samochód lub inna przeszkoda ) kiedy użyjesz przedniego hamulca motocykl zacznie się prostować , ( sprawdzone osobiście ) nie piszę o sztuczkach które nie powodują tego zjawiska tylko o najczęściej sytuacji jak może się zdarzyć.

 

Tak przy okazji, pulsacyjne hamowanie w łuku powoduje dynamiczne zmiany w rozłożeniu masy motocykla , jak na mój gust nie prowadzi to do niczego dobrego jadąc złożony w zakręcie.Ale mogę się mylić.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nic nie napisałem o blokowaniu przedniego koła , jadąc w łuku złożony zmuszony do hamowania ( pojawia Ci się samochód lub inna przeszkoda ) kiedy użyjesz przedniego hamulca motocykl zacznie się prostować , ( sprawdzone osobiście ) nie piszę o sztuczkach które nie powodują tego zjawiska tylko o najczęściej sytuacji jak może się zdarzyć.

 

Tak przy okazji, pulsacyjne hamowanie w łuku powoduje dynamiczne zmiany w rozłożeniu masy motocykla , jak na mój gust nie prowadzi to do niczego dobrego jadąc złożony w zakręcie.Ale mogę się mylić.

jak beda zapierac sie o kierownice to sie im nie wyprostuje bo wtedy trzymaja siłe na przeciwskrecie warunkiem prostowania sie motocykla podczas hamowania w złożeniu są luźne ręce, a jezeli chodzi o przeciwskret jako lek to w kazdym zakrecie jest przez was uzywany swiadomie lub nie

Edytowane przez Jotem
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...