Skocz do zawartości

gpz 500 `89


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Dobrze rozumiesz. Odlegóść była nieprawidłowa. Co wiecej ze ślizgu który jest napinany napinaczem odpadł kawałek bieżni ślizgu o długosci ok 5cm i początkowo myślałem ze to było przyczyną przeskoczenia łańcuszka i zmiany ilości bolców między kołami zebatymi wałków rozrządu. Po wymianie ślizgu i ustawieniu rozrządu problem nie ustąpił. Wciąż słychać metaliczne bardzo głosne stukanie. Zastanawiają mnie te 2 pozostałe ślizgi czy one czasem nie powodują że znaki na wałkach rozrządu nie pokrywają się idealnie z krawędzią głowicy (rożnica ok 3mm). Tłoki mają fabrycznie podcięcia pod zawory, więc chyba z tego powodu są te fabryczne podcięcia, gdyż dokładność odległosci tłoki-zawory jest bardzo duża. To może ta różnica 3mm robi cały problem. No chyba ze sie mylę z tymi fabrycznymi podcięciami na tłokach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Podcięcia" nie sa po to żeby zabezpieczać przed kontaktem zaworu z tłokiem po przestawieniu rozrządu. To tylko miejsce na grzybek zaworu w czasie normalnej pracy silnika. Jeżeli ktoś często sprawdza czy jego silnik ma "odcięcie" to prędzej czy później i tak pokrzywi zawory, nawet "podcięcie" mu nie pomoże.

Najlepsze i najprostsze co możesz zrobić to wymienić ślizgi. Zobaczysz jaki to efekt przyniesie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przerabiałem ten temat w swoim ltd 450 i reszcie 500 Kawasaki kilkukrotnie.

 

Olej tę sprawę, te silniki tak mają i nic z tym nie można poradzić. Sprężyny ok, łańcuch nówka, napinacz też itd... i dalej to samo. Niestety japońce tak to wystrugali i trzeba z tym tak zyć.

 

Jak dobrze sie przypatrzysz to jest przesunięcie o pół ząbka, raczej nie o ząbek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dokładnie też mam wrażenie że przesunięcie jest o pół ząbka, a nie o ząbek. Klepanie zaworów o tłoki, to raczej nie normalna sytuacja i fabryka by tego tak nie wypuściła. Ostatnio miałem okazję przysłuchać się na kilku zlotach kilku sztuką GPZ500, i faktycznie słychać takie cykanie, ale nie metaliczne klepanie, jak w tej GPZ o której debatujemy.

Edytowane przez gandżo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:icon_twisted: Niestety ale te znaki się zgrywają. Pod napisami IN, EX (jakieś 2mm pod niimi) są inne poziome kreski, które na tym rysunku pokryły się z linią oznaczoną numerem 5. A te pozostałe kreski widoczne na rysunku, i połozone pod pewnym kątem w stosunku do linii nr 5 to nie wiem do czego służa, w każdym razie na pewno nie do ustawiania rozrządu. W manualu nic nie pisze do czego one mogą służyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przyszła mi do głowy jeszcze jedna prosta myśl- nie zamieniłeś wałków rozrządu miejscami? Niepokrywające się znaki to pikuś, ale to stukanie...

8.96s 1/4mili GSX-R K1 1000 TURBO/NITRO
SPEEDBIKE.PL TURBO TAKŻE W TWOIM MOTOCYKLU!

SERWIS MOTOCYKLI- WARSZAWA, HAMOWNIA - STROJENIE

https://www.facebook.com/bados84/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...