VOLVO S60 R

[Jaskier]

A miał ktoś bliżej do czynienia z 2.0T? Szczerze powiedziawszy zastanawiam się nad czymś takim. Jest mniejszy od E39, ma 2.0 więc w motogodzinach spędzonych w korkach powinien mniej żreć a turbina powinna dać frajdę z jazdy wtedy kiedy można jechać :)

[filipr]

Zależy jaki silnik w E39, były bodajże od 2.0 do 4.0 :)

Na pewno mniejsza pojemność z turbiną spala mniej niż większa pojemność o porównywalnej mocy i momencie.

[janciownik]

Mamy w firmie od roku 5 sztuk S80 w turbinach, 4WD, cos pod 250-300 koni - nie wiem dokladnie, moje wrazenia po kilku krotkich przejazdzkach, i ogolnie z obserwacji eksploatacji w firmie:

 

prowadzenie - bajka - jak po szynach

komfort - jeszcze wieksza bajka

osiagi - odlot

ekploatacja - spalanie spore, czesci nie wiem - na gwarancji

 

minus - pierdola sie jak zloto, co chwila serwis - elektronika

[Jaskier]

Zależy jaki silnik w E39, były bodajże od 2.0 do 4.0 :)

Na pewno mniejsza pojemność z turbiną spala mniej niż większa pojemność o porównywalnej mocy i momencie.

 

Rozglądam się za godnym następcą 528i 193KM i 280Nm i żeby żarł do 12l :)

 

[Adam M.]

Moj samochod, Subaru Legacy ( od 2005 w gore ) albo jak chcesz szybciej i drozej to wersja GT.

Jezdzilem duzo oboma i normalna mi wystarcza, znacznie tansza w eksploatacji od GT bo trzyma 10l w miescie i to gorszego paliwa.

Troche mniej mocy i inaczej ustawionej niz BMW ( nie ma mocnego dolu, choc jest duzo lepiej niz poprzednio ), ale w deszczu i sniegu nie ma lepszego samochodu, a w trasie 200 idzie ( i dalej malo pali ).

[filipr]

Moj samochod, Subaru Legacy ( od 2005 w gore ) albo jak chcesz szybciej i drozej to wersja GT.

Jezdzilem duzo oboma i normalna mi wystarcza, znacznie tansza w eksploatacji od GT bo trzyma 10l w miescie i to gorszego paliwa.

Troche mniej mocy i inaczej ustawionej niz BMW ( nie ma mocnego dolu, choc jest duzo lepiej niz poprzednio ), ale w deszczu i sniegu nie ma lepszego samochodu, a w trasie 200 idzie ( i dalej malo pali ).

 

A jaki silnik w tym legacy? Chyba nie 3.0 ? Bo 3.0 żeby się w mieście w 10l. zmieściło to nie ma bata...

 

[Vector]

Rozglądam się za godnym następcą 528i 193KM i 280Nm i żeby żarł do 12l :)

 

W serii 7 ten motor pali 12 gdy się jeźdźi dość rozsądnie... W 5 pewnie będzie to samo, przy oszczędnej jeźdźie można zejść do 9 - 10 litrów - czyli ok :lalag: Ale mieszana.

[Jaskier]

W serii 7 ten motor pali 12 gdy się jeźdźi dość rozsądnie... W 5 pewnie będzie to samo, przy oszczędnej jeźdźie można zejść do 9 - 10 litrów - czyli ok :lalag: Ale mieszana.

 

 

Nie wiem kto Ci takich bajek naopowiadał :D

728 jest o 230kg cięższa a ten sam max moment obrotowy osiąga o 450rpm później niż 528, zatem przy jeździe trzeba ją mocniej pokręcić, żeby ten czołg z miejsca poruszyć :)

 

W korkach to już nie ma znaczenia gabaryt i masa, bo motogodziny pochłania pojemność w obu przypadkach taka sama :)

Teraz fakty: megaskurwiale zakorkowana przez przyjezdnych Warszawa, w której przeczołganie się pomiędzy dzielnicami na odcinku 12km zajmuje 1,5h skutkuje w 528 przy obecnych warunkach pogodowych spalaniem w okolicach 15l/100.

Sezon urlopowy, czyli względnie można się przemieszczać pomiędzy miejscowymi zatorami, skutkuje spalaniem w okolicy 12l/100km gdy jeździmy tym autkiem dość swobodnie i bez szaleństw (3500-4000rpm)

Jazda taka żeby było fajnie (4000 - 5000rpm) 13,3l/100km.

 

Porównywałem parametry 528i oraz 530d i muszę przyznać, że ten drugi powinien spełnić moje oczekiwania w codziennej eksploatacji (choć szkoda takiej fury w korkach męczyć), natomiast obawiam się jednego, i to się tyczy wszystkich nowoczesnych diesli, koszt naprawy byle duperela jest trzykrotnie wyższy niż w przypadku benzyniaka, nawet filtry są droższe. Pamiętam jak znajomy regenerował pompę wtryskową w swoim TDSie za 2500zł, za tę kasę to mógłbym kupić calutki silnik M52B28.

 

P.S. Jeśli rozmawiamy o jeżdżeniu rozsądnym, to zaznaczam, ze nie kupiłem takiego samochodu żeby nim jeździć 80-90km/h, lecz po to by korzystać z jego 280Nm :D Choć niestety, z powodu przeludnienia mojego miasta ostatnio coraz trudniej jest rozpędzić się nawet do 100 :(

[Vector]

Nie wiem kto Ci takich bajek naopowiadał :D

728 jest o 230kg cięższa a ten sam max moment obrotowy osiąga o 450rpm później niż 528, zatem przy jeździe trzeba ją mocniej pokręcić, żeby ten czołg z miejsca poruszyć :)

 

No przecież sam od czasu do czasu jeżdżę to wiem :icon_twisted: Wyliczone, ani grama kłamstwa.

[Jaskier]

No przecież sam od czasu do czasu jeżdżę to wiem :icon_twisted: Wyliczone, ani grama kłamstwa.

 

To chyba musisz jeździć jak emeryt :D Ja wolę jeździć jak Dziad :D

 

 

Ty ale fajne to Twoje BMW, mógłbyś mi pożyczyć na podryw na pradze :biggrin:

 

Najlepiej Ci pójdzie jak kupisz se te E-30 Cabrio :P

[Vector]

To chyba musisz jeździć jak emeryt :D Ja wolę jeździć jak Dziad :D

Najlepiej Ci pójdzie jak kupisz se te E-30 Cabrio :P

 

A nie wspomniałem, że to jazda w stylu cioty? :icon_razz: Maksymalnie do 130 bo wtedy to jest 1800/1900 rpm. Oczywiście przyspieszanie też łagodne w sensie wolniejsze od przeciętnego nowego kopciucha :wink: Ale ostatnio w nocy mnie podku*wili na mieście chłopcy w Focusie kombi 2.0 TDCI no i się zdziwili :icon_twisted: