Skocz do zawartości

Przelicznik kilometrów?


Truemaker
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

 

Tak się ostatnio troszkę zastanawiałem, czy można porównywać powiedzmy "umiejętności" 2 osób w jeździe motocyklem, mających taki sam staż w kilometrach, ale zrobionych w innym terenie...

 

Bo tak sobie myślę, że przecież zrobienie powiedzmy 10 000km ale tylko po autostradach/ekspresowych/podmiejskich drogach nijak się ma do takich samych 10 000, ale zrobionych całkowicie w centrum dużego miasta.

 

Na trasie nikt nie wyjeżdża z podporządkowanych, nie ma torów tramwajowych, studzienek kanalizacyjnych, kocich łbów, ludzi włażących pod koła itp.

W mieście za to nie jeździ się (teoretycznie) z takimi prędkościami co na trasie, co ma wpływ na poziom koncentracji.

 

Całkiem odmiennym tematem mogłaby być jazda w terenie, ale myślę, że te dwie powyższe "kategorie" są wystarczające do tego porównania.

 

Co Wy o tym sądzicie?

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale temat...

 

Przelicznika nie stworzysz. W miescie nauczysz sie ogarniania jazdy miedzy autami, myslenia za innych, przewidywania, manewrowania przy niskich predkosciach, itd.

 

Na kretych drogach nauczysz sie winklowania, zlapiesz odwagi w pochylaniu sie a na szybkich - panowania nad predkoscia i pokonywania szybkich lukow.

 

Wszystko to sa umiejetnosci motocyklisty. Po 10.000 bedzie lepszy w jednym, gorszy w drugim przy takim porownaniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat powinien być postawiony inaczej:

- Dlaczego jeżdżąc po mieście i latając po trasie mam mniej umiejętności niż ci co zaczynają od jazdy w terenie.

 

Odpowiedź:

- W terenie można się nauczyć wyczucia motocykla, kontrolowania poślizgów, sprawnego hamowania itp.

 

Każdy głupi ( celowo używam tego wyrażenia ) potrafi odkręcić do 200 i pruć przed siebie. Nie każdy jednak wie co to przeciwskręt i jak się składać w zakręty na trasie, nie każdy umie przejechać między samochodami bez obcierki albo wywrotki...

 

P.S.

Nie jeżdżę w terenie ...

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

o to właśnie chodzi, każdy powinien zacząć od śmigania w terenie (jak ja- kilka lat) bo tam uczysz sie najwięcej, wszelakie poślizgi, kontrola na miekkich nawierzchniach. Jak bandit 1.2 poszedł mi bokiem bo dodałem za dużo gazu podczas wyprzedzania to automatycznie bez myślenia wyprowadziłem z poślizgu ( pamieć miesniowa to to nie jest :P ) , ale jakieś przyzwyczajenie już zostało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odpowiedź:

- W terenie można się nauczyć wyczucia motocykla, kontrolowania poślizgów, sprawnego hamowania itp.

ych rzeczy można sie też uczyć na asfalcie. Nie każdy lubi teren.

Nie każdy jednak wie co to przeciwskręt i jak się składać w zakręty na trasie, nie każdy umie przejechać między samochodami bez obcierki albo wywrotki...

Od czego jest youtube :)

Why... So... Serious

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

eh, to tak jak: po co sex z kobietą - wystarczy prenumerata świerszczyka..

Hehe, nie to miałem na myśli :). Na youtubie jest mnóstwo filmów instruktażowych jak poprawnie złożyć się w zakręt, jak zejść na kolano, na czym polega przeciwskręt, itd. Od tego można zacząć, troche teorii, a potem na moto i ćwiczyć.

Why... So... Serious

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

o to właśnie chodzi, każdy powinien zacząć od śmigania w terenie

 

Taaaaaaaaa

Zwlaszcza armatura typu Wild Star 1600 lub inny Warrior wazacy ponad 300 kilo :banghead:

Czas kolego, czas i edukacja ..... :notworthy: :lalag:

ISRA: 27062
SREU: 614

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hehe, nie to miałem na myśli smile.gif. Na youtubie jest mnóstwo filmów instruktażowych jak poprawnie złożyć się w zakręt, jak zejść na kolano, na czym polega przeciwskręt, itd. Od tego można zacząć, troche teorii, a potem na moto i ćwiczyć

 

 

Słuszna koncepcja, szczególnie dobre na zimowe wieczory kiedy z jazdy nici a pooglądanie filmów instruktażowych zawsze coś tam nam wbiję do łba ;)

Kawasaki GPZ500S 1991 -> Honda CBR 600 F3 1998 -> Suzuki GSX-R 750 K7 -> Suzuki DRZ 400 SM K5 -> Triumph Street Triple R 2014 & Vespa ET4 125 2004 -> BMW R NineT 2017

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlatego najlepiej mieć kilka moto: sporta do winkli, cruisera do podziwiania łąk, drzewek na około :wink: , naked'a do zatłoczonych miast i crossa w teren... to byłoby życie :icon_mrgreen:

taaa jeszcze jaguara w garażu kocice w łóżku i osła który za to wszystko będzie płacił :icon_razz:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...