BIL Opublikowano 7 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2009 znowu dowiodłeś mojej tezy. Turbodiesle kupują ludzie co chcą oszczędzać. Cały czas podkreślają niskie spalanie. Wyskrobali pieniądze na turbodieselka a nie było by ich stać na utrzymanie benzyny. Jak ktoś chce jeździć to kupuje golfa 1.4 TSI a nie lupo 1.4 TDI. Powiedzmy sobie prawde prosto w oczy, turbodiesle są dla skąpych i mniej zamożnych ludzi. Jak ktoś ma kapuste to nie patrzy na spalanie. Cytuj Ludzi sie hoduje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LORD VADER Opublikowano 7 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2009 (edytowane) No tak , jak sie zapierdla za nie swoje to se mozna do oporu , nawet na czołgowym silniku. A ile to 1,4TSI spali na setke ? Edit. Moze inaczej , to 1,4TSI powiedzmy ze spali 6l/100km przy osiągach x , tyle samo dizla wciągnie nowoczesny TDCi (mam na myśli common rail) o pojemnosci 2l przy osiągach 1,5x lub wiecej i wydyma to TSi z palcem w dupie. Ot taki drobne porównanie. Edytowane 7 Maja 2009 przez janosikkk Cytuj Kochany pamiętniczku , właśnie spadł śnieg . I dlatego postanowiłem sobie kupić nowy motocykl :D Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
janciownik Opublikowano 7 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2009 (edytowane) A ile to 1,4TSI spali na setke ? w wersji 160 koni wg producenta od 5,2 do 8,1, Moze inaczej , to 1,4TSI powiedzmy ze spali 6l/100km przy osiągach x , tyle samo dizla wciągnie nowoczesny TDCi (mam na myśli common rail) o pojemnosci 2l przy osiągach 1,5x lub wiecej i wydyma to TSi z palcem w dupie. Ot taki drobne porównanie. kurde - cialge porownujesz totalnie inne silniki - jak mozna porownywac silnik 1,4 do 2,0 ???????? i ciagle spalanie spalanie i spalanie - mnie np najabrdziej w dieslu wku**ia dzwiek i halas w srodku, ktory w blizniaczym samochodzie benz jest znacznie mniejszy ... wg mnie rynek i wypowiedzi potwierdzaja : ekonomia = diesel ekonomia + sensowne osiagi = diesel osiagi = duzy diesel lub benz super osiagi = tylko benz Edytowane 7 Maja 2009 przez janciownik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LORD VADER Opublikowano 7 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2009 Moze inaczej , przyjemnośc z jazdy to ja mam na moim literku, tam moge mieć wir w baku ,byle by sie odwijało fajnie. Fura musi mnie jak najmniej wku**ic i przenieśc z jednego miejsca w drugie. Celowo nie porównuje silników tylko samochody . Pokaz mi nową furę w benzynie która przewiezie cie za ta samą kasę z pkt. A do pkt. B co taka sama fura tylko w dizlu przy podobnym komforcie jazdy (przyśpieszanie i wyprzedzanie). I dlatego wczesniej porównałem matiza z mazdą ;] w ogóle to sweta wielkanocne sa ważniejsze od bożonarodzeniowych. Cytuj Kochany pamiętniczku , właśnie spadł śnieg . I dlatego postanowiłem sobie kupić nowy motocykl :D Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
filipr Opublikowano 7 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2009 jesli porównujemy, to podobne silniki - 3.0 benz w turbinie obleci 30 diesla w turbinie i koniec - glupota wg mnie jest porownywanie totalnie innych silnikow - gdzie 30 do 20 porownywac ?????? dla mnie roznica zadna - robie srednio samochodem okolo 5-8 tysiecy rocznie, wiekszosc moich znajomych robi srednio 15-25 tys, jeszcze jedno - choc tu nie jestem pewien to przeglady diesli jak i materialy ekploatacyjne sa drozsze niz do benzyny - ale jak mowie - info niepotwierdzone Nie chodziło mi o to, żeby porównywać tylko wykazać oszczędności... i co z nich może wyniknąć. Co do kosztów eksploatacji to masz poniekąd rację, ale są to niewielkie różnice. Duże różnice faktycznie mają miejsce w przypadku jakiejś poważnej awarii, na którą nowoczesne diesle są zdecydowanie bardziej podatne niż benzyny. Oczywistym też jest, że diesel zaczyna się opłacać przy przebiegach rzędu 40 tys. km rocznie, bo zazwyczaj jest droższy od odpowiednika w benzynie. Dlatego nie wierzę w używane 5 letnie diesle z przebiegiem 80 tys. km :):):) Częściej jednak porównuje się Paska 2.0FSI i Paska 2.0TDI, bo ich moce również są podobne a cena 2.0 FSI niższa. znowu dowiodłeś mojej tezy. Turbodiesle kupują ludzie co chcą oszczędzać. Cały czas podkreślają niskie spalanie. Wyskrobali pieniądze na turbodieselka a nie było by ich stać na utrzymanie benzyny. Jak ktoś chce jeździć to kupuje golfa 1.4 TSI a nie lupo 1.4 TDI. Powiedzmy sobie prawde prosto w oczy, turbodiesle są dla skąpych i mniej zamożnych ludzi. Jak ktoś ma kapuste to nie patrzy na spalanie. Ciekawe czy byłbyś taki mądry gdybyś powiedzmy zarządzał flotą 100 samochodów służbowych. Mylisz pojęcia. Skoro są dla skąpych i mniej zamożnych to dlaczego można kupić samochody kosztujące np. 300 tys. PLN w dieslu? Chcesz powiedzieć, że Ci ludzie nie mają pieniędzy? Myślisz jak dzieciak.... kategoriami 15 letniego terkotającego opla kadetta o mocy 50KM - tak widzisz diesla. Akurat udowodnię Ci odwrotność Twojej tezy. Diesel o tej samej pojemności co benzyna jest zazwyczaj droższy niż benzyna. Zatem stać na niego bardziej zamożnych, którzy inwestują na początku ale potem zaczyna im się to zwracać. Każde auto klasy średniej np. zawsze ma najtańszą wersję w benzynie. Podsumowując - diesla kupuje ten komu to się opłaca... i rozsądnie kalkuluje. Inna sprawa to preferencje, że można mówić że klekocze itd. Cytuj https://www.facebook.com/EASRacingTeam/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KLAUDIUSZ Opublikowano 7 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2009 znowu dowiodłeś mojej tezy. Turbodiesle kupują ludzie co chcą oszczędzać. Cały czas podkreślają niskie spalanie. Wyskrobali pieniądze na turbodieselka a nie było by ich stać na utrzymanie benzyny. Jak ktoś chce jeździć to kupuje golfa 1.4 TSI a nie lupo 1.4 TDI. Powiedzmy sobie prawde prosto w oczy, turbodiesle są dla skąpych i mniej zamożnych ludzi. Jak ktoś ma kapuste to nie patrzy na spalanie. Większej bzdury nie czytałem ...... czyli np. 3.0 diesel z podwójną Turbiną i ponad 290 KM to według Ciebie kupują skąpi!??!?!?! Buhahahahahahahahahahahaha :banghead: Z oszczędności to sie kiedyś kupowało Diesle .... jak różnica w Cenie między PB a ON była np. ponad 1 PLN na litrze. Cytuj MOTOLOOK-WYPRZEDAŻ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
janciownik Opublikowano 7 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2009 Częściej jednak porównuje się Paska 2.0FSI i Paska 2.0TDI, bo ich moce również są podobne a cena 2.0 FSI niższa tyle pasek 20 FSI to zamulony troche jest, i wiadomo ze nawet teoretycznie slkabsze 20 tdi 140 km go objedzie, i znacznie mniej spali, ekonomia diesla zaczyna miec sens przy wiekszych liczbach - duze przebiegi czy np jak ktos napisal flotq 100 aut - wtedy kazdy literek roznicy i pare groszy ma kolosalne znaczenie. i wiadomo - jesli w rozmowie pominiemy temat, problem i slowa "spalanie i ekonomia" - niestety diesle zaczynaja wymiekac pod kazdym wzgledem ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wueska Opublikowano 7 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2009 Ropniak nigdy sportowym silnikiem nie był i niech tak zostanie. Poprostu do niektórych zastosowań pasuje idealnie ropniak a do niektórych bezyna. Auto z silnikiem jest duzo droższe nie z powodu samego silnika ale tez dlatego ze zmienai sie waga samochodu i niektóre elementy zawieszenia, hamulców, przeniesienia napedu sa rózne. p.s. TSI odziedziczył wszystkie wady silnika FSI najpowazniejsza z nich to przegrzewanie sie silnika co skutkuje wyruchanymi pierscieniami i utrata sprezenia na losowym garnku. Zauwazenie stwierdzone na 3 silnika po przebiegu około 200tys. Pozatym samochodem z TSI trzeba umiec jeździć, wiekszosc kierowców popełnia flagowy bład wrzucania zbyt czesto biegu jałowego i ten silnik pali wtedy w cholere. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
filipr Opublikowano 7 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2009 Ropniak nigdy sportowym silnikiem nie był i niech tak zostanie. Poprostu do niektórych zastosowań pasuje idealnie ropniak a do niektórych bezyna. Auto z silnikiem jest duzo droższe nie z powodu samego silnika ale tez dlatego ze zmienai sie waga samochodu i niektóre elementy zawieszenia, hamulców, przeniesienia napedu sa rózne. Hmmm a co powiesz w takim razie na bodajże podwójną wygraną Audi z silnikami TDI w Le mans?:) Albo na 6.0 V12 TDI, który albo już jest albo ma być montowany w R8? Żeby nie było, że tak mnie pociągają Audiki :) to tylko przykłady ;-) i wiadomo - jesli w rozmowie pominiemy temat, problem i slowa "spalanie i ekonomia" - niestety diesle zaczynaja wymiekac pod kazdym wzgledem ;) Tylko jak ten problem pominąć? Jak wszędzie na całym świecie chodzi o kasę :) Cytuj https://www.facebook.com/EASRacingTeam/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BIL Opublikowano 7 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2009 (edytowane) I nie mówimy w tym temacie o flotach gdzie auta idą w setki tylko o samochodach luksusowych dla jednostkowego odbiorcy. Tak, dalej uważam że jak ktoś wyskrobie na auto nawet 300 tyś. zł i kupuje diesla to dalej jest, w swoim przedziale cenowym, skąpcem bo ma przed oczami niskie spalanie. Nie kupiłby tego diesla gdyby cena ropy była 2 razy wyższa niż benzyny. Bo niby czemu ? Benzyna bowiem w tej samej pojemności skokowej uturbiona daje lepsze osiągi i większą przyjemność z jazdy niż turbodiesel. TAk więc ludzie mniej zamożni w danym przedziale cenowym kupią diesla. Jak na przykładzie tego passata cc. Diesel o tej samej pojemności co benzyna jest zazwyczaj droższy niż benzyna Diesel o tej samej pojemności co benzyna ale bez turbo. Nie ma co porównywać. Nie ma też co porównywać osiągów. Ludzie zamożni kupią towar najwyższej jakości. Silnik benzynowy jest towarem wyższej jakości niż silnik diesla pod względem uzyskiwanych osiągów. I nie mieszajmy rozsądku i ceny z przyjemnością z jazdy. :smile: wygrałem ! pogódzcie się z porażką. Passata cc w tedeiku kupi plebs. Edytowane 7 Maja 2009 przez BIL Cytuj Ludzi sie hoduje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
filipr Opublikowano 7 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2009 I nie mówimy w tym temacie o flotach gdzie auta idą w setki tylko o samochodach luksusowych dla jednostkowego odbiorcy. Tak, dalej uważam że jak ktoś wyskrobie na auto nawet 300 tyś. zł i kupuje diesla to dalej jest, w swoim przedziale cenowym, skąpcem bo ma przed oczami niskie spalanie. Nie kupiłby tego diesla gdyby cena ropy była 2 razy wyższa niż benzyny. Bo niby czemu ? Benzyna bowiem w tej samej pojemności skokowej uturbiona daje lepsze osiągi i większą przyjemność z jazdy niż turbodiesel. TAk więc ludzie mniej zamożni w danym przedziale cenowym kupią diesla. Jak na przykładzie tego passata cc. Diesel o tej samej pojemności co benzyna ale bez turbo. Nie ma co porównywać. Nie ma też co porównywać osiągów. Ludzie zamożni kupią towar najwyższej jakości. Silnik benzynowy jest towarem wyższej jakości niż silnik diesla pod względem uzyskiwanych osiągów. I nie mieszajmy rozsądku i ceny z przyjemnością z jazdy. :smile: wygrałem ! pogódzcie się z porażką. Passata cc w tedeiku kupi plebs. Sama końcówka mówi o Twoim podejściu "wygrałem i pogódźcie się z porażką..." Jednak nie jarzysz... w ogóle. Patrzysz z punktu widzenia chłopca, który przejechał autem 1000km w życiu i nasłuchał się historyjek kolegów uważanych za autorytety. Jak będziesz sam się utrzymywał i miał dylemat jakie auto kupić a przyjdzie Ci dużo jeździć to wtedy pogadamy. Zgodnie z Twoją teorią zamożny jest właściciel Fiata Pandy bo to benzyna tak? Jaki jest na rynku procent nowych diesli bez turbiny? 1%?2%? Wiadomym, że piszemy tu o turbodieslach. Wyższa jakość pod względem uzyskiwanych osiągów? Nie bardzo to zrozumiałe Może jeszcze Ci to nic nie mówi, ale poza mocą jest jeszcze tzw. moment obrotowy... zwróć uwagę na to jaki jest w 2.0T benzynie a w 2.0 turbodieslu... Widać jednak, że jesteś mądrzejszy niż większość kierowców świata. Jasne lepiej kupić BMW 750 w benie i przerabiać je na gaz, albo kupić nissana 200sx i po autostradzie jechać 120km/h bo pali dużo. No ale co tam, ważne że to benzyna... Kalkulacja kosztów i zdrowy rozsądek raczej nie jest jednoznaczny ze skąpstwem. I jeszcze raz Ci tłumaczę, że wybór jednostki napędowej uzależnia się od przebiegów. Nie zmienia to faktu, że poza nielicznymi autami zawsze najtańsza jest beznyna, BMW, Mercedes, VW, Toyota, Peugeot... nieważne. Zawsze najbiedniejsza wersja ma podstawowy silnik benzynowy. Jeśli więc uważasz, że koleś który kupuje np. Avensis 1,6 w benie to lord a drugi, który kupuje 2.2 D-CAT to ciułacz i biedak to współczuje. Poza tym wytłumacz jeszcze wszystkim fakt powstawania mocnych silników diesla, takich powiedzmy 200KM. Który biedak by wybrał taki silnik, skoro mógłby wziąć tańszy 120KM i jeszcze by mniej palił? Na to też masz jakąś genialną teorię? Cytuj https://www.facebook.com/EASRacingTeam/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BIL Opublikowano 7 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2009 (edytowane) Nie dasz mi spokojnie zjeść obiadu, kurna . Klient którego nie stać na tankowanie benzyny do 2.0 TSI zadowoli się gorszymi osiągami silnika 2.0 TDI dzięki oszczędnościom płynącym z mniejszego zużycia paliwa. Klient mniej zamożny kupi passata cc z silnikiem 2.0 TDI Klient zamożny wybierze produkt lepszej jakości, mniej zamożny będzie musiał pogodzić się z towarem niższej jakości. Nie ma czarów. Zrozum. Edytowane 7 Maja 2009 przez BIL Cytuj Ludzi sie hoduje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KLAUDIUSZ Opublikowano 7 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2009 A skąd taki wniosek że Diesel to Towar niższej jakości? :icon_eek: Zależy jaki diesel tak samo zależy jaki benzyniak. Twoim tokiem rozumowania to tak: Klient zamożny kupi 2.0 TDI a klient uboższy kupi 1.1 L 16 V :biggrin: Mam 3700 V6 w benzynie 220 KM i mam 3.0 SDI w dieslu 290 KM ...... różnica i w osiągach i w Cenie znacząca ........ zgadnij który tańszy był? :bigrazz: Cytuj MOTOLOOK-WYPRZEDAŻ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
filipr Opublikowano 7 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2009 Nie dasz mi spokojnie zjeść obiadu, kurna . Klient którego nie stać na tankowanie benzyny do 2.0 TSI zadowoli się gorszymi osiągami silnika 2.0 TDI dzięki oszczędnościom płynącym z mniejszego zużycia paliwa. Klient mniej zamożny kupi passata cc z silnikiem 2.0 TDI Klient zamożny wybierze produkt lepszej jakości, mniej zamożny będzie musiał pogodzić się z towarem niższej jakości. Nie ma czarów. Zrozum. Smacznego. Naprawdę mylisz pojęcia, poza tym nie odpowiadasz na argumenty tylko wałkujesz w kółko swoje. Uproszczę Ci sprawę. Obu klientów stać na tankowanie TFSI prawdopodobnie, skoro stać ich na takie auta, ale być może kupujący TFSI robi 20.000km rocznie a TDI 100.000km rocznie. Pomijam fakt, że Passat CC to nie auto klasy luksusowej tylko zaledwie średniej.... Zadaje jednak pytanie. Skoro wg Ciebie kupujący Passata 2.0 TFSI to jest gość przy kasie, to kim jest koleś kupujący powiedzmy A8 4,2 TDI? Co do silników... i wspomnianej przez Ciebie jakości to widać, że marne masz pojęcie.. Silnik diesla jest bardziej skomplikowany o czym świadczy jego cena, to po pierwsze. Po drugie zapewne obce Ci jest, ale w wolnej chwili poczytaj o sprawności, sprawność benzyny to jakieś 35% a diesla 40%. Nadal masz wątpliwości? Cytuj https://www.facebook.com/EASRacingTeam/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LORD VADER Opublikowano 7 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2009 (edytowane) Cytat(BIL @ 07.05.2009 - 15:58) "Nie dasz mi spokojnie zjeść obiadu, kurna . Klient którego nie stać na tankowanie benzyny do 2.0 TSI zadowoli się gorszymi osiągami silnika 2.0 TDI dzięki oszczędnościom płynącym z mniejszego zużycia paliwa. Klient mniej zamożny kupi passata cc z silnikiem 2.0 TDI Klient zamożny wybierze produkt lepszej jakości, mniej zamożny będzie musiał pogodzić się z towarem niższej jakości. Nie ma czarów. Zrozum." Klaudiusz nie widzisz że ten typ handluje gaciami na bazarze w tuszynie ;] Dlaego pierdoli o pojazdach w kategoriach ogólnie pojętej jakości. Jak o gaciach na bazarze. Edytowane 7 Maja 2009 przez janosikkk Cytuj Kochany pamiętniczku , właśnie spadł śnieg . I dlatego postanowiłem sobie kupić nowy motocykl :D Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.