honda xl 500 s (80r)

[kulok1]

witam ..mam pewien problem ze swoją XL-ką ..mianowicie jakiś czas temu podczas latania po lesie jakimś cudem urwałem linkę gazu, i żeby wrócić do garażu a nie pchać tej krówki wracałem na ręcznie regulowanym ssaniu..i tu zaczeły się kłopoty..po wymianie linki (tego samego dnia) przy próbie odpalenia poszedł strzał i cofka na gaźnik i (chyba dobrze to określam) przepustnica poszła do góry blokując się w tej pozycji przy okazji łamiąc mi górny dekielek gaźnika...CZY JEST TO MOŻE ZAPŁON

Edytowane 25 Lutego 2009 przez kulok1

[jjank]

jeśli moto wcześniej normalnie jezdziło to nie jest to zapłon

 

pewnie ją zalałeś tym ssaniem

[kulok1]

tak tylko że po około 2 tygodniach próbowałem odpalić dziada i sytuacja się powtórzyła na nowo łamiąc mi ten element gaźnika i blokując przepustnice w najwyższym położeniu..jeśli masz kolego jeszcze jakieś koncepcje to wal śmiało..

doszły mnie takie słuchy że to jest jakiś problem z zaworami ?????

Edytowane 25 Lutego 2009 przez kulok1

[Adam M.]

Sprawdz luzy zaworowe, ale z tego co piszesz to tez bym sie sklanial ku zalaniu gaznika.

[kulok1]

nie jestem specem w tych sprawach a tak szczerze to ŻóŁTODZIOBEM..pytanie może więc być głupie..co powinieniem zrobić z tym gaźnikiem(bo wolałbym zacząć od łatwizny a nie brać się za zawory) powinienem wykręcić go i "wysuszyć"?

Edytowane 26 Lutego 2009 przez kulok1

[jjank]

znajdź śrubę spustową i wylej z niego paliwo<musi być gdzieś na dole komory pływakowej>,tylko nie pomyl jej z śrubą np. od składu mieszanki...

 

to powinno pomóc,ewentualnie,jeśli chcesz uniknąć ponownego uszkodzenia dekielka to odkręć gaźnik podlej paliwka bezpośrednio w kolektor ssący i próbuj palić<raczej nie zapali..>,jeśli dalej strzela w kolektor ssący to coś jest nie halo z ustawieniem rozrządu,albo zaworami

 

a luzy zaworowe i tak musisz sprawdzić,nie jest to zadna wielka filozofia,sam ostatnio to ustawiałem po raz 1 i moja staruszka dalej jezdzi,jesli regulacja jest srubkami to jest to proste,wystarczy znac wielkosci

 

aha,czy przepustnica normalnie zamyka się po tych przebojach?

[kulok1]

po strzale zostaje w pozycji górnej a w zasadzie jest ostro zablokowana po małej terapi wstrząsowej (lekkie stuknięcie) wraca na pozycje....

mam jeszcze jedno "dziwne" pytanie ..kupiłem wczoraj XR 500R i pod manetką sprzęgła jest druga, mniejsza manetka- jakiś ODPRĘŻNIK..jako żółtodzióbz czynś takim nie miałem do czynienia więc nie wiem do czego to jest..

[Jackuzy]

odprężnik słuzy do przekopania silnika przez sprężanie.. inaczej bys miał problem z przepchnięciem tłoka przez GMP w fazie sprężania.

 

Generalnie z tego co wiem to kopiesz lekko moto az poczujesz opór na kopce, wciskasz odprężnik przesuwasz tłok za gmp, puszczasz odprężnik i ostro dajesz kopa... wtedy powinna zapalić :) ..... jak cos źle gadam to mnie poprawcie bo napisałem to tak jak mi wiadomo ale nie robiłem tego praktycznie nigdy.... jedynie maszyny z automatycznym odprężnikiem :)

[kulok1]

dzięki za pomoc moto poszedł na remont..