Skocz do zawartości

bandit 400 nie chce odpalić


bandit4
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

jestem pierwszy raz na forum, od około miesiąca jestem posiadaczem suzuki gsf 400 bandit z 1991r typ gk75b i w związku z nim

pisze właśnie na tym forum.. dłuuugo zbierałem na małego bandytę( a może to jeszcze ten średni bo najmniejszy to gsf250 potem

dopiero 400, 600 i 1200 z tego co wiem) i w końcu się udało:) jest to mój pierwszy motocykl prędzej

miałem taką małą pszczółkę derbi gpr 50 motorower też nawet fajnie się jeździło:) ale mam nadzieję że teraz zacznie się

prawdziwa jazda:)mały bandyta od jakiegoś czasu nie chce odpalić:( kiedy go kupiłem palił ładnie chodził też równo silniczek

ogólnie ładnie pracował:) i jak dla mnie to super ciągnie do przodu:) ale teraz nie wiem co się stało.. koleś od którego

kupiłem mówił że przydałoby się zsynchronizować i wyczyścić gaźniki i nic poza tym.. nie wiem co może być przyczyną tego że

nie chce odpalić.. był u mnie znajomy ten zaczął go podziwiać i wydaje mi się że ruszał te pokrętło od ustawiania obrotów

czy to może mieć jakieś znaczenie?? przestawił te pokrętło i chyba nie jest w tej samej pozycji co wtedy.. może teraz

motocykl nie ma wystarczająco dużych obrotów żeby odpalił? ale odpalam go ciągle na ssaniu to chyba powinien załapać..

akumulator jet ok, świece mają iskrę, paliwko też jest... próbowałem z ojcem odpalić go na zapych i też nic a może przez

to coś się stało że nie chce teraz odpalić?? ale to chyba też nie ma znaczenia.. kiedyś jeszcze jak mnie nie było ojciec

próbował odpalić i też nic ale po tym jak skończył krećić rozrusznikiem mówił że strzelało z tłumika?! jeden kolega mówi

że to gaźniki są do regulacji a drugi:( że pierścienie a jak pierścienie to i szlif cylindrów i tłoki a to spory wydatek..

a kaski nie mam za dużo bo to marne kilka stówek żołdu wojskowego.. mam nadzieję że się myli.. mam trochę kaski i nie wiem

co zrobić czy przeznaczyć 100zł na zsynchronizowanie gaźników ale jeśli się okaże że to nie to... nie mam się do kogo

zwrócić z tym problem a mam nadzieje że znajdzie się tu ktoś konkretny kto mi pomoże:) wiosna już nie długo a sprzęt nawet

nie chce odpalić:( z góry dziękuje;) obecnie jestem w wojsku mam utrudniony dostęp do internetu.. w domu jestem raz na dwa tyg

więc co jestem w domu to będę się starał coś działać.. gdyby ktoś miał jakieś materiały, serwisówki czy poradniki do

bandita 400 bardzo proszę przesłać na adres email mojej dziewczyny:) [email protected] i tak jeszcze sporo kaski

muszę w niego włożyć tak mi się wydaje bo chce żeby był igła:) ale narazie brakuje tej floty i w pierwszej kolejności

chciałbym zająć się tym problemem z odpalaniem.. jak uporam się z tym problemem to następną rzeczą którą będę chciał

zrobić to wyrzucić standardowy tłumik i kupić jakąć konkretną puchę:) bo dla mnie dzwięk motocykla jest chyba najważniejszy:)

mam też kilka pytań co do wymiany komina ale to innym razem:) pozdrawiam wszystkich motocyklistów i czekam na porady które

pomogą rozwiązać mi ten problem bo nie mogę spać wiedząc że maszyna mi nie chce odpalić:(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

nie chce odpalić.. był u mnie znajomy ten zaczął go podziwiać i wydaje mi się że ruszał te pokrętło od ustawiania obrotów

czy to może mieć jakieś znaczenie?? przestawił te pokrętło i chyba nie jest w tej samej pozycji co wtedy.. może teraz

motocykl nie ma wystarczająco dużych obrotów żeby odpalił? ale odpalam go ciągle na ssaniu to chyba powinien załapać..

akumulator jet ok, świece mają iskrę, paliwko też jest... próbowałem z ojcem odpalić go na zapych i też nic a może przez

to coś się stało że nie chce teraz odpalić?? ale to chyba też nie ma znaczenia.. kiedyś jeszcze jak mnie nie było ojciec

próbował odpalić i też nic ale po tym jak skończył krećić rozrusznikiem mówił że strzelało z tłumika?!

 

Pozwolilem sobie zostawic to nas tu interesowuje.

 

Moja rada- Trzeba wymienic swiece.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skąd dokładnie jesteś to moze podjade i ci pomogę.

Narazie nie zamartwiaj się pierścieniami bo nie w tym tkwi problem.

lewa noga: http://forum.motocyk...__1#entry782383
prawa noga: http://forum.motocyk...__fromsearch__1
...i tak wszyscy umrzemy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pamietaj jeszcze o tym ze jak jest zimno to motor o wiele gorzej odpala. Poczekaj do wiosny i sie nie stresuj :-). A jak masz cisnienie to wjedz sobie do jakiegos ogrzewanego garazu. Niech moto postoi chociaz z dobę i go odpalisz. Ja tak mialem z F2 w tamtą zimę. Przyjechał kupować ją klient a ona ani me ani be bo było zimno. Chciał ją kupić za wszelką cenę więc podpiołem się kablami pod pracujący samochów i odpalałem go do skutki. Z 15 min mi to zajęło ale się udało. Nic nie regulował nowy właściciel tylko poczekał do wiosny. Poźniej kreciła jak pszczółka :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam

dziekuje za wskazówki i za zainteresowanie się moim problemem;) z tego wynika że pierścienie odpadają:) to dobrze bo sporo kasy pewnie bym musiał władować.. dodam jeszcze że nie dawno byłem po benzynkę na stacji cpn i tak w zasadzie to od tamtej pory nie chce palić pomyślałem z ojcem że to może jakieś kiepskie paliwo spuśiliśmy z baku i jednak kolor był taki dziwny trochę ciemniejszy i konsystencja bardziej gęsta ojciec mówi że tak jakby pół na pół z ropą ale to raczej nie możliwe na dystrybutorze pisało 98 bezołowiowa.. spuściliśmy te paliwko i zalaliśmy jeszcze raz z innej stacji cpn bo ta z której braliśmy wtedy to trochę wiejska.. próbowałem dziś go kręcić i też nic:( dodam jeszcze że moto stoi w kotłowni gdzie jest tem około 15 stopni C.. następnym razem gdy będę w domu to będzie 01.03 chyba oddam go w ręce mechanika funduszy starczy mi na świece i czyszczenie, synchronizację gaźników mam nadzieję że to pomoże:) a jak z tym pokrętłem od regulacji obrotów? czy to że znajomy tam coś przekręcił to może mieć jakieś znaczenie?

P.S. Powoli uczę się poruszać po forum:) ze względu że jestem w woju mam utrudniony dostęp do internetu..

dzięki POZDRO

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam

dziekuje za wskazówki i za zainteresowanie się moim problemem;) z tego wynika że pierścienie odpadają:) to dobrze bo sporo kasy pewnie bym musiał władować.. dodam jeszcze że nie dawno byłem po benzynkę na stacji cpn i tak w zasadzie to od tamtej pory nie chce palić pomyślałem z ojcem że to może jakieś kiepskie paliwo spuśiliśmy z baku i jednak kolor był taki dziwny trochę ciemniejszy i konsystencja bardziej gęsta ojciec mówi że tak jakby pół na pół z ropą ale to raczej nie możliwe na dystrybutorze pisało 98 bezołowiowa.. spuściliśmy te paliwko i zalaliśmy jeszcze raz z innej stacji cpn bo ta z której braliśmy wtedy to trochę wiejska.. próbowałem dziś go kręcić i też nic:( dodam jeszcze że moto stoi w kotłowni gdzie jest tem około 15 stopni C.. następnym razem gdy będę w domu to będzie 01.03 chyba oddam go w ręce mechanika funduszy starczy mi na świece i czyszczenie, synchronizację gaźników mam nadzieję że to pomoże:) a jak z tym pokrętłem od regulacji obrotów? czy to że znajomy tam coś przekręcił to może mieć jakieś znaczenie?

P.S. Powoli uczę się poruszać po forum:) ze względu że jestem w woju mam utrudniony dostęp do internetu..

dzięki POZDRO

Wymień świece,to chyba potrafisz sam zrobić.Potem zagrzej moto a tym pokrętłem ustawisz sobie obroty na gorącym silniku.Dopiero jak to nie wyjdzie to szukaj szpeca i oddaj mu moto.

2008Chorwacja 4530km 2009Chorwacja Czarnogóra 4480km 2010Czarnogóra Chorwacja 4550km 2010Czarnogóra Grecja 5100km

2012Macedonia Albania 4600km 2013Włochy Sycylia 6000km 2014Czarnogóra Albania 4490km 2015 Rumunia Bułgaria.4750km 2016Serbia Czarnogóra 4550km2017 Dagestan 8500km2018 Toskania 4500

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Miałem podobny problem z moim B4. Na konic zeszłego sezonu było wszystko ok, ale gdy wiosna próbowałem go odpalić to nie chciał :(. W moim przypadku winą było paliwo, spusciłem stare z baku i z gazników zalałem 98 z BP (bo tam podobno jest najlepsze) i od razu zapalił. Mówiono mi że japońce są bardzo czułe na liczbę oktanów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Witam :) świece doszły wkręciłem z ojcem i odpalił :) na początku trochę dymił ale później wszystko się unormowało :) dziś też go odpalałem i zaskoczył na ssaniu za pierwszym razem :biggrin: dziękuję wszystkim za wskazówki :) problem rozwiązany :) teraz czekają mnie dalsze wymiany olej, filtr powietrza, wyczyszczę i zsynchronizuję gaźniki, ustawię zawory i myślałem żeby wymienić łańcuszek rozrządu :) i wtedy będzie wszystko ok :)

Jeszcze raz wszystkim dziękuję za pomoc :)

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Witam

Po zamontowaniu świec sprzęcik pali na dotyk :) zrobiłem kilkadziesiąt kilometrów i pojawił się następujący problem dość nie po kojący a mianowicie gdy silnik się rozgrzeje jakąś drogą wydostaję się sporo oleju... gdy stał nic nie kapało ale dopiero teraz wszystko wyszło na jaw a to pewnie dlatego ponieważ gdy olej się zagrzeje zmienia sie jogo konsystencja i staje się rzadszy.. muszę zlokalizować z tatą ten przeciek bo naprawdę sporo go ubywa a tak nie może być.. ciężko żeby ktoś mi w tym pomógł przez forum ale to pewnie wina jakiejś uszczelki... i tak napraw ciąg dalszy a już myślałem że poi wymianie świec będzie wszystko ok...

pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...