bandit4 Opublikowano 22 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2009 Witam jestem pierwszy raz na forum, od około miesiąca jestem posiadaczem suzuki gsf 400 bandit z 1991r typ gk75b i w związku z nim pisze właśnie na tym forum.. dłuuugo zbierałem na małego bandytę( a może to jeszcze ten średni bo najmniejszy to gsf250 potem dopiero 400, 600 i 1200 z tego co wiem) i w końcu się udało:) jest to mój pierwszy motocykl prędzej miałem taką małą pszczółkę derbi gpr 50 motorower też nawet fajnie się jeździło:) ale mam nadzieję że teraz zacznie się prawdziwa jazda:)mały bandyta od jakiegoś czasu nie chce odpalić:( kiedy go kupiłem palił ładnie chodził też równo silniczek ogólnie ładnie pracował:) i jak dla mnie to super ciągnie do przodu:) ale teraz nie wiem co się stało.. koleś od którego kupiłem mówił że przydałoby się zsynchronizować i wyczyścić gaźniki i nic poza tym.. nie wiem co może być przyczyną tego że nie chce odpalić.. był u mnie znajomy ten zaczął go podziwiać i wydaje mi się że ruszał te pokrętło od ustawiania obrotów czy to może mieć jakieś znaczenie?? przestawił te pokrętło i chyba nie jest w tej samej pozycji co wtedy.. może teraz motocykl nie ma wystarczająco dużych obrotów żeby odpalił? ale odpalam go ciągle na ssaniu to chyba powinien załapać.. akumulator jet ok, świece mają iskrę, paliwko też jest... próbowałem z ojcem odpalić go na zapych i też nic a może przez to coś się stało że nie chce teraz odpalić?? ale to chyba też nie ma znaczenia.. kiedyś jeszcze jak mnie nie było ojciec próbował odpalić i też nic ale po tym jak skończył krećić rozrusznikiem mówił że strzelało z tłumika?! jeden kolega mówi że to gaźniki są do regulacji a drugi:( że pierścienie a jak pierścienie to i szlif cylindrów i tłoki a to spory wydatek.. a kaski nie mam za dużo bo to marne kilka stówek żołdu wojskowego.. mam nadzieję że się myli.. mam trochę kaski i nie wiem co zrobić czy przeznaczyć 100zł na zsynchronizowanie gaźników ale jeśli się okaże że to nie to... nie mam się do kogo zwrócić z tym problem a mam nadzieje że znajdzie się tu ktoś konkretny kto mi pomoże:) wiosna już nie długo a sprzęt nawet nie chce odpalić:( z góry dziękuje;) obecnie jestem w wojsku mam utrudniony dostęp do internetu.. w domu jestem raz na dwa tyg więc co jestem w domu to będę się starał coś działać.. gdyby ktoś miał jakieś materiały, serwisówki czy poradniki do bandita 400 bardzo proszę przesłać na adres email mojej dziewczyny:) [email protected] i tak jeszcze sporo kaski muszę w niego włożyć tak mi się wydaje bo chce żeby był igła:) ale narazie brakuje tej floty i w pierwszej kolejności chciałbym zająć się tym problemem z odpalaniem.. jak uporam się z tym problemem to następną rzeczą którą będę chciał zrobić to wyrzucić standardowy tłumik i kupić jakąć konkretną puchę:) bo dla mnie dzwięk motocykla jest chyba najważniejszy:) mam też kilka pytań co do wymiany komina ale to innym razem:) pozdrawiam wszystkich motocyklistów i czekam na porady które pomogą rozwiązać mi ten problem bo nie mogę spać wiedząc że maszyna mi nie chce odpalić:( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PiotrekRR Opublikowano 22 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2009 nie chce odpalić.. był u mnie znajomy ten zaczął go podziwiać i wydaje mi się że ruszał te pokrętło od ustawiania obrotów czy to może mieć jakieś znaczenie?? przestawił te pokrętło i chyba nie jest w tej samej pozycji co wtedy.. może teraz motocykl nie ma wystarczająco dużych obrotów żeby odpalił? ale odpalam go ciągle na ssaniu to chyba powinien załapać.. akumulator jet ok, świece mają iskrę, paliwko też jest... próbowałem z ojcem odpalić go na zapych i też nic a może przez to coś się stało że nie chce teraz odpalić?? ale to chyba też nie ma znaczenia.. kiedyś jeszcze jak mnie nie było ojciec próbował odpalić i też nic ale po tym jak skończył krećić rozrusznikiem mówił że strzelało z tłumika?! Pozwolilem sobie zostawic to nas tu interesowuje. Moja rada- Trzeba wymienic swiece. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
_Monter_ Opublikowano 22 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2009 Skąd dokładnie jesteś to moze podjade i ci pomogę. Narazie nie zamartwiaj się pierścieniami bo nie w tym tkwi problem. Cytuj lewa noga: http://forum.motocyk...__1#entry782383 prawa noga: http://forum.motocyk...__fromsearch__1...i tak wszyscy umrzemy... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WilQ_21 Opublikowano 22 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2009 ja również stawiał bym na świece, chyba że nie spuściłem paliwa z gaźników na dłuższy postój i mógł sie wytrącić osad i pozatykać co nieco pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piekarz Opublikowano 22 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2009 Pamietaj jeszcze o tym ze jak jest zimno to motor o wiele gorzej odpala. Poczekaj do wiosny i sie nie stresuj :-). A jak masz cisnienie to wjedz sobie do jakiegos ogrzewanego garazu. Niech moto postoi chociaz z dobę i go odpalisz. Ja tak mialem z F2 w tamtą zimę. Przyjechał kupować ją klient a ona ani me ani be bo było zimno. Chciał ją kupić za wszelką cenę więc podpiołem się kablami pod pracujący samochów i odpalałem go do skutki. Z 15 min mi to zajęło ale się udało. Nic nie regulował nowy właściciel tylko poczekał do wiosny. Poźniej kreciła jak pszczółka :-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bandit4 Opublikowano 22 Lutego 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2009 witam dziekuje za wskazówki i za zainteresowanie się moim problemem;) z tego wynika że pierścienie odpadają:) to dobrze bo sporo kasy pewnie bym musiał władować.. dodam jeszcze że nie dawno byłem po benzynkę na stacji cpn i tak w zasadzie to od tamtej pory nie chce palić pomyślałem z ojcem że to może jakieś kiepskie paliwo spuśiliśmy z baku i jednak kolor był taki dziwny trochę ciemniejszy i konsystencja bardziej gęsta ojciec mówi że tak jakby pół na pół z ropą ale to raczej nie możliwe na dystrybutorze pisało 98 bezołowiowa.. spuściliśmy te paliwko i zalaliśmy jeszcze raz z innej stacji cpn bo ta z której braliśmy wtedy to trochę wiejska.. próbowałem dziś go kręcić i też nic:( dodam jeszcze że moto stoi w kotłowni gdzie jest tem około 15 stopni C.. następnym razem gdy będę w domu to będzie 01.03 chyba oddam go w ręce mechanika funduszy starczy mi na świece i czyszczenie, synchronizację gaźników mam nadzieję że to pomoże:) a jak z tym pokrętłem od regulacji obrotów? czy to że znajomy tam coś przekręcił to może mieć jakieś znaczenie? P.S. Powoli uczę się poruszać po forum:) ze względu że jestem w woju mam utrudniony dostęp do internetu.. dzięki POZDRO Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PiotrekRR Opublikowano 22 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2009 a jak z tym pokrętłem od regulacji obrotów? czy to że znajomy tam coś przekręcił to może mieć jakieś znaczenie? Poki wyciagasz ssanie to pokretlo nie ma wplywu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bandit4 Opublikowano 23 Lutego 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2009 Dzięki PiotrekRR za odp :) to nic chyba sam nie będę przy nim kombinował tylko postaram się po 01.03 oddać bandytę do mechaniora:) a potem wymienie świece i chyba powinno być ok:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piter 1600 Opublikowano 23 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2009 witam dziekuje za wskazówki i za zainteresowanie się moim problemem;) z tego wynika że pierścienie odpadają:) to dobrze bo sporo kasy pewnie bym musiał władować.. dodam jeszcze że nie dawno byłem po benzynkę na stacji cpn i tak w zasadzie to od tamtej pory nie chce palić pomyślałem z ojcem że to może jakieś kiepskie paliwo spuśiliśmy z baku i jednak kolor był taki dziwny trochę ciemniejszy i konsystencja bardziej gęsta ojciec mówi że tak jakby pół na pół z ropą ale to raczej nie możliwe na dystrybutorze pisało 98 bezołowiowa.. spuściliśmy te paliwko i zalaliśmy jeszcze raz z innej stacji cpn bo ta z której braliśmy wtedy to trochę wiejska.. próbowałem dziś go kręcić i też nic:( dodam jeszcze że moto stoi w kotłowni gdzie jest tem około 15 stopni C.. następnym razem gdy będę w domu to będzie 01.03 chyba oddam go w ręce mechanika funduszy starczy mi na świece i czyszczenie, synchronizację gaźników mam nadzieję że to pomoże:) a jak z tym pokrętłem od regulacji obrotów? czy to że znajomy tam coś przekręcił to może mieć jakieś znaczenie? P.S. Powoli uczę się poruszać po forum:) ze względu że jestem w woju mam utrudniony dostęp do internetu.. dzięki POZDRO Wymień świece,to chyba potrafisz sam zrobić.Potem zagrzej moto a tym pokrętłem ustawisz sobie obroty na gorącym silniku.Dopiero jak to nie wyjdzie to szukaj szpeca i oddaj mu moto. Cytuj 2008Chorwacja 4530km 2009Chorwacja Czarnogóra 4480km 2010Czarnogóra Chorwacja 4550km 2010Czarnogóra Grecja 5100km2012Macedonia Albania 4600km 2013Włochy Sycylia 6000km 2014Czarnogóra Albania 4490km 2015 Rumunia Bułgaria.4750km 2016Serbia Czarnogóra 4550km2017 Dagestan 8500km2018 Toskania 4500 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bandit4 Opublikowano 23 Lutego 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2009 dzięki piter 1600 może rzeczywiście najpierw wymienię świece i jeśli wtedy nie zatrybi oddam go w ręce mechaniora :) jeszcze raz dziękuję wszystkim mam nadzieję że wymiana świec pomoże :) pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szteki Opublikowano 1 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2009 Witam Miałem podobny problem z moim B4. Na konic zeszłego sezonu było wszystko ok, ale gdy wiosna próbowałem go odpalić to nie chciał :(. W moim przypadku winą było paliwo, spusciłem stare z baku i z gazników zalałem 98 z BP (bo tam podobno jest najlepsze) i od razu zapalił. Mówiono mi że japońce są bardzo czułe na liczbę oktanów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bandit4 Opublikowano 2 Marca 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2009 Dzieki szteki za podpowiedź :) przyjechałem do domu na 4 dni i od razu zamówiłem cztery świece NGK CR8EK ale i tak pewnie nie dojdą przed moim odjazdem.. POZDRO ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bandit4 Opublikowano 12 Marca 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2009 Witam :) świece doszły wkręciłem z ojcem i odpalił :) na początku trochę dymił ale później wszystko się unormowało :) dziś też go odpalałem i zaskoczył na ssaniu za pierwszym razem :biggrin: dziękuję wszystkim za wskazówki :) problem rozwiązany :) teraz czekają mnie dalsze wymiany olej, filtr powietrza, wyczyszczę i zsynchronizuję gaźniki, ustawię zawory i myślałem żeby wymienić łańcuszek rozrządu :) i wtedy będzie wszystko ok :) Jeszcze raz wszystkim dziękuję za pomoc :) Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mati_mot Opublikowano 12 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2009 I nie stresuj się pseudo mechanikami bo to nie wsk żeby szlify cylindra robić i wymieniać pierścienie co sezon. Podstawa to regularnie dbać o wszystkie czynności, a nic nie powinno Cię zaskoczyć. Powodzenia i szerokości! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bandit4 Opublikowano 20 Marca 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Marca 2009 Witam Po zamontowaniu świec sprzęcik pali na dotyk :) zrobiłem kilkadziesiąt kilometrów i pojawił się następujący problem dość nie po kojący a mianowicie gdy silnik się rozgrzeje jakąś drogą wydostaję się sporo oleju... gdy stał nic nie kapało ale dopiero teraz wszystko wyszło na jaw a to pewnie dlatego ponieważ gdy olej się zagrzeje zmienia sie jogo konsystencja i staje się rzadszy.. muszę zlokalizować z tatą ten przeciek bo naprawdę sporo go ubywa a tak nie może być.. ciężko żeby ktoś mi w tym pomógł przez forum ale to pewnie wina jakiejś uszczelki... i tak napraw ciąg dalszy a już myślałem że poi wymianie świec będzie wszystko ok... pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.