mario33 Opublikowano 20 Lutego 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2009 Jedna uwaga - mając na myśli 'papiery' nie mówiłem wyłącznie o dowodzie rejestracyjnym, a raczej o wszelkiego typu dokumentach stwierdzajacych stan/własność pojazdu. Faktura z ubezpieczalni na wrak jest jednym z nich. Zaświadczenie z policji o odnalezionym skradzionym pojeździe także. Istota tego posta (i cąłego działu) jest informowac o możliwych problemach w przyszłej eksploatacji 'okazji'. Podsumowując dyskusję w tym poście możliwości są tylko dwie sytuacji gdy moto nie można zarejestrować: 1. nie ma jakichkolwiek papierów i wtedy jest kradzione; 2. ma papiery ale nie może być zerejstrowane z jakiegoś powodu (nie spełnia warunków etc) W obu przypadkach trzeba zachować najwyższą ostrożność - bo nie wiadomo czy moto nada się choćby na części (szczególnie w przypadku powyżej określonym jako nr 2), a najlepiej trzymać się z daleka (nr. 1.). I tylko o tym, lub aż o tym, jest ten post, żeby ktoś nie wtopił. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mrówa Opublikowano 20 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2009 I tylko o tym, lub aż o tym, jest ten post, żeby ktoś nie wtopił. Myślałem, że pisząc papiery masz na myśli dokumenty do rejestracji. Przepraszam za zamieszanie :] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
majkelpl Opublikowano 20 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2009 I tu to samo... ten sam numer telefonu... http://gielda.scigacz.pl/Yamaha,Bulldog,11...T,M1161676.html Tu jest wyraznie napisane ze na czesci bez prawa rejestracji czyli .... musial byc mocno walony ze dostal kategorie tylko na czesci :crossy: Prowdopodobnie Anglik z ubezpieczalni lub od prywatnego uzytkownika ktory taki motocykl moze sobie wziac. Nie widze to zadnej miny, moze ktos potrzebuje wlasnie od tego modelu czesci ?? :eek: Cytuj ISRA: 27062SREU: 614 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mario33 Opublikowano 20 Lutego 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2009 (edytowane) Jeszcze raz... Po pierwsze sprawdzamy pochodzenie - jak są papiery jakiekolwiek to jest ok. Jak nie - odpuszczamy. Jak są papiery i chcemy na części to jest loteria. Chciałbyś majkel ramę, lagi, koła, silnik z moto które było mocno stuknięte ? Bo ja nie... A jak nie to co sobie użyjesz z tego moto ? Siedzenie ? ;) Tu już oczywiście dywaguję. Edytowane 20 Lutego 2009 przez mario33 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Boa Opublikowano 20 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2009 http://otomoto.pl/bmw-r-1200-gs-M1161374.html Cytuj Fotografia ślubna, dziecięca, portretowa, akty, etc... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
majkelpl Opublikowano 20 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2009 Tu już oczywiście dywaguję. Masz racje, ale nie wiesz jak klasyfikuja sprzety jako niedopuszczalne do rejestracji w UK :icon_mrgreen: Moze byc uderzony z przodu, krzywe lagi i kolo i juz jest zlom a cala reszta sprawna, prawda ? Fakt ze jak nie ma papierow to ABSOLUTNIE nie kupujemy :clap: :buttrock: :notworthy: Cytuj ISRA: 27062SREU: 614 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mario33 Opublikowano 2 Marca 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2009 (edytowane) Sprawa doczekała się niespodziewanego dalszego ciągu, niestety z gatunku tych mniej legalnych... cytuję z http://www.advrider.pl/viewtopic.php?t=2302&start=14 Zastanowiła mnie ta cena i zadzwoniłem do kolesia - miałem teorię, że kupione za granicą bez prawa rejestracji - tylko na części - np w USA po wypadku lub kradzieży czasami jest wystawiany dokument SALVAGE CERTIFICATE - możesz kupić legalnie, ale nie zarejestrujesz takiego motocykla - można kupić nieraz bardzo tanio motocykle czy samochody, ale bez możliwości rejestracji . Mam znajomych, którzy nie wiedzieli wiele o kupowaniu na aukcjach i kupili motory, na których nie można legalnie jeździć. Otóż na moje pytanie skąd ta cena za motory, które nie wyglądały na powypadkowe pan wszystko dokładnie wyjaśnił. Powiedział, że motory z Hiszpanii, ma oryginalne dokumenty i kluczyki, ale sprzeda motory tylko z kserokopiami papierów - wystarczą na czas transportu. Za ok 2 tygodnie właściciel w Hiszpanii zgłosi kradzież - będzie miał dokumenty, kluczyki i dostanie pieniądze z ubezpieczenia, plus pieniądze od miłego Pana sprzedającego GSy w Polsce. Ot i cały przekręt. Jedyna rzecz, która mnie zatanawia - to po co komuś motor, który za 2 tygodnie będzie poszukiwany jako skradziony - czyli nie do jazdy. O ile w Afganistanie (no powiedzmy na Ukrainie lub w Rosji) nie byłoby to problemem, to w Polsce chyba chętnego na taki interes nie znajdzie. A jeszcze jedno - gość jest dość bezczelny - ogłasza się na allegro, opowiada bezstresowo całą historię z przekrętem pierwszemu obcemu klientowi, który do niego zadzwonił. Trzeba uważać na takich dziwnych ludzi i ''wyjątkowe okazje'', żeby nie wpakować się w jakieś problemy. Edytowane 2 Marca 2009 przez mario33 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KLAUDIUSZ Opublikowano 2 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2009 Kilka dni temu słyszałem w Radiu o zatrzymaniu szajki która zajmowała sie Handlem kradzionymi Motocyklami z EU .... głównie BMW :biggrin: Cytuj MOTOLOOK-WYPRZEDAŻ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jurjuszi Opublikowano 3 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 3 Marca 2009 No widzisz. Mnie takie cos smierdzi na kilometr, ale zobacz ile osob probowalo wmowic sobie i innym, ze moze jednak wszystko jest OK. Przypomina mi to temat mate' z czekiem na 5000 GBP... Polacy to bardzo ciekawy narod... :) pozdr Cytuj "Łudududududududududuuuu... Łudududududududduddddd" - Theodor (Zegrze 2010)"Hondy mają taki dziwny dźwięk..." - Autor nieznany (Udrzyn 2010) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
_Monter_ Opublikowano 3 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 3 Marca 2009 A i tak sprzedane na pniu.Dzwoniłem i rozmawiałem z gostkiem w dniu pojawienia się topika.Do Pisza mam 60 kilo..Faktycznie też mi powiedział, że sprzeda tylko z ksero oryginałów. A jednak ktoś się cieszy. http://www.allegro.pl/search.php?sg=0&string=rama+bmw+gs Po zakupie przez kogos tych BMW obserwowałem te ramy i jednak nikt ich nie kupił, co nie znaczy, że już nie miał jakiś ram. Przekręt pierwsza klasa.Kto z hiszpani będzie szukał moto w polsce. Patrząc na wykrywalność przekrętów motocyklowych oraz znajomość policji na temat motocykli, roczników, modeli to szczepiąć mojego GPZ 86 rok na np. Z 750 mogliby sie nie kapnąć. Tjuning jest tjuning. Także włosów nie ma co sobie rwać a jedynie bacznie sprawdzać co się kupuje. Cytuj lewa noga: http://forum.motocyk...__1#entry782383 prawa noga: http://forum.motocyk...__fromsearch__1...i tak wszyscy umrzemy... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jurjuszi Opublikowano 3 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 3 Marca 2009 No zgadz sie. Kupujesz sobie te zarejestrowana ramę z OC przekręcasz to kradzionego hiszpana i masz legalne moto... : :banghead: pozdr Cytuj "Łudududududududududuuuu... Łudududududududduddddd" - Theodor (Zegrze 2010)"Hondy mają taki dziwny dźwięk..." - Autor nieznany (Udrzyn 2010) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ADAM 66-VN 2000 Opublikowano 7 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2009 No zgadz sie. Kupujesz sobie te zarejestrowana ramę z OC przekręcasz to kradzionego hiszpana i masz legalne moto... : :banghead: pozdr Ta historia pośrednio dotyczy nas wszystkich. Kumacie o co biega? Po kolei...-koleś (np. ten wyjątkowy artysta-spowiednik od BMW...) przywozi "jumy" i rozdaje za parę centów magikom... Magicy nie śpią po nocach i szczepią jumy... Takimi "szczepanami" zasilają rynek używanych motorków... Wiadomo że cena takiego "szczepana" będzie raczej okazyjna, bo na "wstępie do tanga" juma nic nie kosztowała ew. koleś ten wyjątkowy artysta-spowiednik od BMW... :eek: wypił z Hiszpanem butelkę wina...i pewnie Hiszpan zapłacił za ucztę... Dalej to już tylko frajda...dla sprzedającego-zysk i dreszczyk emocji (bezcenne...po trafieniu jelenia...), a dla jelenia (kupującego)...również frajda i emocje (tu ma raczej emocje gwarantowane...UE może się upomnieć o swoje) bo przecież inni chcieli go (jelenia) ograbić i było mu za drogo u innych... Zauważcie że bardzo wielu kupujących widziało "gdzieś tam" tanie sprzęty, kolega kupił okazyjnie, a to na necie było coś fajnego...prawie nówka i za "darmoche"... Uderza to w rynek, mało tego-ludziskom w głowach się póżniej przewraca!!! (tak też dzieje się z autami) Bo jak wytłumaczyć fakt że "coś" powinno kosztować od np:"5000e-7000e", a u nas w PL ktoś sprzedaje to samo zarejestrowane lub nie ...za np:"4000e"...z dopiskiem "igła"!!! Cóż...Polak potrafi... Możecie ten tekst traktować tendencyjnie...OK...nie wszystko co jest tanie to juma, nie wszystko co drogie to super pewne i cudowne... Coś jednak jest na rzeczy i trzeba się pilnować!!! Powyższa historyjka z tematu BMW to jest HIT...nieeee...to... jest ZAJE-HICIOR!!! Pozdrówka! :crossy: Cytuj ADAM - BMW 1300 GT Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mario33 Opublikowano 20 Maja 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2009 (edytowane) I jeszcze raz okazało się że trzeba miec się wielokrotnie na baczności. Jeszcze jedna opowieść 'ku przestrodze' z gatunku 'hiszpańskich moto', szkoda że dotyczy kolegi z zaprzyjaźnionego advrider... :icon_rolleyes: http://bmwklub.triger.com.pl/forum/viewtopic.php?t=4363 Edytowane 20 Maja 2009 przez mario33 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Notturno SV Opublikowano 22 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Maja 2009 to ogloszenie o bmw juz znikolo tylko pytanie czy ktos kupil czy otomoto usunelo :) Cytuj Romet Z 125 ----> Suzuki SV 650 S K1 -----> Honda VTR 1000 F 97 :Dhttps://www.facebook.com/WozniakLukaszFotonotek Fotografia Motoryzacyjna i nie tylko :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dawidd5 Opublikowano 24 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 24 Maja 2009 Spotkałem się z sytuacją motocykla, którego rok produkcji wg książki serwisowej to 2006, ale właściciel twierdzi, że motocykl został sprowadzony z USA bez dokumentów i wyrobiono inne papiery, ale teraz rok produkcji w dowodzie rej to 1999. Co o tym sądzicie?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.