Drżenie kierownicy w VT 1100 Shadow Spirit

[telemis]

Witam...

 

Mam pewien kłopot -- w mojej shadowce drży kierownica. Co prawda na wolnych obrotach jest OK, ale przy dodawaniu gazu (np. przyspieszanie) zaczyna drżeć -- efekt jest taki, że w lusterkach prawie nic nie widać, bo drżą naprawdę znacznie...

 

Co to może być i co z takim fantem zrobić?

 

Dzięki za ewentualną pomoc.

 

Pozdrawiam,

[jannikiel]

Witam! Taka juz jest specyfika czopperow ze musza drzec. Tak poza tym uchwyty mocowania kierownicy do polki maja gumowe amortyzatory-moze ich nie ma , albo sa stwardniale ze starosci??(w Shadow Aero?) W Sportsterze 1200 mego kolegi drzaly i na wolnych i w calym zakresie obrotow- rada- ogladac sie za siebie( ja i tak nie wierze lusterkom i sie ogladam- zostalo mi to z socjalistycznych czasow- wtedy robilem prawko). Jak amortyzatory gumowe sa w porzadku to moze pomoze wymiana lusterek?Pozdrawiam.Janek.

[telemis]

Witam! Taka juz jest specyfika czopperow ze musza drzec. Tak poza tym uchwyty mocowania kierownicy do polki maja gumowe amortyzatory-moze ich nie ma ' date=' albo sa stwardniale ze starosci??(w Shadow Aero?) W Sportsterze 1200 mego kolegi drzaly i na wolnych i w calym zakresie obrotow- rada- ogladac sie za siebie( ja i tak nie wierze lusterkom i sie ogladam- zostalo mi to z socjalistycznych czasow- wtedy robilem prawko). Jak amortyzatory gumowe sa w porzadku to moze pomoze wymiana lusterek?Pozdrawiam.Janek.[/quote']

 

Czy taka jest specyfika? Kto wie... Kumpel jeździ Shadowem 750 (taka nówka) i nic mu nie drży -- obraz w lustrach żyleta. A u mnie nie... Strasznie to irytujące...!!! :buttrock: Co do "gumowych amortyzatorów" -- czy chodzi o niejakie simmenblocki? Jeśli tak, to ze starości chyba nie są stwardniałe, bo moto ma 3 latka ledwo...

[aker]

Ja też mam shadowkę 750 i lusterka drżą tylko na wolnych obrotach, ale to o niczym nie świadczy, bo silnik 1100 jest zupełnie inny niż 750. Wydaje mi się jednak, że coś jest nie tak z silnikiem, bo generalnie shadowy nie należą do hard corowych maszyn i powinny zapewniać komfort przy dużych przelotach.

[telemis]

Ja też mam shadowkę 750 i lusterka drżą tylko na wolnych obrotach' date=' ale to o niczym nie świadczy, bo silnik 1100 jest zupełnie inny niż 750. Wydaje mi się jednak, że coś jest nie tak z silnikiem, bo generalnie shadowy nie należą do hard corowych maszyn i powinny zapewniać komfort przy dużych przelotach.[/quote']

 

No i to też kłopot, bo moto było w serwisie -- silniczek sprawdzony, wyregulowany... Chodzi OK. A lusterka jak drżały, tak drżą... :?

[aker]

Wprawdzie powinno się to zrobić z shadowką 1100, ale jak nie znajdziesz nikogo z taką maszyną, to możemy się umówić w garażu albo gdzieś w mieście ( jak mróz odpuści ) i porównać pracę obu silników.

[telemis]

Wprawdzie powinno się to zrobić z shadowką 1100' date=' ale jak nie znajdziesz nikogo z taką maszyną, to możemy się umówić w garażu albo gdzieś w mieście ( jak mróz odpuści ) i porównać pracę obu silników.[/quote']

 

Dzięki... Zapamiętam i jakby co to się "wiosną" odezwę... Pzdr, T.