Rozpoczęcie sezonu na bemowie

[Kjujik]

---ciach---

dlaczego np. Kjuik (sorry jak przekręcilem nick, ale skomplikowany do zapamietania) Go w tym konkretnym przypadku broni.

---ciach---

E tam zaraz broni, ani mi swat ani brat. Zresztą przed czym ? Pyskówką w internecie ? No, Staszek, proszę cię ... no chyba że przed "co ma wisieć nie utonie" :biggrin:

Wyobrażenie paru poznanych osobiście uczestników EKG z pętlą w ręku ganiających Majkela nie pozwala być smutnym czy złym zbyt długo.

Natomiast na początku sprawy było rozbawienie gdy faceci po czterdziestce obrzucają się gównem, później doszło zażenowanie bo to przecież faceci po czterdziestce obrzucają się gównem.

Myliłem się że coś wyperswaduję. No cóż, uczymy się cały czas.

 

pzdr

kjujik

 

[Staszek_s]

...używając w odniesieniu do CAŁEJ grupy EKG, do której min. ja należę, określeń: sfora, cieniasy - to są obraźliwe określenia, za długo poza Polską przebywałeś czy nie uważałeś na lekcjach, że tego nie wiesz?

 

Kjujik - ja się nie obrzucałem, to nie moje klimaty, zostałem przywołany - to robi różnicę...

Edytowane 28 Kwietnia 2009 przez Staszek_s

[cezsek]

No teraz to juz w ogole na durnia tym postem wyszedles ..... :banghead:

Najpierw piszesz ze bedzie okazja sie ze mna spotkac i mi wpierdol spuscic. To juz bylo zabawne :icon_mrgreen:

Potem nagle piszesz ze mnie na Bemowie nie bylo ..... czyli ze Ty byles. Pomyslalem sobie ze jako dorosly fecet 44 lata, wsiadasz na motocykl i jestes :crossy: Breawo, chcialo Ci sie jechac na otwarcie sezonu

Teraz piszesz ze sobie jaja robiles .... w tym momencie ze wszystkich ktorzy w tym temacie glos zabrali. Panie "dorosly 44 latku" .... moze i dorosly, ale malo dojrzaly .... jak gruszka na wierzbie

 

Koniec moich wypowiedzi w tym temacie.

Zajacu :lalag:

I :flesje: do updlego w G. :icon_mrgreen:

Z czytaniem też masz problemy...

...no dobrze, jak mojemu psu... powoli i wielkimi literami:

 

N-A B-E-M-O-W-I-E B-Y-Ł-E-M, T-Y-L-K-O T-O N-I-E T-Y B-Y-Ł-E-Ś P-O-W-O-D-E-M, D-L-A K-T-Ó-R-E-G-O S-I-Ę T-A-M Z-J-A-W-I-Ł-E-M.

 

 

Zrozumiałeś?

 

 

 

PS.

Możesz oczywiście wskazać fragment, w którym pisałem o "wpierdolu", prawda?

 

PS.2.

Ty faktycznie musisz być ciężko upośledzony...

 

 

PS.3.

Kjujik, każde przysłowie odczytujesz dosłownie?

 

 

[majkelpl]

Koniec moich wypowiedzi w tym temacie.

 

 

:clap: :buttrock: :clap:

[Kjujik]

---ciach---

Kjujik - ja się nie obrzucałem, to nie moje klimaty, zostałem przywołany - to robi różnicę...

Wierzę w to przywołanie :biggrin: przecież to pospolite ruszenie.

Uogólnienia są złe a wymieniać z nazwy użytkowników też nie chciałem bo po co mi pyskówka w internecie.

Nie bierz do siebie :)

 

EDIT:

Czesiek, żartuję.

Oczywiście też chcę wierzyć iż wcześniejsze posty pozostałych kolegów nie były groźbami tyko specyficznymi żartami.

 

pzdr

kjujik

Edytowane 28 Kwietnia 2009 przez Kjujik

[cezsek]

:clap: :buttrock: :clap:

Tak myślałem... kita pod siebie...

[Staszek_s]

Reasumując: Cezsek, na drugi raz jak obiecujesz koledze z forum wpiernicz, to konsekwentnie mu wpiernicz - będzie po temacie, a tak:

1. Majkel jest zawiedziony, bo nie oberwał i dla odreagowania obraża Ciebie i Twoich kolegów;

2. denerwujemy się tymi kalumniami i ciśnienie niepotrzebnie Nam skacze;

3. robimy niechcący spam w gościnnych warszawskich progach i w wątku o otwarciu sezonu;

4. prowokujemy do zabrania głosu osoby nie związane zupełnie z przedmiotem sporu - np. Kjujik...

 

A wszystko przez to, że będąc na Bemowie nie chciało Ci się poszukać doskonale oznaczonego motocykla Majkela i zgodnie z daną wcześniej obietnicą (to akurat wywnioskowałem z kontekstu wypowiedzi Majkela) sprzedać mu parę plaskaczy( Mu czyli Majkelowi, nie motungowi), co prawdopodobnie ucięłoby te kilkustronicowe przepychanki w zarodku, a i przy okazji byś sobie trochę rozruszał przeguby dloni.

Ech...

Edytowane 28 Kwietnia 2009 przez Staszek_s

[Janek]

z perspektywy kilku piw :icon_mrgreen: to nawet śmieszne te wasze wywody na 7 stron, brakuje jeszcze tekstu "wywioze cię do lasu..." (modne to było w liceum :biggrin: )... zawsze bawiło mnie zastraszanie w neci = leczenie kompleksów z dzieciństa ?

I do tego podpis typu "Lepiej licz się z tym składem!" - nic osobistego ,ale - w tym temacie normalnie >40 letni facet straszący przez forum... :icon_rolleyes: ,są meile,telefony ,ba nawet można się na żywo spotkać :icon_mrgreen:

[Staszek_s]

Janek - pozory mylą, podpis to akurat wyjątek z tekstu pewnego utworu napisanego przez naszego kumpla o EKG.

A obietnice Miklasa czy wielu z Nas w realu staną się z dużą dozą prawdopodobieństwa samospełniającą się przepowiednią, więc nie lekceważmy zawsze i wszędzie netu i nie zakładajmy, ze od realu dzielą go lata swietlne, co daje przepustkę do pozornie bezkarnej pisaniny...

pzdr

Edytowane 28 Kwietnia 2009 przez Staszek_s

[Kjujik]

---ciach---

4. prowokujemy do zabrania głosu osoby nie związane zupełnie z przedmiotem sporu - np. Kjujik...

---ciach---

Zaszczyca mnie ta wzmianka.

Czy zechcesz zaspokoić moją ciekawość i rozwinąć myśl o wezwaniu do tego tematu ? Odnoszę wrażenie że jesteś zupełnie nie związany z przedmiotem sporu.

 

pzdr

kjujik

[MichaelO]

"wywioze cię do lasu..." (modne to było w liceum :biggrin: )...

 

Janek, ostatnio na żywca mi gościu lepiej groził :D

Cytuję

"widziałeś kiedyś przebitą tętnicę szyjną?"

Przyznam wprost że tekstem tym zniszczył mnie i do teraz jak o tym myślę się usmiecham :D

 

Do dyskusji się nie włączam, bo majkela znam, reszty nie (może poznam :)).

Edytowane 28 Kwietnia 2009 przez MichaelO

[Staszek_s]

oj Kjujik - już pisałem, jestem, bo poczułem się urażony cytowanymi przeze mnie we wcześniejszym poście, a użytymi przez Majkela określeniami/epitetami, odniesionymi do EKG jako całości.

A Ty nie jesteś, bo ani nie jestes Majkelem, ani nie jesteś w EKG, do którego odniósł się rzeczonym Majkel.

Uff, mam nadzieję, że mamy to już wystarczająco doprecyzowane :)

pzdr

[Kjujik]

oj Kjujik - już pisałem, jestem, bo poczułem się urażony cytowanymi przeze mnie we wcześniejszym poście, a użytymi przez Majkela określeniami/epitetami, odniesionymi do EKG jako całości.

A Ty nie jesteś, bo ani nie jestes Majkelem, ani nie jesteś w EKG, do którego odniósł się rzeczonym Majkel.

Uff, mam nadzieję, że mamy to już wystarczająco doprecyzowane :)

pzdr

Tak, dziękuję za odpowiedź.

 

EDIT:

Poniosło mnie :)

 

pzdr

kjujik

Edytowane 28 Kwietnia 2009 przez Kjujik

[cezsek]

Ponawiam pytanie:

może ktoś wskazać fragment tekstu, w którym groziłem majkelowi pobiciem?

 

 

[Staszek_s]

np. ten cytat może być?

"A jak mam nazwac osoby ktore nagle ni stad ni z owad, w momencie kiedy ja wlaczam sie do tematu warszawskiego o otwarciu sezonu, wpadaja z zaczepka ze dobrze ze majkel bedzie to mozna wpierdol spuscic .... cezsek, rebel i jeszcze Yuby tez swoje 3 grosze dodal

I co ??"

 

Harcerz zawsze uczynny i pomocny

Czuj Duch! czy Druh! już nie pamiętam...

 

P.S. wiem, wiem, że to słowa pośrednio Cezseka, bo pochodzące od Majkela, ale ja mu wierzę, że mu grozili... Bo to złe chłopaki są.

Edytowane 29 Kwietnia 2009 przez Staszek_s