dark_rider Opublikowano 8 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2009 (edytowane) Witam, Dziś pierwszy raz po zimie odpalałem moto. Nie było łatwo, gdyż nie chciała chodzić na jeden garnek, dusiła się, gasła i mocno strzelała w wydechy. Po ok. godzinie różnych zabiegów zaczęła "gadać" na dwa cylindry. Rozgrzałem dobrze silnik i ku mojemu zdziwieniu (gdyż wcześniej tego nie było) zaczęły być słyszalne dość wyraźne stuki. Podejrzewam, że to zawory. Stuka dość głośno, ale chyba tylko na ciepłym silniku (jutro będę miał pewność, jak silnik wystygnie). Chciałbym się dowiedzieć, czy dojadę do mechanika (2 km), czy lepiej nie ryzykowac i po prostu zapchać moto do regulacji przed sezonem?? :rolleyes: Pdzr. Edytowane 8 Lutego 2009 przez dark_rider Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
_Monter_ Opublikowano 8 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2009 Rozgrzałem dobrze silnik i ku mojemu zdziwieniu (gdyż wcześniej tego nie było) zaczęły być słyszalne dość wyraźne stuki. Podejrzewam, że to zawory. Stuka dość głośno, ale chyba tylko na zimnym silniku Chciałbym się dowiedzieć, czy dojadę do mechanika (2 km), czy lepiej nie ryzykowac i po prostu zapchać moto do regulacji przed sezonem?? :rolleyes: Pdzr. Mała nieśćisłość ze stukaniem na ciepło i zimno. A co do jazdy to proponuje nie jechać. Będzie taniej. I nie sprawdzaj czy stuka na zimnym lub ciepły, tylko niech już zrobi to mechanik. Cytuj lewa noga: http://forum.motocyk...__1#entry782383 prawa noga: http://forum.motocyk...__fromsearch__1...i tak wszyscy umrzemy... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dark_rider Opublikowano 8 Lutego 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2009 Mała nieśćisłość ze stukaniem na ciepło i zimno. A co do jazdy to proponuje nie jechać. Będzie taniej. I nie sprawdzaj czy stuka na zimnym lub ciepły, tylko niech już zrobi to mechanik. Dzięki, poprawiłem błąd- stuka na ciepłym silniku. Dzięki za radę. Chyba tak właśnie zrobię... Kurde, a już myslałem, ze ten sezon zaczne bezproblemowo... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 9 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 9 Lutego 2009 No bez przesady 2 km na stukajacym silniku mozna pojechac. Jak cos powaznego to stukot sie wzmocni i latwiej bedzie go zdiagnozowac, jak np zawory to nic sie nie stanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
_Monter_ Opublikowano 9 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 9 Lutego 2009 No bez przesady 2 km na stukajacym silniku mozna pojechac. Jak cos powaznego to stukot sie wzmocni i latwiej bedzie go zdiagnozowac, jak np zawory to nic sie nie stanie. Rozumiem, że żartujesz ...bo jeśli nie to ciekaw jestem co mu powiesz jak mu coś się skończy(myślę np. o główce zaworu, która pęknie). Cytuj lewa noga: http://forum.motocyk...__1#entry782383 prawa noga: http://forum.motocyk...__fromsearch__1...i tak wszyscy umrzemy... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 9 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 9 Lutego 2009 Wcale nie zartuje - jakby mu miala peknac glowka zaworu to juz by byla peknieta. Tego typu uszkodzenia nie objawiaja sie stukaniem. Poza tym przeczytaj moj podpis :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.