Skocz do zawartości

Syria i Jordania w maju


maciej_gsxr750
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Stary (mówie do yeuopa), ja też studiuję, mnie też nie stać na drogie wyjazdy, ale się nie wpi*rdalam w koncepcję :).

Śledzę temat, przeczytam też relację z tego wyjazdu i będę się zachwycał fotkami. Wierzę, że mając możliwość wydania 6kpln na tydzień nadal będziesz jadł z konserwy i spał na karimacie, jeździł oszczędnie xt600 i w ogóle. Ale jeśli ktoś MOŻE sobie zafundować takie wakacje to innym do tego przysłowiowy "ch*j" :). Ważne, żeby jeździć i świat zwiedzać. Mimo, że na zobaczenie go całego pewnie życia nie wystarczy...

 

Dlatego, jako bierny czytacz proponuję skończyć tę jałową dyskusję :).

 

Racja. Po prostu mnie ponioslo. Albo po prostu lubie sie wpi*rdalac w koncepcje ;)

(a tak na powaznie to chodzi mi o to, by niektorzy - co maja z kasa tak sobie - wiedzieli, ze ta sama kwote mozna "rozhulac" w tydzien albo i ponad miesiac i wyjechac przy tym poza Europe.. no bo inaczej jakis potencjalny turysta dowie sie, ze bardzo nie ma co jechac nawet na dwa tygodnie do francji, bo przyjdzie mu na to wydac mocno powyzej 10k PLN)

 

Ale zgoda. O ile znow ktos mnie nie sprowokuje swoimi tekstami, to juz sie nie bede odzywal w tym temacie :buttrock:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

joł braders :-)

 

letko siem wkurwiam jak czytam pierdoły

wiec informuje

robie syrie we wrzesniu od 6.09 21 dni

polska turcja syria powrót ta sama (prawie) traska

(byc moze jordania i liban ale ja jestem easy rider i nie planuje do konca)

budzet ok 1400 -1700 ojro

predkosc spacerowa za to masa godzin w siodle

spanie na jak sie da to na dziko, co pare dni camping, hotel

raczej bede omijac zapchane turystami miejsca- wyjatek palmira

 

jak ktos chce to sie moze przyłączyc

 

PS1.

prom izrael -grecja to 500 ojro od motocykla, GPS teoretycznie jest zkazany ale nikt si enei czepia nawet jak jest na wierzchu, (zakazany jest w egipcie tam ci nawet nokie z GPSem zabiora depozyt)

PS2.

jezdze 20 letnim sprzetem bo wole wydawac na podróże (nie tylko na moto) niz na powiekszanie stanu posiadania, jezdze tanio bo wole jezdic czesciej

 

"pija bełta ? -bo jest tani. a pija codzień ? -bo ich stać"

 

Joki

Zgadzam sie ze dyskusja zeszla na manowce, ale tak czasami bywa... :-)

Takze uwazam ze takiej wyprawy nie mozna zaplanowac co do dnia i musi byc czasami lekki spontan. Mozna w intenecie znalesc kilka opisow takich wypadow i po prostu zaadoptowac do swoich potrzeb trase i zwiedzanie ( Aleppo, Palmyra, Crak de Chevaliers, Perta itp.) tutaj prochu nie ma co wymyslac... :-)

Ja chce zabrac ze soba oczywiscie namiot i karimate, ale tam gdzie bedzie jakis fajny hotel to czemu nie.

Jesli chodzi o kase to mysle ze mozna sie zmiescic w okolo 7tys pln.

Prom z Hajfy do Pireusu w Grecji kosztuje 280euro + 50euro płaty portowej a Pireusie. Sprawdzilem to mailowo z firma z Izreala ( A.Rosenfeld Shipping LTD - w internecie). Prom jest w poniedzialki i czwartki i plyni okolo 3 i pol dnia. Mysle ze bedac na tych terenach nie mozna nie zobaczyc Izralela (taka jest moja opinia).

Dlaczego wrzesien ? czy masz wowczas urlop?

Ja uwazam ze czerwiec jest najlepszy, dlugie dni, u tam nie ma jeszcze upalow. Wyjazd 11 czerwca (swieto w Polsce - maly ruch) powrot 05.07

Mysle ze jest jakis wspolny temat..

Pozdro,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Czy ktoś wie na ile prawdziwe są pogłoski, że mając wbitą w paszporcie wizę syryjską mogą być kłopoty z wjazdem do Izraela? A może to działa w dwie strony (tzn. będąc najpierw w Izraelu nie będzie można wjechać do Syrii)? Tylko proszę się nie śmiać gdzieś kiedyś o tym słyszałem.

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Czy ktoś wie na ile prawdziwe są pogłoski, że mając wbitą w paszporcie wizę syryjską mogą być kłopoty z wjazdem do Izraela? A może to działa w dwie strony (tzn. będąc najpierw w Izraelu nie będzie można wjechać do Syrii)? Tylko proszę się nie śmiać gdzieś kiedyś o tym słyszałem.

pzdr

 

w 2006 na granicy turecko-bulgarskiej spotkalem ekipe rowerzystow z polski, ktorzy wracali z syrii i izraela (nie pamietam, czy byli w jordanii) i powiedzieli, ze z syrii do izraela spoko, ale w odwrotna strone moze sie zle skonczyc ;) ale nie wiem, nigdy tam nie bylem..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja rowniez planuje wyjazd syria jordania we wrzesniu.....na wiecej nie mam ochoty bo prze 3-4tygodnie nie ma szans zeby jako-tako poznac wiecej niz dwa kraje....a takie sa moje zalozenia kazdego wyjazdu..trza poprobowac ichnego jedzenie, poznac ludzi( najlepiej u nich pomieszkac)......z rozmow wiem ze z syrii do do izraela da sie wjechac, w druga strone juz nie......(dowiaduje sie obecnie czy z wbita wiza hamerykanska da sie wjechac do syrii)....tak jak nie da sie wjechac z rosji do gruzji i z turcji do armenii....

pewien kierowca tira opowiadal ze otrzymal drugi paszport..tego z pieczatka izraelska nie pokazaywal w drodze powrotnej na grnaicy w syrii (informacja nie sprawdzona)

 

rok temu jechalismy do gruzji przez turcje :noclegi w hotelach w turcji to koszt okolo 100zl za pokoj dwuosobowy, dzis pewnie wiecej bo zloty spadl....mowie o srodkowej turcji......z stanbulu jechalismy przez ankare do kapadocji i nie spotkalismy ani jednego campingu....a rozbijanie namiotu na tych przepieknych ale kamienistych pustkowiach nam sie nie usmiechalo jako ze jechalismy z kobietami...a ludnosc we wschodniej turcji i srodkowej juz jakas taka inna....bieda bieda i jeszcze raz bieda....udalo nam sie przed dojazdem do gruzji przenoscowac u turka w malej miejscowosci....widok broni lezacej na stoliku jakos radosnie na nas nie dzialal:):):) szczegolnie jak poczestowalismy go chipsami o smaku bekony(wieprzownia:):):):))

 

cdp nie jest konieczny do syrii....wiadomosc otrzymalem przed chwila z innego forum...

 

paliwo drogie jak cholera w turcjii, dzis pewnie jeszcze drozsze dla nas z powodu slabego zlotego..

 

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

joł

do intruder800

wrzesień bo wczesniej kasy nie nazbieram, zreszta w czerwcu jak dla mnie jest za zimna woda i za mało owoców, izraela nie planuje bo juz tam bylem i drugi raz mnie nie ciagnie, shipping do grecji wychodzi w praktyce ok 500 ojro za moto+2 osoby,

 

syria-izrale pieczatki itd

to jest tak ze mozna sie przetransferowac z egiptu do izraela i nie miec zadnej pieczatki w paszporcie bo sa stawiane na takich dodatkowych karteczkach, podobno taki numer mozna zrobic tez na innych przejsciach al eistnieje ryzyko ze sie nie uda a proba wjazdu z jordani do syrii z taka pieczatka na pewno si enei powiedzie zreszta wystraczy ze zobacza np. widokówke z izraela i jest tak samo (potwierdzone przez moich funfli) to nie chodzi nawet o formalna pieczatke ale jak sie przynasz na granicy (nawet turecko -syryjskiej ) ze byłes kiedys w izraelu to tez cie nei wpuszcza

do jankesa

cyt. "rozbijanie namiotu na tych przepieknych ale kamienistych pustkowiach nam sie nie usmiechalo jako ze jechalismy z kobietami...a ludnosc we wschodniej turcji i srodkowej juz jakas taka inna....bieda bieda i jeszcze raz bieda....udalo nam sie przed dojazdem do gruzji przenoscowac u turka w malej miejscowosci.."

heheh chyba za długo w cywilizacji przebywałeś :) of korz nie kazde sasiedztwo nadaje sie na biwak ale nie przesadzajmy akurat nie turcja, to państwo nadal jest państwem policyjnym i dlatego jest w miare bezpieczna, lir turecki tez dostał w dupe i nie jest tak tragicznie, droga na pewno zrobiła sie jordania bo oni JD maja na sztywno zwiazane z dolarem

CDP (tryptyk) nie jest potrzebny ale pamietacjie ze wjazd na teren syrii na moto bedzie kosztował ok 75 USD opłat + wiza 40 EUR (wielokrotna) , wjazd do jordani 8 USD wiza, wyjazd 4 USD opłaty wyjazdowej, wiza libanska tranzyt do 48 h jest free

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

masz racje joki....my europejczycy jestesmy przyzwyczajeni do interesownosci i kazda pomoc obcego czlowieka jest dla nas podejrzana, cos co jest inne, szczegolnie inne kultury czesto wyzwala w nas strach...........a w sumie tym w turcji przestepstwa na turystach sa surowo karane......

ale turcja srodkowa a szczegolnie droga z kapadocji do gruzji to byl dla nas ziąb (czerwiec) i ogromny wiatr...jechalismy z ogromnym pochyleniem bo jakos zawsze wialo z boku...i majac do wyboru wydac 50zl na osobe na hotel, prysznic i tradycyjne nawalenie sie piwem:):):):) wybralismy to drugie.....nie mam nic przeciwko spaniu na dziko i wielokrotnie tak nocowalem w innym moim wyjezdzie do rumuni gdzie mylismy sie czasem w zimnych gorskich potokach....ale po prostu stac nas bylo na to...wydalem na wyjazd 21 dniowy do gruzji 7000zl na dwie osoby. tyle chcialem przeznaczyc i przeznaczylem....rozbijanie sie na kamieniach w turcji jakos nie bylo dla mnie ani wyzwaniem ani przyjemnoscia....a co najwazniejsze tak chciala wiekszosc bo to jest najbardziej istotne na takich wyjazdach......pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Fajna sprawa taka wyprawa na bliski wschód, mi tam się marzy bardziej do Indii, a mianowicie polecieć samolotem, kupić na miejscu w Indiach Royal Enfilda 500 i wrócić nim do Polski, to ok 7tyś km, znajomi byli 2 lata temu samochodem drogą przez Ukrainę,Rosję,Gruzję,Armenie,Turcje,Iran,Pakistan i docelowo do Indii,wyprawa na 2 miesiące i 10tyś złotych jedynie z pełnymi wygodami gdzie się dało, bo większość noclegów to na pustynii, w zeszłym roku natomiast na granicy bułgarsko-tureckiej spotkałem gościa z Nowej Zelandii który zakupił sobie w Anglii Royal Enfilda i jechał nim samotnie do Indii, dobry gościu,dałem mu na drogę puszke naszego lubelskiego browaru mocnej Perły i pojechał dalej :crossy:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

data: 30.04 - 11.05.2008

trasa: Polska - Jordania

dystans: <10 tys km

kasa: 11 tys złotych na dwóch chłopa + dwa motocykle

opis jest tu: krucjata

jakby były pytania - zapraszam

pozdrowienia

 

Cześc Majek,

 

Juz wczesniej czytalem Waszą relacje z podroży

http://beniec.bloog.pl/id,3495422,title,KR...ml?ticaid=67934

Super ze teraz podlaczyliscie zdjecia z wyprawy.

Planuje wyjazd w te strony i troche dalej w czerwcu (mój wpis na pierwszej stronie)

Nie chcielibyscie zrobic powtórki z rozrywki... ?

 

Pozdr.

Maciek

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześc Majek,

 

Juz wczesniej czytalem Waszą relacje z podroży

http://beniec.bloog.pl/id,3495422,title,KR...ml?ticaid=67934

Super ze teraz podlaczyliscie zdjecia z wyprawy.

Planuje wyjazd w te strony i troche dalej w czerwcu (mój wpis na pierwszej stronie)

Nie chcielibyscie zrobic powtórki z rozrywki... ?

 

Pozdr.

Maciek

 

dzieńdoberek.

Noszkurde nie wiedziałem, że beniec pisze bloga!!

A to łobuz.

Sądziłem, że to stoi tylko na mojej stronce.... A teraz to nawet ma własną.. www.beniec.pl

--

Jeśli chodzi o powtórki to

- czerwiec odpada - beniec ma wtedy BARDZO WAŻNĄ ZAPLANOWANĄ RZECZ :D

- planujemy trochę inny kierunek w tym roku

 

dzięki za zaproszenie.

pozdrawiam,

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...