Skocz do zawartości

Kierunkowskazy diodowe wolno migają


Domieniek
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Zamontowałem sobie z tyłu kierunki diodowe. Mam taki problem teraz, że migają one wolniej niż seryjne. Myślę że dlatego ponieważ stare kierunki miały żarówki 10W, co dawało razem 20 wat. Diodowe mają tylko 1 W, co daje 2 waty. Pewnie dlatego migają wolniej ponieważ, mniej prądu pobierają od przerywacza.

Teraz pytanie, co zrobić, co zamontować, by migały normalnie???

PZDR

Motorynka - Komar 50 - Jawa TS 350 x2 - Mz Etz 251e - Kawasaki zx6r 636

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przednie mam normalne, są tam żarówki, chyba 21 wat każda. Na tyle miałem dwie 10 watowe. Kierunki diodowe założyłem tylko na tył, bo przodu nie chce zmieniać. Czyli sprawa przerywacza do 5 wat załatwi sprawę???

 

Z przodu są dwie żarówki po 21 W, z tyłu były dwie po 10W, co razem dawało 62W. Teraz jest 44W, więc jaki przerywacz powinienem kupić???

Motorynka - Komar 50 - Jawa TS 350 x2 - Mz Etz 251e - Kawasaki zx6r 636

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo przerywacz to nie komputer,zeby mogl sie dostosowac do poboru pradu i zarowki i diody jednoczesnie.

Niby tak, niby nie bo przerywacz raczej odbiera obciazenie tylnego i przedniego kierunkowskazu jako wspolne...

pozdr

Mechanika Motocyklowa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo przerywacz to nie komputer,zeby mogl sie dostosowac do poboru pradu i zarowki i diody jednoczesnie.

Przerywaczowi nie różnica co zasila. Ważne, żeby prąd się zgadzał z wymaganym. Wtedy nie będzie głupiał. Wszystko sprowadza się do konkretnego przerywacza. Pobieżnie przejrzałem Allegro i stwierdziłem, że są takie na maksimum 10W jak i takie wyciągające 15A. Jak to działa to nie wiem - nie sprawdzałem - sobie i tak bym sam zrobił :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Więc Waszym zdaniem przy obciążeniu 44wat jaki byłby najlepszy przerywacz? Może coś takiego?

 

http://allegro.pl/item534171500_przerywacz..._nie_tylko.html

Motorynka - Komar 50 - Jawa TS 350 x2 - Mz Etz 251e - Kawasaki zx6r 636

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Więc Waszym zdaniem przy obciążeniu 44wat jaki byłby najlepszy przerywacz? Może coś takiego?

 

http://allegro.pl/item534171500_przerywacz..._nie_tylko.html

 

Ja wlasnie ten przerywacz kupilem i pod diody dziala dobrze. Jest napisane ze moze byc tez pod zwykle zarowki wiec powinien byc dobry pod warunkiem ze masz przerywacz na dwa piny. Bo sa tez na trzy i wtedy ten nie podejdzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdaje się, ze nie wiecie, jak działa przerywacz...

Bimetaliczny (stary tym) - działa na zasadzie mechanicznej, gdzie drut oporowy, prze który płynie prąd żarówek rozgrzewa się i rozwiera styki i przerywa obwód, dzięki czemu się chłodzi, wydłuża i znów go zamyka. I tak w kółko.

Elektroniczny (w zasadzie dominują w tej chwili) - specjalizowany układ elektroniczny generuje impulsy i zwiera i rozwiera mały przekaźnik (najczęściej) mieszczący się wewnątrz obudowy. Dodatkowo ma najczęściej wbudowany układ samodiagnozy. Przerywacz sprawdza prąd płynący w obwodzie i w razie jego spadku (co się zdarza jak przepali się jedna żarówka i pobór prądu w związku z tym spadnie) włącza tryb ostrzegawczy polegający na przyspieszonym miganiu. Dlatego wymienianie kierunkowskazów żarówkowych na diodowe wiążą się z wariactwem takiego przerywacza.

Radą jest albo zakupienie przerywacza dedykowanego do diod świecących albo oszukanie elektroniki, czy to poprzez ingerencję w elementy przerywacza, czy też poprzez podczepienie dodatkowego rezystora równolegle do diod. Tylko wtedy w łeb biorą wszelkie ewentualne oszczędności związane z zastąpienia żarówki ekonomicznymi diodami.

I w zasadzie bez różnicy jest, czy oba kierunkowskazy w jednej gałęzi są diodowe, czy "mieszane" z żarówką. Przerywacz widzi SUMĘ prądów pobieranych przez nie.

To, czy przerywacz jest dwu czy trzypinowy, to najczęściej kwestia podłączenia masy. Przerywacz posiada zaciski oznaczane w technice motoryzacyjnej jako 49 - zasilanie stałe po stacyjce, 49a - wyjście przerywacza idące do środkowego pinu wyłącznika kierunkowskazów. W elektronicznych występuje także zacisk 31 - czyli masa. Nie jest on potrzebny przerywaczom bimetalicznym ale wymagają go elektroniczne. I najczęściej wymiana przerywacza bimetalicznego na elektroniczny wymaga podciągnięcia do przerywacza dodatkowej masy (tak jak np. w fiacie 126p). Czasem przerywacz posiada dodatkowe wyjście na kontrolkę kierunkowskazów (tak było w fiacie 125 p i wczesnych polonezach). W motocyklach jest to z reguły rozwiązane tak, że kontrolka kierunkowskazów jest wpięta pomiędzy lewą a prawą stronę. I działa tak, że zasilanie dostaje z migającej strony, a masę " łapie" poprzez nieświecące żarówki. I w przypadku zastosowania wszystkich kierunkowskazów diodowych może się zdarzyć tak, że za sprawą kontroli mogą działać wszystkie kierunki na raz bez względu na to, czy włączy się prawe, czy lewe. Wtedy trzeba obwód kontrolki przerobić.

Edytowane przez Błażej
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko po co bawic sie z ciagnieciem dodatkowej masy skoro mozna kupic przerywacz pod instalacje.

U mnie byl orginal na 2 piny i kupilem ten co podal Domieniek i jedyne co musialem zmienic to dorobic kruciutki przewod dwuzylowy z odpowiednimi koncowkami do mowego przerywacza i w orginalna wtyczke i wszystko dziala bez ciecia lutowania itp zabiegow w orginalnej instalacji i w ciagu 30s jestem w stanie wrocic do orginalu. Nawet nowy przerywacz pasuje w orginalne miejsce. A dodam ze oznaczenia wejsc w orginalnym przerywaczu byly nie 49 i 49a tylko B i L i na tym kupionym zamienniku byly takie same wiec kazdy sobie z tym poradzi.

 

Najprosciej znalezc orginalny przerywacz zobaczyc na ile wyjsc jest czy 2 czy 3 i kupic taki przerywacz pod diody i zwykle zarowki. Ten koles z aukcji ma tez na 3 piny tyle ze sa drozsze bo chyba po 45.

Wiec poprostu kupic odpowiedni podlaczyc i cieszyc sie z migajacych kierunkow a nie kombinowac z przwodami masami a juz napweno nie z jakimis opornikami czy pochowanymi zarowkami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...