Jazda bez uprawnień

[abraxas]

a tok myślenia masz taki sam jak ja ;

 

A inni mają inny tok myślenia - bo wiedzą, że możesz w kogoś przywalić (nawet nie ze swojej winy) i ... i co dalej? Brak uprawnień, pewnie brak ubezpieczenia. Może nawet uciekniesz? A ktoś będzie cierpiał. I nawet odszkodowania nie dostanie. Bo ktoś wie lepiej, czy prawo jazdy jest potrzebne.

 

A skoro przeszkadzają Ci kierujący ciągnikami czy samochodami pod wpływem to dlaczego nie zgłosisz tam gdzie trzeba? Pewnie zaraz napiszesz, że nie podpi*****asz. Ciekawe co napiszą rodziny tych, którzy zginęli zabici przez pijaków za kółkiem. Bo ktoś nie podpier***ił.

 

 

 

[HunterM]

A inni mają inny tok myślenia - bo wiedzą, że możesz w kogoś przywalić (nawet nie ze swojej winy) i ... i co dalej? Brak uprawnień, pewnie brak ubezpieczenia. Może nawet uciekniesz? A ktoś będzie cierpiał. I nawet odszkodowania nie dostanie. Bo ktoś wie lepiej, czy prawo jazdy jest potrzebne.

 

A skoro przeszkadzają Ci kierujący ciągnikami czy samochodami pod wpływem to dlaczego nie zgłosisz tam gdzie trzeba? Pewnie zaraz napiszesz, że nie podpi*****asz. Ciekawe co napiszą rodziny tych, którzy zginęli zabici przez pijaków za kółkiem. Bo ktoś nie podpier***ił.

 

Skoro tak, to następnym razem jak będziesz jechał na ograniczeniu 30km/h więcej niż 31km/h proponuję zgłosić się tam gdzie trzeba, lub jak kto woli podpie*dolić sibie samego na policję.

Takie autopodpie*dolenie dobrze Ci zorobi, w końcu mogłeś przekraczając prędkość zabić jakieś niewinne dziecko, bądź biedną staruszkę, bądź co gorsza w kogoś przywalić :eek: I co wtedy? "Może uciekniesz? A ktoś będzie cierpiał? I nawet odszkodowania nie dostanie."

 

I pamiętaj podpie*dolić na policję, nawet samego siebie to nic złego! :lalag: :flesje:

[grzegorz9139]

 

I pamiętaj podpie*dolić na policję, nawet samego siebie to nic złego! :lalag: :flesje:

 

Rozumiem, ze to taka rada dla Wszystkich bez PrawaJ. :clap: Pozdro

[Trauma]

A inni mają inny tok myślenia - bo wiedzą, że możesz w kogoś przywalić (nawet nie ze swojej winy) i ... i co dalej? Brak uprawnień, pewnie brak ubezpieczenia. Może nawet uciekniesz? A ktoś będzie cierpiał. I nawet odszkodowania nie dostanie. Bo ktoś wie lepiej, czy prawo jazdy jest potrzebne.

 

A skoro przeszkadzają Ci kierujący ciągnikami czy samochodami pod wpływem to dlaczego nie zgłosisz tam gdzie trzeba? Pewnie zaraz napiszesz, że nie podpi*****asz. Ciekawe co napiszą rodziny tych, którzy zginęli zabici przez pijaków za kółkiem. Bo ktoś nie podpier***ił.

 

Słuchaj nie jestem jakimś gówniarzem, który siada na swoją 600-tke, którą kupili mu rodzice i zapier**ala ile wlezie. Zdaje sobie sprawę z tego ,że mogę komuś spierdo**ć życie. Dlatego jeżdże tak ,żeby tego nie zrobić. A ubezpieczenie mam.

 

A co do tego uciekania. To tylko kierowcy bez prawka uciekają? Ilu teoretycznie dorosłych i poważnych ludzie ze wszystkimi uprawnieniami ucieka z miejsca wypadku, nie udzielając pomocy co często równa się ze śmiercią ofiary wypadku.

 

Może mój wiek na to nie wskazuje. Ale jestem na tyle odpowiedzialny ,żeby odpowiedzieć za swój błąd, a napewno nie zostawiłbym ofiary wypadku bez niezbędnej pomocy.

 

Nie warto patrzeć na kogoś z góry bo nie każdy jest taki sam.

Pozdro :crossy:

[HunterM]

I pamiętaj podpie*dolić na policję, nawet samego siebie to nic złego! :lalag: :flesje:

Rozumiem, ze to taka rada dla Wszystkich bez PrawaJ. :clap: Pozdro

 

I dla tych co w zabudowanym jeżdżą więcej niż 50km/h, ale przecież takich tu nimo :icon_eek:

 

Oj u niektórych to widze że zapomniał wół jak cielęciem był.

 

Trauma zdawaj prawko i śmigaj, tylko pamiętaj żeby się nie dawać podpuścić. Jak ktoś chce być szybszy - to ch*j mu w dupe, niech będzie takie jego prawo.

Tutaj większość nie pamięta jak ze małolata prawie posrała się w gacie po pierwszej przejażdżce dobrym sprzętem. Ja pamiętam, choć wtedy miałem prawko, to na pewno nie miałem tyle umiejętności aby bezpiecznie pomykać 100 konną maszyną, byłem w Twoim wieku.

 

Niestety trafiłeś w tym wątku na samych motocyklowych wirtuozów, którzy urodzili się z kategorią A w portfelu w dodatku w wieku 30 lat. :buttrock: :crossy: :crossy: :crossy: :crossy:

 

Pozdro i uważaj na siebie.

[barthezzz1]

A słyszeliscie o takich przypadkach ze ktoś spowodował kolizje / wypadek i uciekł ? Wiecie ze najczęściej obok pijaków, są to debile bez prawka którzy boją sie konsekwencji. Takze to nie jest tylko jak np. zapinanie pasów wasza sprawa. Bo jak we mnie byście walnęli to 99 % z was by próbowała uciekać i potem to ja bym miał problem, także h*j wam w dupe :) zycze wam zeby was policja wyłapała.

pozdro

Tobie rownież, za brak kultury :banghead: :banghead:

 

A swoją drogą to wole kogoś kto jedzie spokojnie bez prawka,niż tego co się chwali na forum w temacie "opisz swoj najwiekszy speed" czy coś takiego..Albo zapierniczających na gumie łamiąc ogranicznia, HunterM skoro jezdzisz tak spokojnie to po co Ci dziewiątka?? a przekraczasz prędkość na 100% i nawet nie tłumacz się,ze nie...A więc zacytuje Ciebie "podpierdol się na policje" :/

Pozdro

Edytowane 19 Stycznia 2009 przez barthezzz1

[Trauma]

I dla tych co w zabudowanym jeżdżą więcej niż 50km/h, ale przecież takich tu nimo :icon_eek:

 

Oj u niektórych to widze że zapomniał wół jak cielęciem był.

 

Trauma zdawaj prawko i śmigaj, tylko pamiętaj żeby się nie dawać podpuścić. Jak ktoś chce być szybszy - to ch*j mu w dupe, niech będzie takie jego prawo.

Tutaj większość nie pamięta jak ze małolata prawie posrała się w gacie po pierwszej przejażdżce dobrym sprzętem. Ja pamiętam, choć wtedy miałem prawko, to na pewno nie miałem tyle umiejętności aby bezpiecznie pomykać 100 konną maszyną, byłem w Twoim wieku.

 

Niestety trafiłeś w tym wątku na samych motocyklowych wirtuozów, którzy urodzili się z kategorią A w portfelu w dodatku w wieku 30 lat. :buttrock: :crossy: :crossy: :crossy: :crossy:

 

Pozdro i uważaj na siebie.

 

Może był bym jednym z tych dzieciaków którzy zapier**lają ile fabryka dała, gdyby nie to że sam zbierałem no ten motocykl. I wiem ,że przy ewentualnej glebie czy wypadku nikt mi za niego nie zwróci...

Pozatym wiem ,że nie mam jeszcze tyle doświadczenia ile potrzeba żeby "swobodnie" jeździć takim potworkiem.

 

I właśnie strasznie irytuje mnie podejście ludzi którzy mają prawko i nagle zapomnieli o tym jak sami ganiali BEZ prawka i BEZ doświadczenia.

Fajnie jednak ,że ktoś się wyłamał z tego grona ;)

Pozdro i szerokości dla wszystkich którzy to rozumieją... i dla tych którzy nie rozumieją też :crossy: byle do wiosny i szerokości :crossy:

[HunterM]

Tobie rownież, za brak kultury :banghead: :banghead:

 

A swoją drogą to wole kogoś kto jedzie spokojnie bez prawka,niż tego co się chwali na forum w temacie "opisz swoj najwiekszy speed" czy coś takiego..Albo zapierniczających na gumie łamiąc ogranicznia, HunterM skoro jezdzisz tak spokojnie to po co Ci dziewiątka?? a przekraczasz prędkość na 100% i nawet nie tłumacz się,ze nie...A więc zacytuje Ciebie "podpierdol się na policje" :/

Pozdro

 

Ja nie zacząłem. To po pierwsze.

Po drugie co Cie obchodzi co kupiłem i dlaczego? :)

I co mi tu ziobrujesz czy przekraczam czy nie?

 

A co ma do tego wszystkiego największy speed nakręcony na zamkniętym dla ruchu lotnisku?

 

Generalnie chciałem przekazać, żeby każdy zanim zacznie rozgrzeszać młodego kolege, zacznie od siebie. OK? :lapad:

[jeszua]

I właśnie strasznie irytuje mnie podejście ludzi którzy mają prawko i nagle zapomnieli o tym jak sami ganiali BEZ prawka i BEZ doświadczenia.

 

bez doświadczenia tak, bo kiedyś trzeba było zacząć. ale jazda bez uprawnień jest po prostu głupotą, szczeniacką bezmyślnością. i tyle

a tak, zapomniałbym: nie jeździłem bez prawka :P niczego nie zapomniałem więc, pisząc to co powyżej

jsz

 

ps. sugeruję wstrzymać języki w tej dyskusji, bo rzucanie mięchem bynajmniej nie poprawia jakości argumentów - za to jak najgorzej świadczy o poziomie intelektualnym i kulturalnym autora takich wypowiedzi

[Trauma]

bez doświadczenia tak, bo kiedyś trzeba było zacząć. ale jazda bez uprawnień jest po prostu głupotą, szczeniacką bezmyślnością. i tyle

a tak, zapomniałbym: nie jeździłem bez prawka :P niczego nie zapomniałem więc, pisząc to co powyżej

jsz

 

ps. sugeruję wstrzymać języki w tej dyskusji, bo rzucanie mięchem bynajmniej nie poprawia jakości argumentów - za to jak najgorzej świadczy o poziomie intelektualnym i kulturalnym autora takich wypowiedzi

 

to serdecznie gratuluję ,że nie zaliczyłeś nawet 1km bez prawka.

Mówiesz ,że szczeniacką bezmyślnością a co powiesz o tych którzy mają po 40 lat i latają bez prawka?

Znam ludzi którzy kręcą niesamowite trasy bez prawka (co nie oznacza ,że to pochwalam) i to mobilizuje ich do rozważniejszczej jazdy. Oczywiście nie wątpie ,że jest wielu ludzi z prawem jazdy którzy też są rozważni ale posiadanie tego kawałka plastiku często zmienia myślenie kierowcy.

Pozdro :crossy:

[Goccolo]

Czego sie wrogowi nie zyczy ? Zeby go zlapali ? Mam podobne zapatrywanie na jazde bez PJ.

Przecież mówicie, że jazda bez prawka jest głupotą, bo można sobie narobić strasznego bigosu - to nie życzcie nikomu żeby miał problemy w związku z zatrzymaniem przez policję. Już lepiej życzcie, żeby ludzie jeżdżący bez uprawnień się opamiętali i nie jeździli do czasu zrobienia prawa jazdy.

[ks-rider]

Skoro tak, to następnym razem jak będziesz jechał na ograniczeniu 30km/h więcej niż 31km/h proponuję zgłosić się tam gdzie trzeba, lub jak kto woli podpie*dolić sibie samego na policję.

 

Hunter, nie popadajmy w skrajnosci, bo podejrzewam, ze gdybys robil to co innym sugerujesz to po jednym wypadzie musial bys sam oddac PJ za przekroczenie stanu konta punktow. :biggrin:

 

HunterM skoro jezdzisz tak spokojnie to po co Ci dziewiątka??

 

To raczej nie argument, moze nie lubi mieszac biegami :biggrin:

 

...co powiesz o tych którzy mają po 40 lat i latają bez prawka?

 

Mozna byloby teraz przez nastepne 5 lat dyskutowac co jest " lepsze " 17 latek czy wiecej bez doswiadczenia i bez PJ

 

vs.

 

40 latek z inna kategoria PJ i z wiekszym doswiadczeniem

 

:icon_mrgreen:

 

:crossy:

[Goccolo]

A koniec końców każdy będzie robił co mu się żywnie podoba, więc peace :) :flesje:

[HunterM]

 

To raczej nie argument, moze nie lubi mieszac biegami :biggrin:

 

 

Zgadza się, nie lubi :flesje:

 

Pozdro i dzięki za głos rozsądku

[barthezzz1]

 

 

A co ma do tego wszystkiego największy speed nakręcony na zamkniętym dla ruchu lotnisku?

 

 

To sobie wejdź w "szukajke" i poszukaj tematów o maksymalnym speedzie forumowiczow i sam dojdziesz do tego,ze niewiele tych rekordów było na lotnisku:D:D:D Fajnie naiwny jesteś swoją drogą:)

 

 

Pozdro :biggrin: