CBF 1000 ABS

[GPRK]

Jest poprawa i to znaczna tyle, że jakbym miał wybierać to bym wziął poprzednią CBFę i upierniczył kłującę "wąsy" owiewki. Odczucia mam takie same. Szkoda ładnych tłumików..... Poza tym motocykl bardzo fajny. W sumie niepozorny i nie zapowiadający tego co sie dzieje w czasie jazdy. Oj a dzieje sie dzieje..... :)

[SynekM]

Hej!

Przyznaję - z tym kominem Batorego - faktycznie przegiąłem , ale mam wrażenie , że tłumik jest wielki , a z drugiej strony motocykla jakoś tak pusto , niesymetrycznie i to mi się bardzo niepodoba . Lampy przednie - jak zauważył kolega zbyt małe . Natomiast reszta OK . Podoba mi się tylna lampa i tablica wskaźników . Owiewka zchodzi niżej i zasłania paskudny uchwyt chłodnicy - to też jest cacy . Powinni wreszcie zmienić ten ohydny tylny wahacz jak w WFM-ce .

Co do zwiększonej mocy (niewiele to wzrosło-wprost symbolicznie -pewnie tylko po to by napisać o tym , chwyt marketingowy) myślę , że dłubnęli oprogramowanie silnika . Pewnie da się wgrać do naszych sprzętów - trzeba zagadać z mechaniorem w Hondzie .

Mam 178 wzrostu i nie mam na swojej problemu z haczeniem kolanami . Co prawda zależy to od pozycji jeźdźca , ale przypominam , że wedłóg sztuki nie siedzi się jajami na baku (to nie cros lub enduro) zadkiem trzeba dotykać tylnej kanapy i wtedy facet 190 cm też się zmieści.

pzdr.

Marek

 

[zbyhu]

Yo!

 

Potwierdzam. 185cm wzrostu i nie mam klopotow z kolanami :].

 

I nowa CBFa tez mi sie nie podoba. Jedyny jej plus to wskaznik zuzycia paliwa ;).

 

Pzdr

[klemens]

sprawdzę - jutro

 

Cześć! Marek, czy sprawdziłeś może olej od Scottoilera? Jakbyś tak mógł w wolnej chwili...

A nowa Cbfa również mi się nie podoba. Pzdr. klemens.

[SynekM]

Cześć Klemens

Przepraszam - ale zapomniałem , miałem taki młyn w robocie , że mi to umknęło , juto sprawdzę .

pozdrawiam

Marek

Ps. Łańcuch umyłem naftą , po zainstalowaniu Scottoilera ustawiłem smarowanie na 1 i łańcuch był prawie suchy , przestawiłem na 3 i pokazały się ślady niewielkiego smarowania . Ustawiłem na 5 i dopiero teraz widać , że jest lekko smarowany . Jak się naoliwi znowu zmniejszę dozowanie . Nie spodziewałem się , że to będzie tak precyzyjnie smarować , nic nie chlapie na koło , na razie rewelka .

Marek

 

Cześć

Klemens - myślę , że to olej przekładniowy - rozpływa się , ale tak jak wspominałem można go precyzyjnie dozować .

Dzisiaj byłem w Hondzie na Malowniczej i obejrzałem jeszcze raz nową CBF-kę . Jest taka jakby smuklejsza . Bak , zegary , owiewka , a zwłaszcza zadupek i uchwyty pasażera bardzo mi się podobały . Trzeba się poprostu do niej przyzwyczaić - jest OK , oprócz wahacza i tłumika .

Nowy chopper VT1300CX Fury to porażka , błyszcząca armatura (jak wiecie mam Virago , to też armatura i na choppery patrzę z wyrozumiałością )ale toto to WIOCHA , wszystko plastikowe : tablica z zegarami , lampa , listwy ozdobne , błotnik , osłona filtru powietrza częściowa zabudowa wału napędowego , nawet osłony zaworów na głowicach i dekle na silniku - zgroza . Wszystko się błyszczy i świeci jak psu jaja .

Natomiast linia jest piękna ! bak , lampa , siedzenie , felgi , silnik wszystko - cacy . Klasyka ! piękna klasyka . Dawno nie widziałem tak harmonijnego i zrównoważonego customa . Pięknie zaprojektowany . Nie wiem jak można było tak spieprzyć chromowanymi plastikami taki wspaniały motocykl.

Dzisiaj założyłem xenona - świeci tak , że wrony z drzew spadają .

pzdr.

Marek

[klemens]

Witam! właśnie przed godziną miałem pierwszą okazję przetestować ABS w mojej cbfce (przypadkowo oczywiście) -zakręt, średniej jakości asfalt, minimalnie ukurzony piaskiem. ABS zadziałał jak w samochodzie, czyli bardzo dobrze. Nie zaobserwowałem żadnych dziwnych efektów. Zdecydowanie uratował mi, może nie życie ale na pewno trochę zdrowia i motocykl.

Marek, rozumiem, z tego co piszesz, że olej od Scottoilera nie gęstnieje po wydostaniu się z układu smarowania? A jeszcze tak z ciekawości zapytam: na jakim ustawieniu tylnego amorka jeździcie? (ja eksperymenty zakończyłem na 4 (dla jednej osoby - 102kg) i to chyba będzie to). Pzdr.klemens

[motoivan]

Spojrzałem na artykuł w Motocyklu i są tam zdjęcia obok siebie starej i nowej . Chyba stara bardziej mi się podoba , nie mówiąc o wydechu . Może zegary i zadupek bym chciał mieć u siebie . Co do " kłującej " owiewki pzry moich 176cm i zachowując prawidłowy dystans ( według moiego nauczyciela jazdy ) między klejnotami a zbiornikiem mam dużo luzu między kolanem a owiewką . SynekM gdybyś chciał kupić opony to tu masz kontakt : [email protected] . Tylny Pilot Road 2 610 pln z dostawą , Dunlopy też mają .

[Roblove]

Witajcie.

Nawiązując do ostatnich wypowiedzi odnośnie smarowania.

Czy tez tak macie, mieliście??...

Ostatnio, jak zwyczaj każe, po długim zimowaniu, oprócz innych czynności, przyszło również smarowanie łańcucha. Czynność niby prosta i oczywista a jednak... Użyłem SMARU DO ŁAŃCUCHA REPSOL, 250 ml żółte opakowanie - polecanego zresztą przez Hondę (przynajmniej na Malowniczzej). Nie do końca jestem pewien czy wszystko zrobiłem właściwie a mam wątpliwości co do ilości rozpylonego na łańcuch płynu. Czy można za dużo?? Pytam, ponieważ po przesmarowaniu, (motocykl oczywiście odstał chwilę,) wybrałem się na mały wypadzik. Po pewnym czasie od spodu silnika coś zaczęło się dymić i śmierdzieć :( Po powrocie sprawdziłem i okazało się, że w okolicach łączenia: silnik- łańcuch, wycieka jakaś czarna mazia. Ubabrała wszystko co spotkała po drodze, łącznie z wydechem co było przyczyną dymu.

Niestety jak wiecie, zębatka jest zabudowana i nie widać co by to mogło być.

Czy to możliwe, że to jednak nie nadmierne smarowanie, tylko coś innego (np. nieszczelność jakiegoś układu)?

W sumie wydaje mi się, że nie przesadziłem ze smarem. Wcześniej smarowałem i nic takiego nie było.

W razie czego moto na gwarancji to będę naprawiał. :)

Pozdro.

Edytowane 1 Kwietnia 2010 przez Roblove

[SynekM]

Cześć

Klemens tak miałem na myśli olej Scottoilera .

Tylny amorek mam ustawiany na przedostatnim ząbku . W przednich lagach mam zwiększone napięcie wstępne . Zawieszenie ustawione jest pod moją wagę . Tak jak wspominałem wcześniej CBF-ka produkowana jest z błędem fabrycznym i zawieszenie przednie wymaga korekty .

Cieszę się , że jesteś cały . Hamowanie trzeba trenować - to podstawa , KONIECZNIE ! na mokrym , suchym , na piachu i na białych pasach z całych sił obydwa heble . Na drugi raz będziesz przygotowany , a nie zaskoczony z duszą na ramieniu .

Motoivan dziękuję Ci za namiary , oczywiście skorzystam .

pozdrawiam

Marek

Edytowane 1 Kwietnia 2010 przez SynekM

[klemens]

Cześć

Klemens tak miałem na myśli olej Scottoilera .

Tylny amorek mam ustawiany na przedostatnim ząbku . W przednich lagach mam zwiększone napięcie wstępne . Zawieszenie ustawione jest pod moją wagę . Tak jak wspominałem wcześniej CBF-ka produkowana jest z błędem fabrycznym i zawieszenie przednie wymaga korekty .

pozdrawiam

Marek

 

A mnie się wydawało,że przód mam b. twardy (myślę o amortyzatorze, he,he). Porównuję z fazerem i Z1000. Ale skoro tak mówisz... Ciekawe, czy w serwisie coś o tym wiedzą. Zaraz tam właśnie jadę, to zapytam. Pzdr.klemens

[transplant]

Witam. Mam pytanie odnosnie odpalania. Czy w waszych sprzetach srednio i dobrze zagrzany silnik odpala od razu? Chodzi mi o krotkie odcinki pokonywane w miescie, gdzie trzeba czesto parkowac na kilka/kilkanascie minut. U mnie roznie z tym jest. Zimny pali po ok. sekundzie krecenia rozrusznikiem, jak jest cieply to roznie- czasem szybciej a czasami trzeba krecic do 4 sekund (za kazdym razem pompa paliwa pompuje porcje paliwa i sie wylacza, kontrolka gasnie).

Drugie pytanie to wentylator. U mnie dosyc czesto sie wlacza podczas miejskiej jazdy, knotrolka zbyt wysokiej temperatury jeszcze sie nie zaswiecila. Czy ten silnik ma tak waski zakres temperatury roboczej ze wentylator musi ja co chwile korygowac? A moze to pojemnosc 1 litra produkuje tak duzo ciepla w krotkim czasie?

Sprzeta mam od niedawna wiec nie wiem czy "ten typ tak ma". Moj pelnoletni Transalp palil od pol obrotu walu na cieplym silniku ;)

Pozdrawiam.

[klemens]

Witam. Mam pytanie odnosnie odpalania. Czy w waszych sprzetach srednio i dobrze zagrzany silnik odpala od razu? Chodzi mi o krotkie odcinki pokonywane w miescie, gdzie trzeba czesto parkowac na kilka/kilkanascie minut. U mnie roznie z tym jest. Zimny pali po ok. sekundzie krecenia rozrusznikiem, jak jest cieply to roznie- czasem szybciej a czasami trzeba krecic do 4 sekund (za kazdym razem pompa paliwa pompuje porcje paliwa i sie wylacza, kontrolka gasnie).

Drugie pytanie to wentylator. U mnie dosyc czesto sie wlacza podczas miejskiej jazdy, knotrolka zbyt wysokiej temperatury jeszcze sie nie zaswiecila.

 

Cześć! Mój pali na dotyk, niezależnie od nagrzania. Wentylatora nie słyszę ale może dlatego, że mam dosyć cichy kask. Od załączenia wentylatora do zapalenia kontrolki to jeszcze daleka droga. Obawiam się, że gdyby się zaświeciła to tak jakby powiedziała: no to miałeś silnik... Pzdr.klemens

 

PS. W serwisie nic nie wiedzą o złych nastawach przedniego amortyzatora.

[zbyhu]

Yo!

 

Ja mam takie rozne historie z zapalaniem. Czasem trzeba dluzej pokrecic. A szczegolnie jak na cieplo za szybko sie pusci starter, zanim silnik zlapie. Przy drugim kreceniu, juz trzeba dluzej trzymac rozrusznik ;).

 

Wentylator wlacza sie szybko. Takze chyba to normalne :).

 

Pzdr

[Tbar]

Witajcie.

Nawiązując do ostatnich wypowiedzi odnośnie smarowania.

Czy tez tak macie, mieliście??...

...Po pewnym czasie od spodu silnika coś zaczęło się dymić i śmierdzieć :( Po powrocie sprawdziłem i okazało się, że w okolicach łączenia: silnik- łańcuch, wycieka jakaś czarna mazia. Ubabrała wszystko co spotkała po drodze, łącznie z wydechem co było przyczyną dymu.

Niestety jak wiecie, zębatka jest zabudowana i nie widać co by to mogło być.

Czy to możliwe, że to jednak nie nadmierne smarowanie, tylko coś innego (np. nieszczelność jakiegoś układu)?

 

 

Cześć,

Miałem podobnie w moim poprzednim moto - XJ600 Diversion. Z okolic przedniej zębatki wydostała się taka ciemna "maź". Miałem uwaloną centralną podstawkę, a potem już było ok, tzn nic takiego nie wystąpiło. Wyglądało to tak jakby nadmiar smaru z łańcucha wraz z pyłem z ulicy i innymi tego typu przyklejonymi osadami w końcu odpadł z okolic przedniej zębatki. Na tylnej zębatce tez takie g. się zbiera gdy się jej nie czyści, więc przypuszczam, że to właśnie to - chyba przesadziłeś z ilością smaru nałożonego na łąńcuch.

 

A co do nastaw zawieszenia, to jakby przód miał jakąś wadę fabryczną to chyba w serwisie by wiedzieli... akcja serwisowa czy chociażby jakaś sugestia w temacie by się pojawiła..?

Ja jeżdżę solo na 4 z tyłu (ważę 80kg) i mi pasuję.

 

Wentylator - włącza się często więc to normalne.

 

Odpalanie - zdarzy się że trzeba dłużej zakręcić, ale nie 4 sekundy... w większości przypadków odpala od razu.

 

[SynekM]

Cześć !

Honda milczy na temat przedniego zawieszenia - normalka , taka akcja to są koszty (Honda Polska jest bardzo skąpa ! i tak naprawdę to w salonach nie ma nawet motocykli do jazd próbnych . Na Malowniczej jest tylko Transalp i Deville ). Mam informację , że w serwisach niemieckich przy przeglądzie zerowym poprawiali napięcie wstępne sprężyn .

Zbyt niskie napięcie bezpośrednio znacząco nie wpływa na bezpieczeństwo jazdy , ale po poprawce zdecydowanie lepiej moto się prowadzi , znacznie lepiej motocykl składa się w zakrętach przy dużej szybkości i mniej nurkuje przy hamowaniu .

I tak dla jasności - napięcie wstępne sprężyn mierzyłem (byłem u specjalisty od zawieszeń) i było źle . Prawidłowe ustawienie trwało z godzinę i kosztowało stówkę .

pozdrawiam

Marek

PS. w Warszawie mogę dać namiary.