Dakar 2009 - na razie Czachor na 2 miejscu

[andre]

tez bym chciał takiego kata 690...marzenie to wyjechac na rajd dakar:)))

To musi być przygoda.....Byłe odcinki były w miare "łatwe" do tego co bedzie potem..prócz jednego gdzie motocyklisci pozrywali oponki..oprocz Czachora:)) Widać że chłop siedzi w tym po uszy i to kocha...widac ze robi to dla siebie i mysle ze polacy bedą zajmowali dobre miejsca....Gdy oglądałem wywiad z Hołkiem chyba rok temu wywiad był przeprowadzony nie uwierzycie co powiedział że ma horobe Lokomocyjną:))) myślałem że j*bne przed telewizorem jak rajdowiec możę mieć takie choroby:)))

[kornol]

tez bym chciał takiego kata 690...marzenie to wyjechac na rajd dakar:)))

To musi być przygoda.....

zbieraj sponsorów, to pojedziesz :P

 

http://de.eurosport.yahoo.com/motorsport/video/

dzieki bardzo za linka, przyda sie :D

[Kwiatek]

Już niestety jest pierwsza ofiara Dakaru. Francuski motocyklista

http://wiadomosci.onet.pl/1892378,14,dakar...rasie,item.html

[andre]

Ale wyje*ał...15 m od motorka to musiał mieć niezły lot...Tym sposobem widac ze jest to sport tylko dla mezczyzn...bo kobiet to by było wiecej smiertelnych "padały by tam jak muchy"...Szkoda kolesia..ale zginą ze swiadomoscia ze robił to co kochał:(( trudno tak musiało być...A z tymi sponsorami to nie jest tak łatwo..kiedyś jezdzilem na zawodach enduro/cross ktm sx 125 za szczeniaka i miałem sponsora ktory mi sponsorował oponki itd..ale to nie wystarczało za duzo pieniedzy w taki sport raz przed koncem rajdu 300 m bylem 2 i moto mi padło...Co 2 tyg kapitala i wymiana wału to nie dla mnie ... ale taki dakar walenie długich tras po 900 km to fajnie..

[kornol]

ale taki dakar walenie długich tras po 900 km to fajnie..

fajnie i wyczerpująco :D

 

CO do ofiary.. widziałem w skórcie na 1.... eh, szkoda [*]

[andre]

Takie zycie zyjemy po to by odchodzic:(( i to jest najgorsze..:((

[Bajaos]

http://www.tvp.pl/sport/rajd-dakar-2009

 

Tu takze realcja z Dakaru, po polsku :) ładne podsumowania ale niestety ci goscie co to komentują to :icon_eek: porazkunia :). Ale jest całkiem długie podsumowanie kazdego dnia (z 1 dniowym opóznieniem) i ciekawe filmiki :). Oraz oczywisce informacje o tym jak powodzi sie Orlen Teamowi.

 

 

http://dakar.auto-swiat.pl/tag/dakar-relacja/ Tu także po polsku i wywiady z RaFałem Sonikiem :) opowiada jak mu sie jechało i takie, takie , bardzo fajne te jego ralacje (mam nadzieje ze bedzie tego więcej).

 

 

[rebel]

Bardzo fajnie opowiada ten "SuperSonik" :) . No i jeszcze jedzie prawie fabrycznym sprzętem :o . Szacun poraz wtóry :)

[karol1001]

Ale wyje*ał...15 m od motorka to musiał mieć niezły lot...Szkoda kolesia..ale zginą ze swiadomoscia ze robił to co kochał:((

Nie roztaczaj romantycznych wizji, bo jeszcze nie wiadomo czy gościu zginął w wyniku wypadku czy też na przykład jakiegoś napadu. Sprawa co najmniej śmierdząca, bo po pierwsze nadał sygnał alarmowy, a po drugie był bez kasku (nie wiem w efekcie czy kask był na miejscu czy zniknął).

 

Dziwi mnie natomiast, że organizatorzy nie wyposażyli zawodników w nadajniki GPS, które pozwalałyby na błyskawiczną lokalizację zagubionego sportowca. W końcu poszczególne etapy mają po pareset kilometrów.

[Bajaos]

Nie roztaczaj romantycznych wizji, bo jeszcze nie wiadomo czy gościu zginął w wyniku wypadku czy też na przykład jakiegoś napadu. Sprawa co najmniej śmierdząca, bo po pierwsze nadał sygnał alarmowy, a po drugie był bez kasku (nie wiem w efekcie czy kask był na miejscu czy zniknął).

 

Dziwi mnie natomiast, że organizatorzy nie wyposażyli zawodników w nadajniki GPS, które pozwalałyby na błyskawiczną lokalizację zagubionego sportowca. W końcu poszczególne etapy mają po pareset kilometrów.

 

 

Ano. Wystarczy przeczytać to ===> http://www.tvp.pl/sport/rajd-dakar-2009/ak...go-motocyklisty

 

Sęk w tym ze sprawa nadal jest tajemnicza. Goscia nie ma, potem niby jest ( bo była informacja ze pojawił sie na mecie jednego z odcinków) i ten sygnał alarmowy. W każdym badż razie szoda chłopa. Hmmm

Edytowane 9 Stycznia 2009 przez Bajaos

[kornol]

czy gościu zginął w wyniku wypadku czy też na przykład jakiegoś napadu.

a to niestety sie już zdarzało w historii Dakaru.

[Yosarian]

http://www.tvp.pl/sport/rajd-dakar-2009

 

Tu takze realcja z Dakaru, po polsku :) ładne podsumowania ale niestety ci goscie co to komentują to :icon_eek: porazkunia :).

Ci goście to totalne dno zarówno jeśli chodzi o zawartość merytoryczną jak i stylistykę wypowiedzi. A żal ich słuchać. Tu jest nieźle i po polsku, ale też bez rewelacji moim zdaniem. Pzdr

[andre]

No możliwe....bo już takie coś było kiedyś...Zgadzam sie z wami ze powinni im dawac GPS-y..Albo pozwolić ze sobą wozić waitrówke...ale byc moze ze to był napad ale by go chyba nie ciagneli 15 m..az lub tylko bo jak by go chcieli odciagnąć to napewno na dalszą odległość..chyba ze kolo uciekał bo mu beny brakło i go dopadli...szuje..A potem rajd znowu bedzie rozgrywany gdzie indziej ze wzgledów bezpieczenstwa.

[Zaqs]

Ale wyje*ał...15 m od motorka to musiał mieć niezły lot...Tym sposobem widac ze jest to sport tylko dla mezczyzn...bo kobiet to by było wiecej smiertelnych "padały by tam jak muchy"...

 

Zastanów się co ty wygadujesz. Po 1 powiedziane było, że napewno nie był to wypadek bo leżał w cieniu pod drzewem ze zdjętym kaskiem, a raczej jak by leciał to chyba by pod drzewo nie wleciał i kasku obok siebie nie zdjął w locie, ani by mu jakimś cudem nie spadł. jak nie oglądasz i nie znasz pewnych informacji to nie fantazjuj. A co do kobiet to dla twojej świadomości jeżdżą w Dakarze i nie dyskryminuj ich tak, bo nie jedna by ci dupsko skopała na takim rajdzie.

[ZwierZ]

A co do kobiet to dla twojej świadomości jeżdżą w Dakarze i nie dyskryminuj ich tak, bo nie jedna by ci dupsko skopała na takim rajdzie.

 

Wystarczy wspomnieć Panią Juta Kleinschmidt, która zaczynała starty w dakarze na motocykly by potem przenieść się do samochodu.

A jeździła jak nie-kobieta - dobre wyniki a w aucie to nawet wygrała Dakar :D